Tak, z tego co kiedyś patrzyłem to nawet jest jakis program wersji Alfa i beta ale to było dla istniejącej gry, musiałbym szukać info. Na razie tylko opcja wysłania APK i instalacja spoza sklepu. Najlepiej poślijcie maila na radomir at rytych peel albo znajdźcie mnie na FB pod tym samym imieniem i nazwiskiem :-)
Fajnie :) W między czasie testowałem opcję z tym wiertłami ale wyglądało jak ostatni dziad. Kompletnie mnie nie przekonało. Nie za bardzo teraz mam pomysł, a jednak teoretycznie kamienie się toczą na bok ;) myślałem może czy by nie pochylić nieco wizualnie planszy, na której takie obiekty się znajdują..
Nie mogę pozostać obojętny i też wrzucę nad czym aktualnie pracuję :D Właśnie zerknąłem na datę założenia tego tematu - szok, to już 8 lat :D biorąc pod uwagę, że temat założyłem, gdy gra już była grywalna to pewnie z 9-10 lat ja się w to bawię....
W każdym razie dodałem znane z Diamond Caves perełki, tylko u mnie oczywiście aby było bardziej tematycznie to są diody. Nie ma ich na filmie, ale są dodatkowo zębatki z kolei prawie niezniszczalne warte 8 śrub (diody 5). Żeby urozmaicić graficznie grę, dodałem efekty odłamków kilku najpopularniejszym wysadzanym obiektom. Nadal utrzymuję styl "lowpoly" bo... mi się podoba i ma działać na telefonach. Oczywiście te stały się znacznie mocniejsze niż gdy zaczynałem, więc pewnie ma to teraz małe znaczenie. A to co zajmuje mi czas to stworzenie systemu zapisu poziomu w trakcie gry - dzięki temu dłuższy poziom będzie można kontynuować po jakimś błędzie. Tutaj akurat trzeba podejść do komputerka, ale jest przewidziana opcja zapisu w każdej chwili. Niestety jeszcze nie wszystkie obiekty zdążyłem dobrze zakodować.
Natomiast mam jeszcze jeden "gruby" pomysł, ale to może już na wersję 3 - ale chodziłoby o dodanie większej ilości "pięter" gry, oczywiście tak, by nadal zagadka była czytelna. Czyli np. na pierwszym "piętrze" chodnikiem mógłby być mur z poziomu zero a po ustawieniu skrzynek na dolnym piętrze, można byłoby po nich przejść i dostać się gdzieś w niedostępne miejsce. Nietoperze np. mogłyby latać na 1 piętrze przelatując nad murem i stwarzać jeszcze większe zagrożenie :)
Chętne osoby do wypróbowania obecnej wersji gdy proszę o wiadomość - podeślę linka do pobrania apki :) Grywalne jest całe Robbo 1&2, Cały Boulder Dash 1&2 i sporo moich poziomów z dodatkowymi obiektami.
Ten las rąk i wysyp pozytywności :D zainspirował mnie do podzielenia się z Wami chyba moją ulubioną mechaniką, którą wprowadziłem dość wcześnie do gry, a są to, jak je nazwałem, omniplanety, bowiem da się je obejść dookoła i wrócić do punktu wyjścia. Krótki gameplay razem z blasterkiem jako bronią dla robocika:
Ponadto, do tej pory unikałem mówienia samozwańczo o remaku Robbo, bo jednak nie mam praw autorskich, nie jestem właścicielem praw do marek, a z tego co do tej pory wiedziałem to że Janusz Pelc jest praktycznie nieosiągalny. Peter Liepa co prawda zdaje się "otworzył" dostępność gry, jednak sama marka nadal działa i tutaj także unikam wprost pisania o tym, że sporo rzeczy zwyczajnie zerżnąłem z gry :D Oczywiście robiło to z dwieście ludzi przede mną - były wersje z Emerald Mines, Diamond Caves, na Pc nawet "Rocks'n'Diamonds", ale ponieważ z tyłu głowy gdzieś tam mam te mikrotransakcje, to nie chcę tutaj wychodzić przed szereg, czy jest to komercyjna gra czy nie. Na razie nie jest, ale no nie uważam siebie za osobę godną robienia remake :)
Mam natomiast błogosławieństwo Pana Bogusława do użycia jego planet :) Gdyby ktoś zechciał pomóc, potestować - piszcie :)
Od dawna chciałem dołączyć Lasermanię do gry i oto jest :D W ruchu wygląda znacznie lepiej, ale chcę dokończyć podstawowe elementy mechaniki. Sam promień już się odbija, ale jeszcze niczego nie niszczy - ale oczywiście będzie. Ponadto chcę dodać iskry w punktach odbicia czy uderzania w coś. Będzie pięknie :D
Dobrze, że obczaiłem gameplay z Lasermanii bo nigdy jej sam nie przeszedłem całej... może będzie okazja. Na screenie widać też kable i podnoszoną platformę. Też już działa. Kable będzie można automatycznie generować pomiędzy przyciskami a docelowym obiektem, albo samemu wyznaczać trasę. Lub z nich nie korzystać.