Kilka lat temu kupiłem bezprzewodowe pady QS-127 i w krótkim czasie jeden z nich zdechł. To znaczy działał prawidłowo chwilę po włączeniu i słabł stopniowo - podejrzałem to przez kamerkę - sygnał był coraz słabszy, aż wreszcie całkiem zanikł. Na zasilaniu zrobiło się zwarcie i tak zostało. Dziś zobaczyłem, że Kuba testuje joysticki i pomyślałem, że może mojego pada uda się uratować?
Kolejna niedogodność to konstrukcja przycisków które plastikowymi krzyżakami przecinają gumy. Nie znalazłem niczego odpowiedniego, ale pomysł jest taki, żeby w nowym urządzeniu, zanim się gumy zniszczą przymocować coś płaskiego pod przyciski / na gumy, co zapobiegnie ich przecięciu. To też na myśl mi przywodzi Kubę, który mógłby coś takiego zaprojektować i wydrukować w 3D z tego co pamiętam ten problem występuje w wielu joy-ach / padach ;)