Zauważyłem, że stacja 1050 wpływa na jakość sygnału. Jak tylko pojawia się ona w zestawie, to "pipczenie" podczas operacji SIO staje się - hmm, nie wiem jak to opisać - jakieś takie nieczyste :) Coś szumi w tle.
Co ciekawe, zestaw mimo to działa dobrze, pod warunkiem, że podpięte Atari to 800XL lub 65XE. Na 130XE już niestety nie można korzystać z Sio2SD - loader się wczyta, ale nie można zmieniać katalogów, czasem wiesza się na listowaniu zawartości.
Wyjęcie 1050 z szeregu przywraca wszystko do normy. Bzyczenie SIO czyste jak łza ;)
Czy domowymi metodami można jakoś poprawić działanie 1050? Dodam, że stacja jako taka mechanicznie działa sprawnie, natomiast ogólnie jest dość mocno dobitym sprzętem z Allegro. Dodatkowo ma jakąś ręcznie dorabianą wajchę z diodą.
PS. Kable SIO zmieniałem, ale pozostało to bez wpływu na działanie.
PS2. Z CA-2001 nie chcę korzystać jako ze stacji nr 1, bo boję się, że mi się ten słynny plastik dociskający ułamie :) Wolałbym dobić 1050 :)