atarionline.pl Utwory na 8-bit msx compo - SV2k13 - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime13 Nov 2013 zmieniony
     
    Teraz na spokojnie mogłem przesłuchać wszystkich utworów. Ogólnie martwi mnie ocenianie wszystkiego po jednokrotnym przesłuchaniu, co nie raz brzmi inaczej niż na słuchawkach, ale taka specyfika zlotów. Przepraszam za słowa, które mogą być odebrane jako krytyka, nie chciałem nikomu dowalić, chciałem tylko zaopiniować utwory, które wywarły na mnie podkreślam, DUŻE wrażenie, stąd nie wszystkie tu są. Teraz do rzeczy:

    1. Chip Chop - brawo AceMan za debiut! Naprawdę ciekawy chiptune, trochę dziwnie to brzmiało na systemie nagłaśniającym w sali (mam na myśli te szarpane wstawki), jakby coś nie tak było z muzyczką. W domu słucha się tego lepiej, czekam na kolejne utwory! (Pamiętasz, gadaliśmy chwilę na RK jak jadłeś gyrosa przy stoisku, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś pogadamy)
    2. FastFunk - na początku myślałem że to 505 (świetny bas i prowadzenie melodii!), Michu, dobra robota, chociaż nie zapętlałbym tego chiptune'a.
    3. Illusive - BeWu jak zwykle super brzmienie (miękki bas itd.) i melodia i wszystko w 1x na ramkę! Czyżby Twój debiut w RMT?? Podoba mi się jak muzyka zmienia tempo, koniec wg mnie troszkę przydługi ale i tak dałem najwyższą notę na compo. Mimo wszystko ciężko będzie pobić Candy Mountain ;)
    4. Tytuł, którego nie mogę do dziś wymówić :P to utwór Kuby Husaka. Też ciekawy eksperyment brzmieniowy, czy to o tym utworze mówiło się, że brzmi jak JM Jarre :) ?
    5. NightLore - ciekawy muzak, bardzo pasuje do jakiejś gry logicznej (bo chyba nie do (K)night Lore ;) ) i w tej roli bym go widział.
    6. See My Wings - od razu poznałem Wiecz0ra, ten utwór z kolei podchodził na zlocie pod Vangelisa i dalej podchodzi, dobra robota!
    7. Silly Denture - z racji, że słyszałem go przed kompotami, jako jeden z niewielu mogłem ocenić lepiej ten utwór. Podoba mi się melodia. Lisu, skąd pomysł że Twoje utwory nie mają melodii? No chyba, że źle Cię zrozumiałem podczas naszych rozmów?
    8. Surprise 2 - kolejna niespodzianka, ten też dostał ode mnie najwyższą notę, XTD znowu zaszalał ;) Styl taki trochę blues'owy i BARDZO DOBRZE!

    Jak wspomniałem, wymieniłem utwory które wg mnie są najlepsze, Oczywiście wszystkie stoją na bardzo wysokim poziomie. Można z tego spokojnie sklecić i wydać płytę ;)

    Bezpośredni link do utworów (Voy):

    ->link<-
    • 2: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime13 Nov 2013 zmieniony
     
    Co zabawniejsze zupełnie na wariata robiłem go już na party place i dopiero potem odkryłem tego "vangelisa" na początku ;) No ale muzycy lamersów są ponoć znani z rypania a inspiracje zawsze gdzieś tam pokutują z tyłu głowy zwłaszcza jak się improwizuje ;)

    BeWu - Illusive - rewelacja. I to właściwie cały komentarz, bo nie wiem co mógłbym tu więcej napisać, poza, być może: czapki z głów.

    A kolega XTD mimo zastrzegania się po pierwszym suprise że to poraz pierwszy i ostatni dał się złapać w ten nałóg chociaż zawzięcie twierdzi, że nie lubi Pokeya ;) (jeszcze ;)).

    Co do Silly Denture - rozmawialiśmy z Lisu długo na ten temat na początku party, twierdził że podobają mu się Twoje i moje utwory ze względu na spójność. Powiedziałem mu wtedy, że najważniejsze to wynaleźć dobrą melodię i chociaż sprawiał wrażenie sceptycznego, to jak widać - zupełnie bezzasadnie :)

    Z resztą muszę się jeszcze oswoić i na spokojnie wszystkiego posłuchać.

    Co do odsłuchu na party - niestety, sala gimnastyczna + estradowe kolumny + pokey to nie jest zestaw współgrający, jak może zauważyłeś, ym wyszedł z tego bardziej obronną ręką. Dźwiękowiec robił co mógł ale tak krawiec kraje, jak mu staje ;) Na pewno na przyszłych eventach trzeba będzie trochę poeksperymentować z ustawieniami, ja stawiam na zniesienie wszystkich możliwych boosterów przy pokeyu i obniżeniu zdecydowanie głośności, a w zamian dostawienie dwóch dodatkowych głośników na tyłach. Tylko okablowanie oczywiście trzeba puścić górą coby uniknąć wypadków ;)
    • 3: CommentAuthorxxl
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    tu lista utworow, ktore mozna sluchac na atari:

    - Chip Chop
    - Fast Funk

    natomist azeby posluchac tych nalezy miec przerobione atari:
    - Amaze me
    - Energy
    - Illusive
    - arebja.... Husaka
    - Night Lore
    - See my wings
    - Silly Denture
    - Suprise2
    - Sweet Happens
    - Heawy Trafic
    - Moment

    posluchalem na emulatorze, poziom w tym roku byl bardzo wysoki.
    • 4: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime13 Nov 2013 zmieniony
     
    Co do See my Wings to jestem zmuszony zaprzeczyć - właśnie słuchałem na nieprzerobionym Atari i nie zauważyłem aby czegoś brakowało (poza drugim pokeyem, nie zmieniło to jednak nic w samej muzyce). Podobnie przetestowałem pozostałe utwory i chyba musisz Atari naprawić ;) Obstawiam jakieś problemy z torem audio.
    • 5: CommentAuthorxxl
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    powinienem napisac mozna posluchac ale brzmia inaczej :) roznice slychac tez na emulatorze po wylaczeniu rozszerzenia 2-pokeya :)
    • 6:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    eNERGY działa poprawnie i na 1 Pokey'u ale oczywiście nie ma już tego efektu głębi jaki daje stereo.
    • 7: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime13 Nov 2013 zmieniony
     
    A ja już myślałem że naprawdę jest coś nie tak, przez Ciebie walczę tutaj z toną kabli :)



    Gdyby nie BRZMIAŁO inaczej to nikt by nie wpadł na pomysł dokładania drugiego pokeya do Atari... Utwory są jednak kompletne tzn nie ma sytuacji że np. perkusja czy bas są tylko na drugim pokeyu. Zgadzam się - to smutne, że bez drugiego pokeya nie ma np. efektu panoramy pogłosu, co za los... :) Chyba że potrzebny jest certyfikat autora, ok; ja autor stwierdzam, że brzmienie mojego utworu na jednym pokeyu (byleby to był ten lewy ;) czyli na atari z jednym ) jest wg mnie ok, chociaż inaczej. A może nawet lepiej?...

    A jeśli wg Ciebie nie ok, tzn. że nie podoba Ci się ten utwór i to też jest jak najbardziej ok :)
    • 8: CommentAuthorEagle
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    @xxl: dzięki ;)
    Odpaliłem na kompie na którym miałem wyłączone stereo w emulu i się dziwiłem czemu te produkcje takie marne w tym roku... teraz słucham jak trzeba.
    • 9:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    Dodam jeszcze, że Illusive brzmiałoby lepiej (tzn. bez zakłóceń) gdyby głośność na 4 trackach była <= od #28. Oczywiście mowa o prawdziwej atarce.
    • 10: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    String: ale na 4 w sumie czy na każdym z osobna? Ja od zeszłego roku cały czas z tym walczę, przyznam, że nie mogę opanować, a potem na compo jest hałas a nie muza :( Popełniam jakiś podstawowy błąd, bo słyszę w porównaniu z innymi.
    • 11:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    Na każdym tracku max A, no chyba że w tym momencie na jakimś gra ciszej lub jest pustka. Łatwiej jednak z góry założyć że max ma to być A. Oczywiście nic nie da ściszenie samych instrumentów. Z kolei jak dajesz 3 tracki (np. masz filtry lub bas 16-bit) to może być F.
    • 12: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    Jeśli max A to właśnie ściszenie instrumentów powinno dać (ale z głową, a nie wszystkie słupki równo w dół bo wyjdzie bieda :) ) bo fizycznie i tak masz 0-F a w RMT jest to rozwiązywane tak, że głośność tracka i słupka w instrumencie jest mnożona czyli na tracku F - głośnośći bezpośrednio z instrumentów, np. A,C,C,A a jak na tracku dasz np. 8 to z tego instrumentu na pokey pójdzie 5,6,6,5. Czyli jak w instrumencie masz max A to nie ma siły żeby było więcej niż A na wyjściu. A ja się szarpię, dojechałem już do D/C nie wiedziałem , że tyle drogi przede mną :) Szkoda tylko że nieco to spłyca dynamikę :( no ale da się to sprytnie zamaskować - dzięki. Łatwiej jest pisać takimi instrumentami od zera niż ściszać gotowy utwór, bo przy tym trzeba uważać aby dziury nie wyszły. Z doświadczenia przy ściszaniu wiem, że dobrze zachowuje oryginalny charakter jak ściszasz obwiednię proporcjonalnie ale tylko te słupki które są powyżej 3 - resztę zostawiasz.
    • 13: CommentAuthordhor
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    Poza tym, bądźmy szczerzy - kto w dobie vbxe, 1mb ramu w Atari, 16bitowego cpu, sio2ide i innych rozszerzeń, których nazw nawet nie znam - zatem, kto w takich czasach nie ma drugiego Pokeya :)

    Przypuszczalnie zapędy niektóry artystów do wykorzystywania drugiego pokeya jako samodzielnych 4 dodatkowych kanałów przytemperowałoby napisanie takiego trackera, który samodzielnie tworzyłby efekt pogłosu, echa, czy czegoś tam jeszcze, pozostawiając muzykowi nadal 4 podstawowe kanały do wykorzystania. Ale nie ma takiego trackera, więc to nie wina muzyków, że czasem ich poniesie w szale tworzenia :)
    • 14:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    Myślę, że będzie przesterowanie niezależnie od głośności w obwiedni instrumentu, przy jak pisałem > #28 głośności w trackach. Muszę to sprawdzić...
    • 15: CommentAuthorxxl
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    > Co do See my Wings to jestem zmuszony zaprzeczyć

    no to sprawdzmy: losujemy.... linia 3 pozycja 0c:

    POKEY1: G1/07 F,C2/01 4,C2/00 F
    POKEY2: C2/01 4,C3/09 F

    tak samo gra na standardowej atarce?

    pogodz sie z tym, Twoja muza nie brzmi tak samo na atari :D
    • 16: CommentAuthordhor
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    @xxl

    Ale rozmawiasz o niuansach wynikających z tworzeniem muzy na emulatorach (Raster Tracker), czy o innym brzmieniu z włączonym i wyłączonym stereo (drugim Pokeyem).

    Pierwszy przypadek jest oczywisty. RT nie gra tak jak Atari, muza na realnym sprzęcie będzie potem nieco odbiegała (szczególnie przy specyficznych instrumentach).
    • 17: CommentAuthorxxl
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    nie interesuje mnie na czym muzyka byla tworzona. to co zrobil Wieczor inaczej brzmi na standardowym atari a inaczej na atar stereo. podalem przyklad linii powyzej... moge tez zacytowac: "smutne, że bez drugiego pokeya nie ma np. efektu panoramy pogłosu, co za los... :)"
    nie oceniam czy lepiej czy gorzej, brzmi inaczej :-) nawet ja to slysze :-)
    • 18: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime13 Nov 2013 zmieniony
     
    Och no brzmi inaczej :) jako tworca ocenilem ze ten akord wzbogaca utwor brzmieniowo nie melodycznie - moze slon mi tym razem uszy podeptal, ale tak wlasnie uwazam. Bez akordu tonacja jest zachowana. Wystarczy :)) przyznaje sie, to nie panorama.

    Od co najmniej kilku lat utwory z music compos brzmia inaczej bez stereo - przynajmniej jakies 99%. I trzeba sie z tym pogodzic - muza na czysto to nie gra :P

    Edit: sprawdzilem to nie akord. Nie ma :P to oktaloza to samo o oktawe wyzej. Zmienia brzmienie ale nie muzyke. Podpowiedz : dodawanie stereo bazujac tylko na poglosie sie msci - straszliwym halasem. A teraz audio tele: wybieg z akordem na dwa pokeye zostal uzyty w genach - raz i powtorzony kilka razy. Audiofile niech odgadna gdzie :)))
    • 19: CommentAuthordhor
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    @xxl

    Ale wiesz, że stwierdzenie 'gra inaczej' nie rozwiązuje problemu. Najpierw trzeba znaleźć przyczynę, a potem odchwaścić poletko :) Oczywiście nie namawiam kolegów do porzucania RT, idealnie byłoby gdyby każdy tworzył na realnym sprzęcie. Niemniej, należy zdać sobie sprawę, że niektóre brzmienia wyjdą na atarce inaczej, niż na emulatorze. Wiem, bo przerabiałem ten temat :) Choć dotyczy to raczej 'dziwnych' kombinacji z pokeyem - układ niby elektroniczny, a dysponuje czasem niemal analogowym stopniem entropii :) Niektóre sprzęgnięcia, dystorsje/intereferencje po nałożeniu się fal, itp - zagrają tylko na atarce. Period.
    • 20: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    @dhor: akurat to co zostalo zrobione nie wykorzystuje nic co spowodowaloby roznice pomiedzy fizycznym pokeyem i emulacja. Wiem ze takie sa, ale u siebie nigdy nie stwierdzilem. Xxl nawiazuje wylacznie do tego ze brzmi inaczej na dwoch pokeyach i na jednym. Ja tylko pytam po co mi drugi pokey jesli ma brzmiec identycznie?....
    • 21: CommentAuthorxxl
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    nie porownuje emulatora z atari tylko atari z atari z 2 pokeyami. wspomniany utwor w.mnie brzmi duzo lepiej na atari stereo. mowienie ze tak samo to bzdura.

    proste doswiadczenie:
    porownaj dzwiek grania na jednym kanale z glosnoscia np. 4
    z tym samym granym na 2 kanalach.
    • 22: CommentAuthorxxl
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    > Ja tylko pytam po co mi drugi pokey jesli ma brzmiec identycznie?....

    jeszcze pare chwil temu w innym watku brzmialo dla Ciebie tak samo ;-)
    • 23: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    Edit 2: Ok, tu też jest akord. Aczkolwiek tonacja jest niezmieniona - utwór powstawał w mono.

    @dhor: tracker który by automatycznie dodawał pogłosy itp. jest tak naprawdę zbędny bo do każdego utworu robi się to inaczej. Bolesne doświadczenia miałem przy Genach które chciałem ustereofonicznić "automatycznie" w pośpiechu - efekt jak atari w metalowej beczce. Tak się nie da.

    Zresztą cała ta dyskusja jest jakaś dziwna :) Tak, brzmi inaczej. Ma brzmieć inaczej. Na jednym pokeyu ma brzmieć ok, na dwóch - lepiej. Melodia ma pozostać ta sama - i pozostaje. I kropka :)

    Wzbogacone brzmienie jest premią dla tych, co zainwestowali w drugiego pokeya :P Ci co nie zainwestowali w drugiego pokeya mają prawo wysłuchać utworu w wersji podstawowej - takie są moje reguły - z pełną linią melodyczną. Ja wykorzystuję stereo inaczej, String robi to inaczej, Lisu jeszcze inaczej i BeWu też. Każdy utwór zawiera wyraźną informację że używa dwóch chipów. No i to tyle :)
    • 24: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime13 Nov 2013
     

    xxl:

    jeszcze pare chwil temu w innym watku brzmialo dla Ciebie tak samo ;-)


    Napisałem, że melodia jest ta sama i to podtrzymuję. Brzmienie jest inne - tego nigdy nie negowałem.
    • 25: CommentAuthorxxl
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    innymi slowy Twoj utwor na atari brzmi gorzej niz to zostalo zaprezentowane na zlocie (w stereo)?
    • 26: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    Nie, brzmi identycznie na Atari wyposażonym w stereo. Pomijając już fakt, że gorzej niż na zlocie zabrzmieć raczej nie może - nawet z jednym pokeyem :) Ale nie wchodźmy w sofistykę - bo gorzej / lepiej to nie są wartości wymierne o których można dyskutować. Powiem Ci że po tych wszystkich próbach coraz bardziej mi się ten kawałek podoba właśnie w mono. I co teraz?

    Jeśli chcesz nawiązywać do oryginalnego Atari fabrycznego, to mogę Ci powiedzieć, że Ty też takiego nie masz :) Oryginalne Atari zostało np. wyposażone w Port PBI. Ludzie którzy go wycięli z konstrukcją tej maszyny nie mieli nic wspólnego ;)
    • 27: CommentAuthorxxl
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    przeciez przed chwila pisales ze wzbogacone brzmienie utworu jest premia dla tych co przerobili atari. no to zaraz, jesli na przerobionym jest bogatsze to na standardowym jest ubozsze.
    • 28: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime13 Nov 2013
     
    Jest uboższe. Ale czy to znaczy, że gorsze? Sam zauważyłeś, że po prostu inne :)

    "Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie."

    A są grzesznicy, którzy wolą brzmienie bogatsze - Ci będą zapewne smażyć się w piekle, ale co sobie posłuchają to ich :D
    • 29:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime13 Nov 2013 zmieniony
     
    :D

    A ja tam nie lubię stereo i już. Tzn. pisać. Raczej eksperymentuję, jak można to wykorzystać w celu ciekawszego efektu. A nie lubię, bo eksperymenty mi nie wychodzą :)

    Co nie zmienia faktu, że utwory można oceniać tak:
    - słuchaj każdego utworu zapętlonego przez 5 godzin
    - wydaj wyrok :)

    Jestem pewien, że wyniki będą _diametralnie_ różne :D

    Polecam ten eksperyment, chociażby w samochodzie w drodze z pracy i do pracy.
    • 30:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime13 Nov 2013
     

    wieczor:

    Zresztą cała ta dyskusja jest jakaś dziwna :)


    E tam, z takich dyskusji, osoby mniej obeznane z tematem wychodza bardziej obeznane. Dopoki spory sa merytoryczne to poprosze o wiecej, bo przy okazji mozna sie dowiedziec duzo ciekawych rzeczy. Tak samo dzialo sie z watkiem xbios vs sparta, gdzie dowiedzialem sie o zaletach i wadach obu rozwiazan. Bo jak ktos chce zobaczyc klotnie to zobaczy, ale jak ktos szuka informacji to nie ma nic lepszego niz metoda Kaminskiego i Kurka.
    • 31: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime13 Nov 2013
     

    jhusak:

    A nie lubię, bo eksperymenty mi nie wychodzą :)


    To nieprawda, że nie wychodzą, czasem musi dojrzeć (eksperyment lub słuchacz :) ). Twoje Extreme Night Party zainspirowało mnie do eksperymentu przez całą pierwszą minutę w Genach ;) Może nie muzycznie, ale na pewno zachęciłeś mnie do używania 15KHz ;) I już wiem czemu nie było tam perkusji...

    jhusak:

    słuchaj każdego utworu zapętlonego przez 5 godzin


    A to ja staram się tak robić - no może nie 5 godzin ciurkiem :) Jak coś zrobię w nocy to potem cały dzień mam to na uszach w autobusie itp. - dzięki f0xowi i ASAP na Androida ;) Wieczorem już wiem co się musi zmienić. No, nie dotyczy to niestety maratonów jak ten na compo i tego będę raczej w przyszłości unikał ;)
    • 32: CommentAuthorAceMan
    • CommentTime14 Nov 2013
     
    @string dzięki za mini reckę :) Niestety, nie pamiętam kiedy i gdzie rozmawialiśmy, jedzenia gyrosa również :D Jak już to tą ohydną odgrzewaną mikropizzę.

    Ja sobie wszystkie kawałki przesłucham i pooceniam jak wyjdzie oficjalny, pełny stuff z party.
    • 33:
       
      CommentAuthorRastan
    • CommentTime14 Nov 2013 zmieniony
     
    Wysoki poziom muzyki na Atari. Większość utworów była bardzo dobra, jeśli miałbym wybrać trzy to byłyby to: Silly Denture (świetna melodia i klimat retro), See My Wings (ze względu na podniosły i pompatyczny charakter) i Energy (lubię rozbudowane i dojrzałe kompozycje).
    Jestem ciekawy jak zagłosowałem na party. :)
    • 34:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime14 Nov 2013
     
    To było chyba najlepsze do tej pory msx-compo atarowskie w moim życiu. Wysoki poziom i urozmaicona stylistyka, większość kompozycji bardzo melodyjna i z pomysłem. :)
    Aż mi trudno wybrać faworytów... ;)
    • 35: CommentAuthorming
    • CommentTime14 Nov 2013 zmieniony
     
    .
    • 36: CommentAuthorxxl
    • CommentTime14 Nov 2013 zmieniony
     
    > Co innego, jakby naprzyklad dal tylko bas lub perkusje na drugim kanale

    to mialo miejsce, lista z 3 posta obejmuje dwa przypadki (*)

    to bylo atari music compo, niektore z tych utworow:
    - brzmia inaczej na atari niz to bylo prezentowane na party
    - niektore maja tylko czesc melodii na atari - to ten przypadek (*)

    Autor ma prawo napisac muze jak mu sie podoba. uwazam, ze prace na przerobione atari powinny byc prezentowane w swojej kategorii. tak jest... uczciwiej ? ;-)

    jakbys zapuscil demo 3d na emulatorze na 900% albo na 16bitowym procu i powiedzial: tak dziala demo na atari.
    ale jak to uruchomisz na atari dostajesz skrinszoty - tez bedzie dzialac najlepiej jak moze na atari ;-)
    • 37: CommentAuthordhor
    • CommentTime14 Nov 2013
     
    @xxl

    Ale zwróciłeś uwagę na to, jakie są wymogi odnośnie chiptune'ów dopuszczanych do konkursu? Wyraźnie tam stoi, że stereo jest dozwolone. Trzeba zmienić regulamin compo, a nie ganić muzyków, że korzystali z tego, do czego mieli prawo.
    • 38: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime14 Nov 2013
     
    Wiem że takie techniki, tzn. "unikalne" wykorzystanie drugiego pokeya się zdarzają - ja osobiście tego nie lubię i to nawet nie ze względu na maszyny bez stereo, ale dlatego że robi się tzw. ping-pong (znany z amigi). Uważam zresztą, że dobrze by było zmniejszyć separację
    kanałów, może do 80-70% ale już jest jak jest.

    To że brzmią inaczej - no cóż, drugi pokey po coś jest. Jeśli brzmią "częściowo" to mi się nie podoba,ale to już kwestia osobistych preferencji.

    A co do własnej kategorii - właściwie na music compo kawałki na jednego pokeya są unikatami, więc można powiedzieć, że kategoria jest :)

    A co do tego czy Atari z drugim pokeyem to Atari czy nie - drugi pokey wszedł do kanonu powszechnych dodatków i tyle. Równie dobrze można by utyskiwać że coś nie działa z magnetofonu ;)
    • 39: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime14 Nov 2013 zmieniony
     

    dhor:

    Trzeba zmienić regulamin compo, a nie ganić muzyków


    Ja Ci zmienię! Jest dobrze jak jest, nic nie zmieniać :D

    Chociaż z drugiej strony ciekaw jestem, czy gdyby zrobić dwie kategorie: mono i stereo - to muzycy pokusiliby się o wypełnienie ich obu. Pisze się trochę inaczej na pewno - ja bym nie miał nic przeciwko temu.

    A poza tym do music compo zostało w tym roku dopuszczone GTIA i to nawet dostało własną kategorię (co uważam za słuszne, podobnie jak softsynth powinien mieć własną, ale jak na razie nie było takiej potrzeby), chociaż może muzyka na GTIA powinna iść w graphics compo :D
    • 40: CommentAuthorming
    • CommentTime14 Nov 2013 zmieniony
     
    .
    • 41: CommentAuthorxxl
    • CommentTime14 Nov 2013
     
    @dhor: o jakim ganieniu piszesz? wyraznie napisalem ze autor ma prawo pisac muze jak mu sie podoba :-)

    @wieczor: atari to retro sprzecik, jego architektura juz od bardzo dawna sie nie zmienia. przerabianie atari jest mozliwe, mozna mozna dodac uklad dzwiekowy, podobnie jak przerobienie na 16-bit komputer albo 24bit grafike, mozna tez dodac 4mb ramu i inne cuda ale to nie jest seryjne atari ;-) prace na taki komputer tez z przyjemnoscia obejrze/poslucham ... w innej kategorii :D

    @ming: zgadzam sie z Toba ale to co piszesz nie ma zwiazku z ta dyskusja...
    • 42: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime14 Nov 2013 zmieniony
     
    @xxl: tu wchodzimy już w działkę co zmienia a co nie zmienia architektury i mam też własne zdanie na ten temat. Moim zdaniem takie rozszerzenie pamięci czy drugi pokey albo nowe nośniki danych jeszcze nie. Nowy procesor czy VBXE robią z tego Atari o nieco innym charakterze. Nie wrzucam tego wszystkiego do jednego worka.

    Zresztą - Spectrum standardowo też nie ma AY - przynajmniej nie gumiak - a jest już standardowo uznanym komponentem i ilość nawet gier które to wykorzustują jest olbrzymia. Zaryzykowałbym że jest ich więcej na 48+AY niż na małe Atari z drugim Pokeyem (a tu są możliwości, np. efekty dźwiękowe w panoramie :)
    • 43: CommentAuthorxxl
    • CommentTime14 Nov 2013
     
    dolutowanie drugiego ukladu dzwiekowego jest ingerencja w architekture komputera. oczywiscie mozesz miec inne zdanie.

    i nie oczekuje ze zrozumiesz roznice - byly seryjnie produkowane komputery zx spectrum z ukladem AY.
    • 44: CommentAuthordhor
    • CommentTime14 Nov 2013
     
    Zresztą, podobnie można się oburzać, że jakieś prace działają tylko z rozszerzoną pamięcią, albo działają na 130xe, a na 65xe nie. Dla purystów pozostaje utworzyć oddzielną kategorię w kompotach, gdzie dopuszczane będą tylko prace równające do najmniejszego wspólnego mianownika sprzętowego :)
    • 45: CommentAuthorxxl
    • CommentTime14 Nov 2013
     
    atari 130 xe byl seryjnie produkowanym komputerem - nie ma tu zadnej sprzecznosci :-)
    • 46: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime14 Nov 2013 zmieniony
     

    xxl:

    dolutowanie drugiego ukladu dzwiekowego jest ingerencja w architekture komputera. oczywiscie mozesz miec inne zdanie.


    Oczywiście, że mam i dziękuję za zrozumienie. A MapRam nie jest :)

    xxl:

    byly seryjnie produkowane komputery zx spectrum z ukladem AY.


    48K? Ciekawe.
    • 47: CommentAuthorming
    • CommentTime14 Nov 2013 zmieniony
     
    .
    • 48: CommentAuthorxxl
    • CommentTime14 Nov 2013
     
    @wieczor: poczytaj :-) ->link<-

    @ming: tu sie roznimy, chcesz oceniac prace na komputer z rodziny atari np. 130xe z praca na komputer ktory ma 16-bit proc, 16-bit dzwiek, 24-bit grafike? zaklasyfikowany jako "standard" bo jakas "spolecznosc" tak sobie ustalila? :D
    • 49: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime14 Nov 2013 zmieniony
     
    @xxl: ale to chyba nie ten komputer o którym mówimy:

    ->link<-

    Apropos jeszcze ingerencji lub nie w architekturę, należy zrozumieć różnicę pomiędzy tym, co jest dla systemu urządzeniem zewnętrznym a co nie. Drugi Pokey, niezależnie od fizycznego sposobu montażu, jest dla systemu urządzeniem zewnętrznym. Z powodzeniem da się go podłączyć tak, aby nie trzeba było nawet otwierać komputera i będzie w pełni kompatybilny z obecnym rozwiązaniem. Powodem dla którego się tak nie robi, jest wygoda i fakt że w obudowie Atari jest dużo miejsca - w obudowie Spectrum 48 nie i to tyle. Drugi Pokey nie ingeruje w system, komputer komunikuje się z nim poprzez porty.

    Inaczej sprawa ma się z procesorem który jest sercem systemu, czy VBXE który de facto zastępuje istniejący układ telewizyjny (niezależnie od faktu że można ich używać równolegle), dlatego to już jest ingerencja w architekturę.
    • 50: CommentAuthorxxl
    • CommentTime14 Nov 2013
     
    @wieczor: twoje slowa: "Zresztą - Spectrum standardowo też nie ma AY"

    otoz ma :-) podalem linka.

    > Z powodzeniem da się go podłączyć tak, aby nie trzeba było nawet otwierać komputera i będzie w pełni kompatybilny z obecnym rozwiązaniem.

    nie bedzie.

    nie wiem czy chce mi sie odpowiadac na Twoje posty. same bzdury.