Udało mi się wejść w posiadanie sprzętu z mojego dzieciństwa - Atari 800XL. Moja radość nie trwała długo, czyli do momentu podpięcia zasilacza.
Obraz poprawny, dźwięk także, natomiast z klawiatury działa tylko RESET, OPTION, SELECT, START i dioda LED. Reszta klawiatury martwa. Z tego co wiem POKEY odpowiada za klawisze znakowe oraz HELP. Czy (niestety) mam rację? Ktoś coś doradzi?
To może być awaria klawiatury (szczególnie taśmy - ona często pęka w XL) albo coś na płycie głównej. Przynieś na PIXEL HEAVEN tam Lotharek się tym zajmie - ale najpierw zadzwoń do niego i go poinformuj. Do tego czasu podłącz inną klawiaturę będziesz już coś wiedział.
Dzięki Panowie :) dla pocieszenia mam jeszcze działającą 65XE, ale to jednak nie to samo ;) Bardzo zależy mi na wskrzeszeniu 800-ki - to był mój pierwszy komputer.