Tak sobie przegladalem swoje wlasne produkcje w asemblerze i przypomniala mi sie animacja, ktora kiedystam dawno temu zaczalem pisac:
Animacja nie jest ukonczona i zawiera pare bledow - co widac od czasu do czasu.
Praca w 100% samodzielna - wlasne procki obliczania w real-time rotacji i wlasna procka line (drawto). Obliczenia wykonywane glownie na 8-miu bitach. Animacja wyciaga minimum $3c ramek na sekunde - to jest 60 ramek, a maxymalnie $3e - czyli 62 ramki na sekunde.
Jak sadzicie - wedlug was czy animacja jak na atari 8bit jest w miare szybka czy raczej powolna? Wiem ze nie ma sie co rownac z produkcjami scenowymi ale nie jestem koderem scenowym.
Nie wiem czemu ale na na youtubie animacja troche szarpie - bo emulatorze jakos to plynniej wyglada.
@dss - Ty się poziomem scenowym nie przejmuj. Ty te wektory kończ :). Scenowcem nikt się nie rodzi :). I jak problem jakiś miał będziesz - to pytaj. Albo publicznie, albo na maila. Koderów kilku mamy jeszcze na scenie...