atarionline.pl Secret Service powraca - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime14 Dec 2014 zmieniony
     
    Może użytkownik LAPUSZ
    doda coś od siebie albo wyjaśni jeszcze bardziej, bo chyba był (po)wiązany z "nowym" SS ? ;)
    • 2: CommentAuthorbrx
    • CommentTime14 Dec 2014
     
    I jak zwykle okazało się, że Polak potrafi, ale wszystko spieprzyć... Inna sprawa, że do tytułu Secret Service nie mam żadnego sentymentu, obraziłem się kompletnie na to czasopismo i przestałem go kupować gdy było jeszcze klasycznie wydawane - ale to już zupełnie inna historia, zupełnie inne czasy i zupełnie inne emocje. Choć z perspektywy czasu o zgrozo jak najbardziej mogli mieć rację...

    Ale najśmieszniejsze jest to, ze ciągle dowiaduję się, że podobno była reaktywacja "Top Secret", ale ja dziś za grzyba nic o tym nie wiem i nic nie pamiętam...
    • 3: CommentAuthors2325
    • CommentTime14 Dec 2014
     
    Reaktywowane Top Secret w najmniejszym stopniu nie przypominało oryginału. Niczym się nie wyróżniało i nie pamiętam by był dział retro.
    • 4:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime14 Dec 2014
     
    Tamto "nowe" TOP SECRET bez pełnego Zepsół-u i Krzysia Qbeczko to nie było to samo niestety... Faktycznie nie wyróżniało się niczym specjalnym.
    • 5: CommentAuthorfaust
    • CommentTime14 Dec 2014 zmieniony
     
    @nosty: Abstrahując o posądzenie o skoku na kasę i wewnętrznych konfliktów, nie wierzę w mitologie projektu garażowego, nie ważne w jaki sposób i na jakim spontanie projekt powstał, to osoby wokół niego nie są przypadkowe.
    Sorry, Lapusz nie ma sklepu spożywczego, Micz nie prowadzi kółka różańcowego, zreszta wystarczy zerknąć na promocję "Pixel Heaven" - tu nie ma działań przypadkowych, w wypadku "SS" tytuł też był odpowienio "podkręcany" (oczywiście w ramach "null budget" - to dla osób, dla których działania marketingowe zaczynają się od reklam w TV:)).
    Stąd moje zdziwienie, co do organizacji całego przedsięwzięcia - poczynając od "magicznego" crowdfundingu, a skończywszy na awanturze o tytuł - ilość podręcznikowych "potknięć" zwłaszcza w komunikacji klient - wydawca jest niesamowita, jak na osoby, które to wszystko zorganizowały.

    Reaktywowany SS jest pismem poprawnym ale jak dla mnie wykastrowanym językowo - tekstom brak pazura jego pierwowzoru, cóż trochę lat minęło od tamtych czasu.

    Piksel, który powinien się opłacać twórcom (na mniejszą skalę niż SS - siła nabywcza będzie mniejsza, pomniejszona o osoby, które zawiodły się na reaktywacji SS), ewentualnie będzie oscylował koło nieznacznej straty. W Polsce nie ma żadnej konkurencji w dziedzinie retro.
    • 6: CommentAuthortbxx
    • CommentTime14 Dec 2014
     
    "W Polsce nie ma żadnej konkurencji w dziedzinie retro." - jest internet z dużą ilością "darmowych" tekstów.
    • 7: CommentAuthorfaust
    • CommentTime14 Dec 2014
     
    @tbxx: Biorę pod uwagę tylko media tradycyjne, a jeśli chodzi o retro w PL w sieci, cóż...
    • 8: CommentAuthortbxx
    • CommentTime14 Dec 2014
     
    "a jeśli chodzi o retro w PL w sieci, cóż..." - możesz "rozwinąć" myśl? ;)
    • 9: CommentAuthorfaust
    • CommentTime14 Dec 2014
     
    @tbxx: Gdyby było co rozwijać... ochłapy na dużych portalach (czasami całkiem fajne ochłapy), od czasu do czasu coś na mniejszych... ale dobrych artów powstaje naprawdę mało.
    • 10: CommentAuthorforsberg
    • CommentTime14 Dec 2014
     
    Apropo konkurencji internetu vs. pisma...

    Podstawowe różnice między tekstami w internecie a magazynem wg. mnie to:
    - w internecie trzeba się naszukać, żeby znaleźć coś wystarczająco dobrego (czasem bardzo dużo, z marnymi rezultatami)
    - w magazynie dostajesz to, co ci zaserwują (masz nadzieję, że to akurat to, co Cię zainteresuje)

    Konkurencyjność w stosunku do internetu jest jak najbardziej możliwa (na co zresztą są dowody wokół), tyle, że problem leży gdzie indziej: w rzeczywistym zrozumieniu rynku i aktualnych potrzeb. A z reguły wydawcy (czy inni przedsiębiorcy) po prostu nie trafiają...
    • 11: CommentAuthortbxx
    • CommentTime14 Dec 2014
     
    Teksty w "nowym" Secret Service były generalnie słabe (czytałem tylko pierwszy numer) i uważam, że u mnie chłopaki "za darmo" potrafią pisać lepiej ;)
    • 12: CommentAuthors2325
    • CommentTime15 Dec 2014
     
    • 13: CommentAuthors2325
    • CommentTime16 Dec 2014
     
    • 14: CommentAuthors2325
    • CommentTime20 Jan 2015