Niestety nie każdy ma "żyłkę" elektronika i potrafi sobie samemu zrobić takie cudo. Inaczej Lotharek i inni nie mieliby sensu egzystować. :P
Nie jestem "marketingowcem" ale w macie tanecznej przystosowanej do gier na 8-bitów widziałbym całkiem spory potencjał, kto wie czy nie większy niż w tym "Uni-joyu". :) Odpowiednio przygotowana, ze złączem joystickowym i możliwością podpięcia do A8, C64 itp., dawałaby nowe doznania przy starych hitach - przynajmniej mi się tak wydaje...
@Pirx, ja np. usilnie trzymam wagie. 82-85 kg. Ale ja mam taką zdolność: mówię sobie: zrzucam tłuszczyk z brzuszka, mam nie być głodny. No i nie jestem :) Mogę w cały dzień 2 jajka zjeść i głodny nie jestem :) I tak 0.25-0.5 kg w dzień się zrzuca.
A - mata leży i się kurzy. Jeśli to ma działać, to trzeba się wlutować w płytkę bezpośrednio, a nie robić nową, bo ta się może zmieniać. Przedtem myślałem o robieniu dedykowanej płytki.
A - mata leży i się kurzy. Jeśli to ma działać, to trzeba się wlutować w płytkę bezpośrednio, a nie robić nową, bo ta się może zmieniać. Przedtem myślałem o robieniu dedykowanej płytki.
Zapytam tak: na ile jest to możliwe, aby "słowo zamieniło się w ciało" ? ;) Nie wiem jak tam się miewasz po tej porażce z Unithorem a może taki inny projekcik byłby jakaś ciekawą odskocznią??? :o
Dla mnie najprostszym i najbardziej przyjaznym rozwiązaniem jest mata od PSX'a + dedykowany adapter joysticka w standardzie Atari. Cztery kierunki, fire w rogach i autofire włączane przyciskiem Start na macie. Pytanie tylko, ilu było by chętnych.
@rj1307 Serio dałbyś radę to zrobić w praktyce??? :O Bo na ludzi typu Gothrukk to raczej nie ma co liczyć - zrobili to chyba jako eksperyment, "dla funu" i z tego co wyczułem, nie byli chętni na robienie tego w iluś egzemplarzach... :>
W każdym razie ja bym się na to pisał. Jedna z dodatkowych zalet - miałbym dobry pretekst by wreszcie wyciągnąć swoją atarynkę z piwnicy. ;)
W przypadku zrobienia tego na serio myślę, że wystarczyłoby "tylko" nagłośnić to medialnie np. na portalach społecznościowych a więcej chętnych by się na pewno znalazło.
Żaden problem, transmisję padów PSX mam opanowaną, trzeba tylko przekierować odczytane stany maty na port Atari, robię to przy pomocy Atmega8. Największa bolączka to koszty materiałów, i to nie elektroniki tylko kabli (gniazdo PSX i wtyk Atari). Kiedyś robiłem takie adaptery pod standardowe pady PSX, matę trzeba by inaczej zmapować.
Interfejs gotowy, zrobiłem dwie sztuki jakby ktoś chciał. Obsługuje zarówno pady PSX jak i matę, odpowiednie mapowanie jest przełączane kombinacją przycisków. Koszt 80zł. Do tego mogę odsprzedać nową matę za cenę zakupu 46zł, użyta tylko do testów. Wysyłka paczkomat 17zł. W razie czego kontakt na rj1307(małpa)wp.pl
@rj1307 Wow! Znaczy się, że przetestowałeś z sukcesem działanie tego w praktyce (gra na A8, bo to pewnie ma kabelek joystickowy w sobie?) ? Jeśli tak, to piszę się na to. :) Potwierdź więc a ja odezwałbym bym się na maila w weekend, tymczasowo rezerwując jedną sztukę z tą matą.
A ja odwrotnie, przerobiłem kiedyś żoniną matę taneczną na interfejs do dwóch klasycznych joysticków Atari aby grać wygodnie na emulatorze. Z maty zostało tylko to czarne plastikowe pudełeczko z kablem USB. Wstawiłem do niego dwa gniazdka DB9 do podłączania joysticków. Działało bez zastrzeżeń.
@Dracon, interfejs wygląda dokładnie tak samo jak z linku powyżej, mata taka: ->link<- Z jednej strony gniazdo pod pad PSX, z drugiej kabelek z wtykiem DB9. Sprawdone na testerze który kiedyś zrobiłem pod te interfejsy.
Chciałbym wreszcie podzielić się paroma zdaniami po kilkukrotnym użytkowaniu ww. maty tanecznej. :) Otóż jest to na pewno ciekawy gadżet, urozmaicający niektóre, wybrane gry. Gry takie muszą mieć dość uproszczone sterowanie, najlepiej jak się ograniczają do ruchów lewo-prawo albo góra-dół. Wszelkie kombinacje typu "na skos", itp. są tu niestety niezbyt mile widziane (tzn. są możliwe w trybie zaawansowanym ale nie tak proste w działaniu na żywo - jak dla mnie).
Dobrze grało mi się w "Decathlon" (ten słynny "łamacz joysticków" tu nie zawodzi, szybki bieg w miejscu rulez! ;)), "Ortografię", "Karatekę" (i "World Karate Champpionships - jeden gra na macie, drugi na joysticku)... "Yoomp" niezły ale tu wymaga więcej wyczucia. "BC's Quest for Tires" również zabawny w tej wersji. Z kolei, paradoksalnie, "Bang Bank!" okazał się z deko za trudny... I tu wychodzi pewna wada grania na macie, czyli kwestia tzw. opóźnień. Dla maty reakcja programu powinna być ciut wolniejsza niż na joystick, niestety wiele gier jest jakby mocno optymalizowanych na ten ostatni i tu niestety czeka pewne rozczarowanie. Pograłbym sobie np. w "Rebounda", bo mógłby być również miodny (swoją drogą ta gra w ogóle się nie zestarzała a jest z 1987 roku!) ale niestety jest za szybki (nawet na 1. poziomie) a szkoda... :( Być może przydałby się tu do zrobienia jakiś "hack", nie tylko do tej gierki ale to już nie na moje siły. :( No i byłoby bosko gdyby powstała jakaś gierka specjalnie pod możliwości maty (ma ona dwa tryby pracy, ja wolałem używać głównie trybu prostego).
W każdym razie zabawa jest ciekawa a rj1307 odwalił kawał dobrej roboty!!! Załączam parę fotek z tego eksperymentu. Być może kolega sTring zechce się też podzielić wrażeniami, bo miał okazję raz u mnie przetestować tę 'zmodowaną' matę. :)
P.S. Fajne jest to, że nie niszczy się maty a adapter działa od razu, wpinany do portu #1 joysticka w A8. P.S.2. Zezwalam na umieszczenie tego wpisu na stronę z nowinkami AOL, jeśli jest tego warta. ;)
