Kochani, czy istnieje jakieś urządzenie, do którego można podłączyć dwa sygnały video (lub RGB) i da na telewizorze kineskopowym horyzontalny split? W nowych telewizorach to nic nadzwyczajnego, ale czy istnieje taki wynalazek dla starych telewizorów kineskopowych? Przykładowo, do magicznej kostki podpięte jednocześnie atari i commodore, na telewizorze obraz przedzielony na pół - u góry Atari, na dole commodore. Znajomy mówił mi, że coś takiego widział, googlowałem i nic nie znalazłem, a bardzo chętnie bym coś takiego zakupił.
Były takie wynalazki do telewizji przemysłowej, tyle że to raczej na przynajmniej 4 części dzieliło obraz. W latach dziewięćdziesiątych w EP był artykulik(bodaj dwuczęściowy) o przeróbce(właściwie dorobieniu) telewizora pod PiP, ale to znów nie do konca to czego potrzebujesz.
Niestety, nie da się tego zrobić bez pamięci, czyli też bez przetworników ac/ca na zwykłym telewizorze.
A co do tego podziału "na cztery części", to zrobiłbym to na kineskopie z 4 działkami i czterema torami wizyjnymi. Wówczas mamy możliwość oglądania jednego sygnału (zmiana sterowania działkiem jednego z torów) lub wszystkich na raz. Ciekawe, czy właśnie tak to było robione... Czy może od razu mieli cyfrowe tory w monitorach z takimi możliwościami... W sumie to technologia lat 70-80 ubiegłego wieku.
W kineskopach kolorowych są 3 działka - 3 tory wizyjne (R,G,B), jednak sterowane są one jednym układem odchylania.