Witam Może kojarzycie książkę o pixel arcie wydaną przez Prowlera (to ten taki grafiki z Amigi). ->link<- Prowler robi teraz drugi album tym razem o 8bit. Poprosił mnie abym pomógł mu dotrzeć do kolegów Ooza i Odyńca bo chce umieścić ich prace w albumie. Sorry, że tak otwarcie tu na forum, ale próbowałem na FB ale bez odzewu a nie znam zbyt wielu atarowców. Tak więc panowie Ooz i Odyniec, jeśli chcielibyście więcej info od Prowlera to albo piszcie do mnie na priv albo bezpośrednio do niego. Dość łatwo go znaleźć.
ok dzięki za feedback i dzięki za priv. obaj panowie już chyba rozmawiają z właścicielem tematu...
no bo właśnie... pytania Dracona i krisa3d chyba nie do mnie? tylko do Prowlera. ale myśle że to jego projekt i jego decyzje. poza tym poprosił mnie że nie może dotrzeć do tych dwóch grafików. Może do Piesia i innych dotarł? hm?
2. Z małoatarowskich grafików będą tam pokazani Piesiu, Ooz oraz Odyn1ec. Po mojej interwencji, Prowler być może doda jeszcze Ripka (myślę, że mu się należy, prawda?).
Anj i Titus powinni byc obowiazkowi, bo ich grafiki byly w owych czasach szczegolnie dobre. Jakies kryteria doboru w tej ksiazce sa czy totalny chaos, na kogo trafilo na tego bęc?
Kryteria są takie, że autor albumu samodzielnie wybierał co chce w nim zawrzeć - takie jego prawo IMO.
Jezeli autor ustalil kryteria, to przeciez to tez jest jego wybor, ale ma to charakter powazniejszej pracym. Jezeli zadnych kryteriow, poza wlasnym widzimisie, nie ma - to slabo swiadczy to o pracy. Tylko tyle. Mnie tam to nie przeszkadza, ale chyba jeszcze trzeba poczekac na fajne opracowanie na temat pixel artu.
Z opisu projektu wynika, ze ponad 85% to grafiki C64. Jestem bardzo ciekawy, czy zostana w ksiazce ujete te rozne przerobki zdjec, ktorych na scenie C= jest masa, czy faktycznie wybrane sa tylko oryginalne prace. Na scenie Atari jest to zjawisko tepione, na scenie C64 nie bardzo. Mnie nie przeszkadza, ale jestem ciekawy potraktowania w ksiazce.
album nr 1 jest wydany super i warto go mieć. Zresztą "mój" egzemplarz przeznaczyłem na nagrodę na SV także można go będzie wygrać.
Dobór grafików zawsze komuś się nie spodoba (np. w albumie nr 1 nie ma Yogi) ale każdemu dogodzić sie nie da. Przewaga c64 w albumie nr 2 nie jest jakąś fanaberią, wg mnie.
zawsze możesz napisać że wg Ciebie to przypadek - i co to niby zmienia? Autor sam jest grafikiem i wg mnie ma o tym spore pojęcie - na pewno zależy mu na jak najwyższej "ogólnie pojmowanej jakości". Nr 1 jest nie tylko bardzo ładnie wydany ale i ciekawy.
Polecam przeczytać recenzję pierwszego albumu napisaną przez Slayera. sporo wyjaśnia:
"Prowler wspominał mi, że czasem otrzymywał pytania, dlaczego w albumie nie znalazł się grafik X lub Y. Przyjęty przez niego filtr wydaje się jednak sensowny. Przede wszystkim grafiki musiały być ręcznie pikselowane, po drugie nie mogły być ewidentnymi kopiami, a po trzecie nie mogły pokazywać zbyt mocno roznegliżowanych niewiast tudzież umięśnionych młodzieńców z dużymi... toporami."
Jezeli zadnych kryteriow, poza wlasnym widzimisie, nie ma - to slabo swiadczy to o pracy. Tylko tyle.
Chce ci tylko uświadomić, że nie musi tak być. I zawsze na końcu jak się wybiera jest jakieś widzimisie w przypadku tej książki której ilość stron jest ograniczona.
Nie zgadzam sie. Ale poniewaz to nic nie wnosi do dyskusji, to dopoki nie zobacze ksiazki sam albo ktos nie przekaze istotnych informacji - to dalsza dyskusja nie ma sensu.
Prowler wspominał mi, że czasem otrzymywał pytania, dlaczego w albumie nie znalazł się grafik X lub Y. Przyjęty przez niego filtr wydaje się jednak sensowny. Przede wszystkim grafiki musiały być ręcznie pikselowane, po drugie nie mogły być ewidentnymi kopiami, a po trzecie nie mogły pokazywać zbyt mocno roznegliżowanych niewiast tudzież umięśnionych młodzieńców z dużymi... toporami."
Prace nad książką powoli dobiegają końca, w związku z czym powstał pomysł zmajstrowania wspólnej paczki dla polskich odbiorców, żeby obniżyć koszty przesyłki ze Szwecji. Wstępnie rozesłania albumów po kraju podjął się Piesiu. Jeśli ktoś zamówił książkę lub zamierza a chciałby partycypować w przedsięwzięciu to prosimy o informację. zgłoszenia zbieramy do końca miesiąca, po czym wysyłamy info do Prowlera z prośbą o podanie kosztu przesyłki.
Dam znać Prowlerowi, że będzie wspólna paczka i czyje w niej książki. Zresztą zgodził się na takie rozwiązanie. Płacisz za samą książkę a potem wspólnie płacimy za przesyłkę.
Czy ktoś wie (oprócz samego Prowlera) dlaczego nie ma w sprzedaży edycji elektronicznej w/w albumu? :o W końcu mamy XXI wiek. Czyżby autor obawiał się czytelników pobierających jego dzieło z księgarni "Torrent" ? ;)
To co jest wewnątrz tego albumu, to możesz w postaci elektronicznej na sieci znaleźć :) A sensem tego albumu jest prezentacja tego ładnie wydrukowanego na przyzwoitym papierze :)
OK, OK. Może nie mam do tego emocjonalnego stosunku więc na razie nie zabiegam o papierową wersję. :) Masz rację co do intencji i źródeł, ale czy słyszałeś o tzw. artbookach? To albumy prac, szkiców koncepcyjnych (i nie tylko) z gier itp. Bywają w wersjach elektronicznych. Nie obraziłbym się jeśli kiedyś będzie w album z tego wątku. :)
A coś takiego i owszem. Ale z tego co się orientuję, to jest zbiór prac twórców, które już są jakoś tam dostępne, więc rzecz dla miłośników tego typu formy :)
Uwaga : Jeżeli ktoś chciałby wydać cokolwiek to za jakieś rozsądne pieniądze - bez zdzierstwa ,mógłbym załatwić całość,do wyboru do koloru ,klejone twarda okładka,miękka ,zeszyt,no co kto chcę . A,z ISGN ma się rozumieć .