Tak sobie myślę, że z przodu są dwa porty joystick-a, a więc pewnie się da podłączyć normalne joy-e? A jeżeli te porty mają możliwości jak na małym Atari - czyli można nimi sterować, to gdyby się dało wgrać tam program z zewnętrznego nośnika(?) To podłączając te porty do portów Atari można by prostym programikiem przepisywać wartości z tych bezprzewodowych na te porty (o ile nie są one równoznaczne, ale może wtedy automatycznie są na nie podawane wartości z tych bezprzewodowych?) :)
Znalazłem opis, w którym piszą, że te porty są do wiosełek, ale do "kontrolerów" także.
Tu ->link<- trochę fotek, z których widać dokładnie, że bezprzewodowe piloty działają na podczerwień.
Jest, chyba w Tajemnicach Atari, schemat prostego odbiornika podczerwieni do Atari (zrobiłem kiedyś taki), więc wystarczy zmontować i napisać odpowiedni program rezydentny, rozpoznający kody (ciekawe jak to jest zrobione, że oba joystick-i się nie zakłócają)... ten oryginalny program zapamiętywał kody w pamięci... Podobny program - "key to joy" (oryginalnej nazwy nie pamiętam) - zamieniał klawisze strzałek w joystick i nawet z kilkoma grami działał - pamiętam, że używałem :)
Przypuszczam, że odbiornik od bezprzewodowych padów StarFighter 1 (QuickShot) nie jest kompatybilny z tymi bezprzewodowymi joystick-ami i odwrotnie pewnie (czyli podejrzewam, że nie ma możliwości używać ich razem).