atarionline.pl An Invitation To Programming - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1: CommentAuthorfirestorm
    • CommentTime14 Jan 2013 zmieniony
     
    Oto kopia kasety An Invitation To Programming (c)1979 strona A w formie pliku mp3. Nagrywamy dzwiek na kasete C-60 i ladujemy w Basicu za pomoca komendy CLOAD. Kaseta oprocz nauki BASIC'a demonstruje zastosowanie sciezki audio w magnetofonie Atari, gdzie kanal lewy byl przeznaczony do tego typu programow edukacyjnych. Jesli plik mp3 zamienimy na wav mozemy ten program uruchomic pod emulatorem Altirra.
    Plik zostal spakowany winrarem, trzeba sciagnac wszystkie czesci a potem otworzyc.

    • 2: CommentAuthorfirestorm
    • CommentTime14 Jan 2013
     
    • 3: CommentAuthorfirestorm
    • CommentTime14 Jan 2013
     
    • 4: CommentAuthorfirestorm
    • CommentTime14 Jan 2013
     
    • 5: CommentAuthorfirestorm
    • CommentTime14 Jan 2013
     
    • 6:
       
      CommentAuthortdc
    • CommentTime14 Jan 2013 zmieniony
     
    He he, piękna sprawa "(C) 1979 Atari".
    Mam wrażenie że dziś się takich rzeczy nie robi :P

    Dzięki firestrom!


    ---
    A no i to "Atari Basic required" - rewelacja ;)
    • 7:
       
      CommentAuthorTenchi
    • CommentTime14 Jan 2013 zmieniony
     
    Tak z czystej ciekawości, siedzący we mnie audiofil zapytuje czy jest gdzieś dostępna bezstratna kopia? Kompresja do MP3 nieodwracalnie wywala pewne częstotliwości (podobno) niesłyszalne dla ludzkiego ucha (bzdura), a przekodowanie z MP3 do WAV automagicznie nie sprawi że te obcięte częstotliwości nagle powrócą. Dlatego fajnie by było gdyby gdzieś leżało bezstratne źródełko - prezerwacja przede wszystkim.
    • 8:
       
      CommentAuthordely
    • CommentTime14 Jan 2013
     
    • 9:
       
      CommentAuthorTenchi
    • CommentTime14 Jan 2013
     
    O to mi właśnie chodziło (aczkolwiek i tak sprawdzę swoimi metodami czy to też nie jest jakiś oszukańczy rekod :P). Teraz aż sam z ciekawości pobawię się tą kasetką. Dzięki za linka.
    • 10: CommentAuthorfirestorm
    • CommentTime14 Jan 2013
     
    @Tenchi format ,mp3 zostal wybrany ze wzgledu na wielkosc pliku, strona kasety to 40 MB, a zalaczniki dozwolone sa do 8 MB ;)
    Zapewniam ze dziala :)
    • 11:
       
      CommentAuthorTenchi
    • CommentTime14 Jan 2013 zmieniony
     
    Wierzę że działa, czemu miałby nie działać? Ale mimo wszystko stratny enkod to stratny enkod. To nic osobistego, mną się nie przejmuj - ja tak mam od zawsze w przypadku dźwięków wszelakich, znaczy MP3 ściągam tylko wtedy gdy już naprawdę nie ma niczego innego na stanie. Ale gdy jest wybór to zawsze sięgnę po losslessa, bo na nim można śmiało popracować w przeciwieństwie do stratnych enkodów z którymi już absolutnie nic nie da się zrobić.
    • 12: CommentAuthorfirestorm
    • CommentTime14 Jan 2013
     
    A teraz An Invitation To Programming strona B
    • 13: CommentAuthorfirestorm
    • CommentTime14 Jan 2013
     
    • 14: CommentAuthorfirestorm
    • CommentTime14 Jan 2013
     
    • 15: CommentAuthorfirestorm
    • CommentTime14 Jan 2013
     
    • 16: CommentAuthorfirestorm
    • CommentTime14 Jan 2013
     
    Strona B czesc 5 i ostatnia ;)
    • 17: CommentAuthormarekp
    • CommentTime14 Jan 2013
     
    "Kompresja do MP3 nieodwracalnie wywala pewne częstotliwości (podobno) niesłyszalne dla ludzkiego ucha (bzdura),"
    Oj wywala. Wywala i to wiele różnych rzeczy na wiele sposobów...
    Choć taki ja na przykład nie słyszę, żeby coś było wywalone :-)
    • 18:
       
      CommentAuthortdc
    • CommentTime14 Jan 2013 zmieniony
     
    @Tenchi, ja bym tu widział problem tej materii, że stratne metody kompresji (dźwięku czy obrazu) są przygotowywane z myślą o tym jak odbiera je człowiek. Problem w tym że sygnał dla kasety magnetofonowej czy modemu itp. nie jest przystosowany do tego aby słuchał go człowiek i nie niesie żadnej treści dla niego.
    Dlatego tutaj jest kwestia tego czy wycięte częstotliwości nie są istotne dla danego urządzenia. W tym przypadku (o ile dobrze wiem) dla Atari nie są, ale w innych przypadkach należy o tym myśleć, bo bardzo łatwo, nawet z przyzwyczajenia zamienić coś na MP3, ale jednak format ten powstał do czegoś innego.

    Co do jakości muzyki to zamiast MP3 polecam używać ogg, jest darmowy, generuje krótsze pliki i w mojej ocenie jakość dźwięku jest bardzo dobra.
    ->link<-


    @Marku, jeśli dobrze zrozumiałem to Tenchi chciał przez to powiedzieć że w teorii MP3 wywala pewne częstotliwości, natomiast podważa że są to częstotliwości niesłyszalne, czyli że wiele osób uważa że właśnie słychać różnicę.
    • 19: CommentAuthorfirestorm
    • CommentTime14 Jan 2013 zmieniony
     
    Moze ktos jednak sobie nagra ta kasete lub przerobiwszy na wav uruchomi pod Altirra i wtedy napisze ;) Moja intencja bylo podzielenie sie z uzytkownikami Atari, pierwszy raz uruchamiajac ten program bylem zachwycony poziomem techniki z konca lat 70'tych. Prosze zobaczcie jakim genialnym komputerem bylo Atari 800 :)
    • 20:
       
      CommentAuthortdc
    • CommentTime14 Jan 2013
     
    Ale my to wiemy ;):):)
    Ja kiedyś też pisałem program który odpalał sobie ścieżkę dźwiękową z kasety, w moim przypadku były to Gwiezdne Wojny.
    • 21:
       
      CommentAuthorTenchi
    • CommentTime15 Jan 2013 zmieniony
     

    tdc:

    Co do jakości muzyki to zamiast MP3 polecam używać ogg,

    Rzeczywiście jest niezły pod kilkoma względami (może wręcz nawet lepszy niż MP3), używam obu naprzemiennie (o ile oczywiście już zdecyduję się na stratny enkod, a zarówno to jak i dobór enkodera zazwyczaj zależą od "treści" danego materiału).
    • 22: CommentAuthorfirestorm
    • CommentTime15 Jan 2013
     
    Widac nikt jeszcze nie skorzystal z "Zaproszenia do programowania" ;)
    • 23: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime15 Jan 2013
     
    Nie wiedzą po prostu czy zaproszenie jest skierowane do nich - a pchać się tak bez zaproszenia to trochę nie tego... :D