Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

• Zapomniane hasło?
• Poproś o członkostwo

1. • 1:
      
     CommentAuthormgr_inz_rafal
   • CommentTime5 Sep 2013

    
   Hej,
   Czy ktoś wie, jakie pastylki trzeba kupić, żeby uruchomić "ruską gierkę"? Chodzi o jajeczka, ośmiorniczkę i inne takie :)
   
   Te pastylki mają chyba jakieś swoje nazwy/symbole.
2. • 2:
      
     CommentAuthorTheFender
   • CommentTime5 Sep 2013 zmieniony

    
   ->link<-
   
   
   
   x2
   
   ew. konsultacja u najbliższego zegarmistrza w sprawie zamienników
3. • 3:
      
     CommentAuthorjhusak
   • CommentTime5 Sep 2013 zmieniony

    
   LR44, 50gr-1zł alkaliczne.
   
   Żeby było śmiesznie, to maleństwo jest w stanie dać 0.8A przy niemal zwarciu, grzejąc się nieco. W Chłachłanie można zanabyć.
4. • 4:
      
     CommentAuthormgr_inz_rafal
   • CommentTime21 Sep 2013

    
   Gdyby ktoś jeszcze szukał - LR44 są za grube, prawdopodobnie dobre będą LR43 (1,2 mm chudsze).
5. • 5:
      
     CommentAuthormgr_inz_rafal
   • CommentTime22 Sep 2013

    
   Potwierdzam, LR43 pasują jak ulał.
6. • 6:
      
     CommentAuthorjhusak
   • CommentTime22 Sep 2013

    
   Nie sądzę, żeby to ruskiej techniki coś było "za grube" czy "za małe"...
7. • 7:
      
     CommentAuthorTenchi
   • CommentTime22 Sep 2013 zmieniony

    
   Działać na tych grubszych jak najbardziej działa, tylko że klapki nie idzie domknąć - trza by było zakleić taśmą klejącą. Ale czasami tak się robiło, gdy głód grania ściskał, a innych baterii nie było pod ręką.
8. • 8:
      
     CommentAuthorTheFender
   • CommentTime22 Sep 2013

    
   @jhusak: dla ruskiej techniki nie było rzeczy "zbyt dużych", a z małymi to mieli problemy zawsze :D
   
   Natomiast myślę, że to prędzej dla Amerykanów (i Amerykanek) nie istnieje pojęcie "zbyt grube" ;)
   
   Kto przewinął kiedyś licznik "na jajkach" ? (ale to zabrzmiało hehe)
   Pamiętam, że kilku kumplom w podstawówce się to udało.
9. • 9: CommentAuthorXuio
   • CommentTime22 Sep 2013

    
   Ja bylem blisko (9xx pkt) :) Za to przewijalem licznik w "kucharzyku" i "osmiorniczce" :D
10. • 10:
       
      CommentAuthormgr_inz_rafal
    • CommentTime22 Sep 2013

     
    @Xuio
    Gratulacje! Kucharzyk był dla mnie zawsze najtrudniejszą ruską gierką. Zwłaszcza "Igra B", gdzie dodatkowo latał kurczak :)
11. • 11:
       
      CommentAuthorTenchi
    • CommentTime22 Sep 2013 zmieniony

     
    Przewijałem licznik w każdej z takich gierek ile tylko razy chciałem. Wystarczyło wyuczyć się schematów, wiele ich nie było.