atarionline.pl Pozwolenie na skanowanie... - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1:
         
        CommentAuthorsikor
      • CommentTime17 Aug 2009 19:08
       
      Ponieważ wszystko wskazuje na to, że nowy numer się raczej nie ukaże (a przynajmniej nieprędko) - niniejszym wyrażam zgodę na zeskanowanie pięciu pierwszych numerów Atarynki i umieszczenie jej w bazie czasopism. Proszę jednocześnie o adnotację, że nadal można nabyć numery papierowe (choć pierwszy jest już na całkowitym wyczerpaniu, pozostało kilka egzemplarzy).
      Więc, jak ktoś ma chęć poskanować i przerobić na wersję elektroniczną - proszę bardzo ;)
      • 2:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime17 Aug 2009 20:08
       
      Czytasz chyba w moich myslach, bo wlasnie formulowalem sobie to pytanie w brudnopisie, zeby je wieczorem zadac :)

      Dzieki za taka mozliwosc.

      A przy okazji - czy moglbys dla potomnych zamiescic informacje, jakie byly ostateczne naklady kazdego numeru (jakies dodruki?) i ile sie sprzedalo?
      • 3:
         
        CommentAuthorsikor
      • CommentTime17 Aug 2009 20:08
       
      Ostatecznie: nakład po 20 sztuk, z wyjątkiem pierwszego numeru (końcówka) mam średnio połowę numerów 2 i 3 i ponad połowę pozostałych (może nawet 2/3 nakładu). Ogólnie - z wyjątkiem pierwszych dwu numerów dołożyłem do interesu, a liczyłem na zwrot kosztów tylko... Bywa.
      W każdym razie - moje błogosławieństwo jest ;) (jeśli idzie o skanowanie).
      • 4:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime17 Aug 2009 20:08
       
      20 sztuk czy 200 sztuk?
      • 5:
         
        CommentAuthorsikor
      • CommentTime17 Aug 2009 21:08
       
      Oczywiście po 200 sztuk - padnięty dziś coś jestem, ale to jest w stopce redakcyjnej. Reszta - tak jak napisałem.
      • 6: CommentAuthormac
      • CommentTime17 Aug 2009 21:08
       
      jaka cena za komplet archiwum? ;-)
      • 7: CommentAuthorBas
      • CommentTime17 Aug 2009 21:08
       
      Też jestem ciekawy jaka cena za komplet archiwalnych egzemplarzy.
      • 8:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime18 Aug 2009 00:08
       
      A widzisz Sikor, pisalem Ci kiedys, ze powinienes sprzedawac zestawami, a nie na sztuki. I dac to na Stragan, zeby chetni wiedzieli co i jak.
      • 9:
         
        CommentAuthorsikor
      • CommentTime18 Aug 2009 19:08
       
      Cena bez zmian: 7,50 za egzemplarz (x5=37,50), wysyłka gratis. Ceny nie mogę obniżyć, bo to by było nie fer w stosunku do wcześniejszych nabywców.
      • 10: CommentAuthormac
      • CommentTime18 Aug 2009 20:08
       
      to jeszcze gdzie składać zamówienia, dla tych mniej zorientowanych ;-)
      • 11:
         
        CommentAuthorsikor
      • CommentTime18 Aug 2009 20:08
       
      najpierw mail do mnie (sikor_soft maupa poczta kropeczka fm), sprawdzam stan aktualny (dostępność), wysyłam mailem numer konta, po wpłacie proszę potwierdzić na ten sam mail i podać, gdzie wysłać. Po zaksięgowaniu wpłaty (max. na drugi dzień robooczy po zaksięgowaniu) - wysyłam. W Warszawie i okolicy (Pruszków, Komorów) - mogę się umówić na odbiór osobisty (telefon), wtedy nie trzeba dokonywać przelewu.
      • 12:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime18 Aug 2009 22:08
       
      A co w tym jest nie fair, ze jak ktos kupuje pismo bedace na rynku dosc dlugo to moze je kupic taniej? Sadze, ze to normalna praktyka, ze nowosc kosztuje wiecej, a towar ktory nie schodzi przez dluzszy okres czasu - taniej. Ponadto cena za zestaw tez najczesciej jest nizsza niz cena wszystkich egzemplarzy pojedyczno.

      Oczywiscie sam decydujesz o tym, jak prowadzic sprzedaz i jakie ceny maja byc, bron Boze sie nie wtracam. Wydaje mi sie jednak, ze czasem warto skorzystac z uznanych praktyk handlowych.
      • 13:
         
        CommentAuthorsikor
      • CommentTime18 Aug 2009 22:08
       
      Może i dobrze prawisz, pamiętam, że był rabat na 5 egzemplarzy - zastosuję go do całości. Ale ile on wynosił - sprawdzę jutro, bo dziś już padam. Zaznaczam tylko, że zasadniczo cena miała pokrywać koszty, a z tym jestem do tyłu (i to sporo). A opłaty pocztowe też wzrosły...
      • 14:
         
        CommentAuthortdc
      • CommentTime19 Aug 2009 15:08
       
      A czy nie prościej by było aby mając wersje elektroniczne wyeksportować je do czegoś np. do pdfa, ps itp. ?


      Co się zaś tyczy ceny to, jest mocna inflacja, więc to i tak cena promocyjna ;)
      • 15: CommentAuthorGzynio
      • CommentTime19 Aug 2009 22:08
       
      Chciałbym dodać ze swej strony że jestem posiadaczem dyskietki która była dołączona do nr 3/2002 i można by jej zawartość dodać do tych skanów, jeżeli oczywiście Sikor się zgadza bo może były tam dane tylko dla wybranych czytelników :)
      • 16:
         
        CommentAuthorsikor
      • CommentTime20 Aug 2009 06:08
       
      Sikor pozwala ;)
      • 17:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime20 Aug 2009 09:08
       
      No to nie czekajmy, az Sikor sie rozmysli :). Kto zeskanuje pisemko?

      Gzynio - to poprosze o zawartosc.
      • 18: CommentAuthorGzynio
      • CommentTime27 Aug 2009 22:08
       
      Skoro nie ma chętnych do skanowania, to ja się zgłaszam i od razu podrzucę cały zestaw(skany+dyskietka), ale trochę czasu mi to zajmie więc proszę o cierpliwość.
      • 19:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime27 Aug 2009 22:08
       
      Dzieki Gzynio, czekam cierpliwie. Sam bym zeskanowal, ale zostawilem Atarynki w Polsce.
      • 20: CommentAuthorrekk
      • CommentTime18 May 2010 10:05
       
      Hmmm... szkoda, że nic nie drgnęło w temacie.
      • 21: CommentAuthorGzynio
      • CommentTime18 May 2010 11:05
       
      Niedługo w końcu znajdę czas i porobię te skany muszę tylko jeszcze poszukać instrukcji jak mam porobić je w formacie djvu.
      • 22: CommentAuthorrekk
      • CommentTime18 May 2010 11:05
       
      Poradnik tu: ->link<-
      Jednak opiszę dwa szczegóły, które wyszły mi w pracy z tym programem. Na stronie 6 "Po chwili program wczyta pozostałe grafiki skanów", u mnie zawsze page 2 jest stroną ostatnią ze skanów. Muszę ją złapać i przeciągnąć na koniec "kolejki". Na stronie 8 zdecydowanie lepiej wpisać w pole Resolution wartość 50 :-)
      • 23:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime18 May 2010 15:05
       
      O skanowaniu DjVu pisalismy na AOL kilkukrotnie, byly nawet szczegolowe porowanania kompresji przez Scalaka. W koncu powstal mini-poradnik:

      ->link<-

      Odradzam ustawianie "Photo" do skanow, bo pliki beda niepotrzebnie duze - opcja ta nie kompresuje materialu (wiec po co wtedy robic DjVu skoro mozna dac oryginal?) Jezeli sa to skany wystarczy ustawiac "Scan".

      Odradzam tez ustawianie 50 dpi. To rowniez da niepotrzebnie duzy plik. W wiekszosci zastosowan (skany A4) nawet 175 jest wystarczajace, a czesto ponad jakosc materialu wejsciowego. Przedzialy skutecznosci skanowania opracowane przez Scalaka sa w mini-poradniku.

      Jezeli niektore materialy sa mieszane (zdjecia + tekst) i skompresowane zdjecia wychodza bardzo slabo, to mozna wtedy uzyc opcji "Photo" dla konkretnej strony, a potem wszystko polaczyc opcja "Indirect".
      • 24: CommentAuthorAmun-Ra
      • CommentTime18 May 2010 19:05
       
      Przydałoby się również udostępnić pliki graficzne, żeby kiedyś zrobić to _dobrze_ (z wyszukiwaniem tekstu).
      • 25:
         
        CommentAuthorjhusak
      • CommentTime18 May 2010 21:05 zmieniony
       
      Nie cierpię DJVU!

      PDF otworzysz na wszystkim. A jak windowsy wybuchną, to DJVU szczeźnie w Gnieźnie.

      Dzisiaj czy plik ma 3 MB, czy 13, nie ma znaczenia. Ten 13 MB się i tak szybciej otworzy.
      • 26: CommentAuthorfalcon030
      • CommentTime18 May 2010 22:05
       
      E, no bez przesady z tym DJVU :-)

      Ja juz od conajmniej 8 lat nie mialem Windy w ust.... tfu, w laptopie, a DJVU otwieram na Linuxie (a propo, tez jestem bylym fanem MACa, ale Apple to jeszcze wieksze zlodziejstwo niz Niezbytmiekki, wiec nie ma co wspierac ich formaatow plikow)

      Zreszta czesto DIVJU sa jakby czytelniejsze od PDFow ...

      pzdr.
      • 27: CommentAuthorzaxon
      • CommentTime18 May 2010 22:05
       
      ee skonczcie z tym djvu, jest tyle normalnych formatow .
      • 28:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime18 May 2010 22:05
       
      I skonczcie z tym Atari, jest tyle normalnych komputerow :P
      • 29:
         
        CommentAuthormiker
      • CommentTime18 May 2010 23:05
       
      A ja bym się dowiedział, czy pozwolenie jest aby nadal aktualne.
      • 30: CommentAuthormiska1
      • CommentTime18 May 2010 23:05
       
      djvu jest lepszym formatem od pdf i to bardzo
      • 31:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime18 May 2010 23:05
       
      ... dlatego staje sie popularne, szczegolnie w (polskich) bibliotekach cyfrowych. W koncu niezla jakosc i mala objetosc pliku to cenna rzecz. A majac wygodne czytniki, takie jak WinDJView, zycie staje sie prostsze. :)
      • 32:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime19 May 2010 00:05
       
      W bazie mamy zarowno DjVu jak i PDF, zalezy co kto podsyla. Osobiscie wole przerabiac materialy do DjVu, bo to format otwarty i jego wzrastajaca popularnosc wymusila na Adobe otwarcie takze formatu PDF.

      Ale prawda jest, ze narzedzi do PDF jest obecnie o niebo wiecej, bo zaroilo sie od nich po uwolnieniu formatu. I sa wygodniejsze niz te do DjVu.

      Dzisiaj czy plik ma 3 MB, czy 13, nie ma znaczenia. Ten 13 MB się i tak szybciej otworzy.


      To nie chodzi o odczyt pierwszej strony. Im plik jest wiekszy tym widac wieksza roznice w szybkosci pokazywania kolejnych stron - na korzysc DjVu. W PDF dostep do stron w duzych plikach zaczyna sie wydluzac i wydluzac...