Z przyjemnością prezentuję Wam grę z Wapniaka 2017;)
Podziękowania dla: V0yagera za muzykę Kris3d za obrazek tytułowy, który... hmmm... nie wymaga komentarza;)
Chciałbym też podziękować osobom, które trzymały za mnie kciuki bo walka była mocna (gra powstała w ostatnie 2 nocki + sobotni wieczór) oraz tym którzy dookoła mnie nawijali fajne rzeczy;)
Dziękuję też, że w chwili próby zagłosowaliście za mną, to bardzo miłe.
Jest jednak pewien problem, co prawda zagłosowaliście za tym, aby zobaczyć najnowszą wersję gry... niestety jakiś chochlik sceniczny spowodował, że niestety ale zobaczyliście pierwszą wersję jaką dałem organizatorom (choć dwa razy protestowałem, aby tego nie uruchamiać), więc nawet nie usłyszeliście muzyki na compo...
Chciałem podesłać kolejną wersję gry przed kompo (to już drugą, której nie widzieliście a mieliście), ale niestety usłyszałem, że to niemożliwe, gdyż spaliło się SIO2SD (czy coś innego), więc kiepsko, no ale oczywiście rozumiem, że to siła wyższa no i oczywiście kataklizm gdy się coś na party smaży... poza kiełbaskami;)
Ogólnie: dzięki!
W załączniku najnowsza wersja 0,4_8. Dodana np. druga muzyka, mocno ułatwiona gra w stosunku do tego co na filmiku^.
Pomysł jak zwykle oryginalny (z tym podziałem ekranu), ale czemu te fale są inne w każdej części? ;) No i czemu "Black"?! Och te czarne bikini...
Ci rozbitkowie mogliby się pojawiać w różnych miejscach, (nie wiem czy jest to możliwe przy tym silniku), np. kilku na raz do wyboru i mogliby tonąć po pewnym czasie... ale ci chyba mają kapoki :)
Szkoda, że mimo przerwy i zamieszania z kopiowaniem i tak została zaprezentowana pierwsza wersja... moje prace o mało wcale by się nie ukazały... w przypadku jednej to może by było i lepiej... ;)
@QTZ Dziękuję bardzo, w końcu na Atari cały czas musi się pojawiać coś czego nie znamy;)
Fale są inne bo w pierwszej części jest to blisko brzegu a w drugiej jest to pełne morze, fale się wypiętrzają tam gdzie dno jest coraz bliżej, czyli przy brzegu;)
Czarne bikini ok, ale to jest Black ops. Jeszcze tego nie widać ale trwa wojna i niebawem będzie to lepiej widać.
Tak rozbitkowie mieli się początkowo pokazywać w różnych miejscach, ale dam sobie z tym spokój. Mają kapoki bo co prawda nie widać tego ale z lewej strony jest brzeg, a z prawej (tam gdzie nie widać) jest duży tonący statek.
No Twoje prace - fajnie że się pokazały, ale nie wiem o co chodzi z tym "null" ;)
Z Jajo War wiesz? (nie zaczyna się zdania od "A", a od "Z"?). Bo ja mam wrażenie, że nikt nie zrozumiał gry słów (no może poza oczywistą stroną), a tym bardziej surrealistycznego (non)sensu pokazanej sytuacji ;)
Null ma dawać do myślenia. Czym jest marka, co oferuje, i czy jest to marka której się spodziewasz... Czemu "er"? Przypatrz się literze "N"... Czy to na co patrzysz jest tym... co oczekujesz... i co rzeczywiście widzisz?
Przy okazji gratuluję IRATA4 miejsca w czołówce, za pracę "Ninja", o ile się nie mylę drugiego.
He he Pin na compo był pewien, że fale poruszają się za szybko bo gra jest uruchomiona na Rapidusie, jednak zdębiał gdy potem sprawdził, że dopałka jest wyłączona :P
Następnie nie byłby sobą gdyby nie sprawdził jak gra zadziała z rapidusem ;)
Odpowiedź jest taka sama jak to kiedyś rozmawiał autor Rescue On fractalus z G. Lucasem: - (Lucas naciska fire) dlaczego tu się nie strzela?? - bo to misja ratunkowa...
Kilka osób na party zauważyło, że do tej gry bardzo by się przydało strzelanie, jednak nie ma tego w planach;) "Lucasfilm Games" być może bez strzelania by się nie ostało, ale ja się jakoś ostanę, choć po party chodziły opinie typu: "Tedec nie zrobił strzelanki na compo?? Niemożliwe!" ;)
W Black Rescue po lewej tronie (góra) mamy brzeg, w drugiej części (dół) mamy pełne morze/ocean, gdzie tonie nasz bardzo duży statek. Ten jednak nie został narysowany jest poza naszym widokiem, choć tak naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie aby tam coś dużego narysować. Więc zasuwamy między lewą stroną (brzegiem) a prawą stroną będącą przy tonącym wraku.
W górnej linii mamy: - score - życia - numer rundy - Ilość uratowanych rozbitków - ilość do zebrania w tej rundzie
Hmm na gornym ekranie mamy helikoter , na dolnym szlupe ratunkowa - jakos nie ogarniam - w domu jeszcze raz uruchomie gre aby sprawdzic jak ma sie gorny ekran do dolnego
@TDC: Gra ma potencjał, podobają mi się np. realizacja fal i pomysł podziału ekranu (niestety nie wykonałeś większej pracy w samej grze, aby sens tego podziału stał się szybko zrozumiały dla gracza), natomiast kompletnie nie rozumiem, co próbujesz robić na załączonym filmiku - to podpływanie, cofanie się przed helikopterem, znowu podpływanie... WTF? Skakanie przez helikopter jest przecież dość proste, po 2-3 próbach nie miałem z tym problemu. Przeskoczyłem 10/10 pod rząd i mi się znudziło. A jak komuś nie chce się skakać, to wystarczy przysunąć się do krawędzi u dołu, ruszyć do brzegu jak tylko helikopter zniknie po prawej i zawsze się zdąży dopłynąć do brzegu i potem wrócić na dolną część. Z tego co widzę helikopter pojawia się w stałym cyklu i mamy odpowiednio dużo czasu (nawet z małym zapasem), więc to naprawdę jest łatwe. Tak więc, powtórzę, nie rozumiem, co się dzieje na tym filmiku :)
Tak czy siak przydałyby się jakieś większe wyzwania (rodzaj bossa co jakiś czas?), no i zakończenie. Najlepiej, abyś je dodał wkrótce, zanim stracisz zainteresowanie tworzeniem kolejnych wersji gry :P
@Creonix Dzięki miło czytać, mam wrażenie że jak coś napiszę to odpowiedź czyjaś jest potem lepsza, więc ciekawe jaka będzie teraz :D :D
@Adam, różnice są zasadnicze, filmik jest z niedzieli rano, gdy skończyłem kodować w domu i poszedłem na party. Helikopter się wtedy poruszał 2 razy szybciej, w innej pozycji, a gracz nie skakał tak wysoko - było naprawdę bardzo ciężko. Jak chcesz sprawdzić to mogę podesłać wersję z niedzieli to sobie sprawdzisz ;)
Jak już mówiłem/pisałem pomysł z podziałem ekranu, animacja fal, animacja łódki i innych elementów, bardzo fajne - płynne.
Gra przypomina gry z tzw handheld-ów, chyba najbardziej typu "Ośmiorniczka" (i nie z powodu tematyki, ale rozgrywki).
Brakuje odpowiednich "przeszkadzajek" i uzasadnienia dla drugiego ekranu.
Zwiększenie odległości to nie jest wystarczające uzasadnienie. Skoro mamy podgląd co się dzieje na całej trasie to warto by było z tego zrobić użytek (no widać helikopter, który nie wiedzieć czemu znika z końcem pierwszej części ekranu...). Może ktoś coś wymyśli sensownego... no np. z tych uratowanych ktoś mógłby wpadać do wody... no nie wiem...
Może podpatrzyć na innych dwu ekranowych grach Nintendo czy coś...
Skoro akcja ratunkowa, to czemu helikopter (wyjątkowo nisko latający) zamiast pomagać przeszkadza? mógłby przeszkadzać w inny sposób np. "podbierając" rozbitków... to też bez sensu... może pioruny, wiry czy coś...
Skakanie łódką trochę dziwne, ale to akurat fajnie zrobione, więc mimo braku realizmu to może być - były już skaczące samochody i całkiem fajnie się grało :)
PS. Jak nic nie robimy to wygląda jakbyśmy helikoptery ratowali ;) Jak cały czas trzymam fire to skakanie wygląda "kańciasto"... jakby lewitacja... Pochwaliłem animację, a czasami rotor się zacina... Jak uderzę w helikopter, to łódka czasami się rozdwaja... Helikopter wylatuje poniżej poziomu brzegu... i nie zabija rozbitka, a nas już tak... Uratowany rozbitek stoi dopóki nie odpłyniemy do pewnego miejsca... Psuje się też animacja ptaka... (przeskakuje w tył i przód)...
...realizm w takich grach to można w buty włożyć he,he dobry pomysł z tymi piorunami ,nadciągają chmurki i losowo z nich łup,łup z przerwami na tyle by dało by się uniknąć piorunów pioruny jak to pioruny walą w najwyższy punkt czyli będąc na fali mamy przechlapane ,ja pomyślałem o jakimś samolocie który by przylatywał i bomby zrzucał np w momencie zabierania ostatniego rozbitka by utrudnić zrobienie perfekta ,można by zrobić nurków sabotażystów udających rozbitków których należało by unikać po zebraniu takiego tracili byśmy rozbitka o ile takowy znajdował by się na pokładzie , jeżeli takowego by nie było traciło by się "ponton"-zabił sternika :-) . Dla mnie podział na dwa ekrany jest logiczny ,przydała by się za to lepsza wizualizacja portu np w tle delikatnym odcieniem tak samo jak brakuje mi rozbitego statku z którego wypływają rozbitkowie ,raz mógłby być to statek ,innym razem samolot jednakże ważne by te obiekty były narysowane delikatnym odcieniem który nie zakłócał by przejrzystości pola gry .
Przeszkadzajki typu "samolot zrzucający bomby" jest nielogiczny do tej gry. Pioruny owszem; zamiast samolotu zrzucającego bomby prędzej rozbitka pożre rekin i jest to bardziej spójne logicznie do ratowania życia na morzu... Poza tym co jakiś czas helikopter mógłby "ratować" rozbitka zabierając nam go sprzed nosa... i to też jest spójne logicznie do ratowania na morzu. Tak napisałem o spójności logicznej... tylko kto pontonem skacze nad helikopterem... hymm :D
Rekin to fajny pomysł, helikopter mógłby zawracać, a gdyby jednak miał być zły to mógłby porywać uratowanych, ale myślę, że lepiej gdyby latał wyżej i miał inną rolę.
@ QTZ masz źle ustawiony monitor strasznie żeś rozciągnął co zaburzyło koncepcje ,statek jak i dźwig są pod pewnym kątem,poza tym skąd wiesz że do gry nie będą dodawane nakładki na ekran ...;-) Dobra, jak będzie trzeba narysuję w odpowiedniej rozdzielczości a nawet trybie Ags najlepszy jest.
Nakładki to już zupełnie w klimacie handheld-ów :) Jak tak, to przepraszam ;), ale bądźmy realistami, no może jakby przygotować taką grafikę do wydruku na folii i każdy by sobie sam drukował (np. w punkcie ksero) w odpowiedniej skali do posiadanego ekranu :)
@ GekoPL trzeba troszkę zmienić koncepcje, nagiąć fabułę tak by nurka sabotażystę było można wcisnąć ;-),może nie sabotażysta a Islamista- zamachowiec,rekiny swoją drogą ale przy takich falach to musiał by on atakować pod wodą a ponton nie nurkuje ,poza tym jak śmigłowiec ratunkowy przeszkadza to wszystko już można wcisnąć ;-)
ciekawe co na to TDC. Fajnie jakby istniało takie narzędzie pozwalające nanosić własną grafikę na statyczną grafikę teł z Atarowskich gierek , oczywiście owe narzędzie musiało by być sprzężone z emulatorem i tylko w takim wydaniu można by uruchomić zmienione w ten sposób gry ,powinna istnieć możliwość dopasowania rozdzielczości jak i palety kolorów "nakładki" jak i możliwość zastosowania innych rozdzielczości ->link<- . Szkoda że proste w teorii ....