Jak rozebrać cartridge do XEGS bez uszkodzeń? Carty jak na foto, co do pierwszego (karbowany) to trochę pomógł mi użytkownik wieczor (ale też szczegółowe foto od środka by się przydało), co do drugiego (z podpórką) to nie mam najmniejszego pojęcia. Są jakieś foto z demontażu może?
Zależy mi na tym, żeby niczego nie uszkodzić/połamać.
Wszystko się trzyma na tych zatrzaskach po lewej i po prawej (z każdej strony odpowiednio dwa szersze i przy samym złączu jeden wąski) - te wąskie mam akurat ułamane i już nie wiem czy tak było czy to ja zrobiłem, ale na tych szerokich trzyma się na sztywno. Te wewnętrzne trzymają tylko płytkę. Zatrzaski są na części frontowej (tej z naklejką).
A tego po prawej nigdy nie widziałem, ale może jest podobnie.
Oryginalne były twarde,wystarczyło rzucić o podłogę,płytka wyskakiwała a uszkodzeń nie było he,he.
Czasami po środku pod naklejką jest taka śrubka ,nigdy plastiku nie podważaj śrubokrętem są takie specjalne w kształcie kostki gitarowej "podważaki" albo taki zestaw do otwierania telefonów
w każdym sklepie elektronicznym dostaniesz ,proszę bardzo : ->link<-->link<- te z drugiego linku powinny wystarczyć i nie są metalowe ,ja też jakieś mam ,podaj adres to prześlę ci gratis .
i jak widać są kulturalnie z tyłu, odsłonięte, nie pod naklejką :)
W tych XE z żeberkami po bokach są na pewno zatrzaski, chociaż środkiem idzie wspornik i być może niektóre mają w nim gwint i śrubkę, ale nie spotkałem. Ten gładki ze wspornikiem to nie wiem.
@ccwrc Jest tylko jeden powtarzalny sposób, żeby otwierać carty z zatrzaskami (do XEGS) bez ich wyłamywania. Zdradzę jak się wybierzesz specjalnie dla mnie na pocztę z naklejką do Xenophobe ;)
Z otwieraniem cartów XEGS jest tak, że trzeba je umieścić w imadle w ten sposób, żeby lewa i prawa strona carta były ściskane. Następnie ściskamy pomalutku, obserwując cart, który zaczyna się wyginać. Odchylone w ten sposób zatrzaski nie trzymają już dwóch części obudowy carta ze sobą.
Żeby wygodnie wyjąć płytkę można/trzeba wcisnąć plastikową osłonę złącza. Żeby to zrobić trzeba 'oszukać' blokadę dociskając krawędzie śrubokrętami lub np. nożyczkami.