atarionline.pl The Goonies - wersja Turbo Blizzard - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1: CommentAuthordigisoft
      • CommentTime11 Aug 2017 22:08
       
      Witajcie Bracia

      Poszukuję Gooniesów w wersji turbo blizzard. Chciałbym synowi pokazać jak to dawniej bywało :)

      Pomóżcie....
      • 2: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime12 Aug 2017 02:08
       
      Ja powinienem mieć w wersji KSO. Poszukam, może, da się przenieść. Wczytuje się większy kawałek, a potem kolejne etapy, każdy osobno.
    1.  
      W archiwum jest też wersja na 130XE, która wczytuje dodatkowe poziomy w całości do pamięci. Format XEX, więc pewnie da się przerobić turbo blizzard:

      ->link<-
      • 4: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime13 Aug 2017 03:08 zmieniony
       
      Znalazłem, ale póki co dwóch z plików tej gry nie udało mi się odczytać. W archiwum jest wersja w normalu, może uda się to połączyć lub skonwertować, ew. grać bez Turbo.

      Porównałem pliki, które udało mi się odczytać:
      GOONIES.1 (dwa Bajty różne)
      SCENA.2 (początek inny)
      SCENA.6 (jak wyżej)
      SCENA.8 (jak wyżej)

      GOONIES.2 (854 Bajty nie odczytane, reszta identyczna)
      GOONIES.3 (2734 Bajty nie odczytane, reszta identyczna)

      Ponadto pliki w normalu mają dodatkowo zero na końcu (GOONIES.1 ma zero też w "wersji Turbo").

      Myślę, że jeżeli Turbo Blizzard ma odpowiedni loader lub inny sposób na uruchomienie pliku BOOT, to można te wersje przenieść. Można też spróbować przerobić plik boot na DOS-owy (któryś kopier ma taką opcję).

      Wygląda na to, że zmiana w pliku GOONIES.1 powoduje, że po wczytaniu głównej części programu sceny są odczytywane z D: (czyli w przypadku Turbo KSO z magnetofonu w turbo), a nie z C: (czyli w normalu). Nie wiem dokładnie jak jest w Blizzardzie, ale przeczytałem, że możliwa jest zmiana litery dla Turbo, jednak aby obejść się bez zmiany może być wymaga inna poprawka, trzeba spróbować.

      Próbowałem uruchomić Blizzarda (jedyną wersję jaka się ostała on-line) w emulatorze i niestety nie wiem co wpisać, aby Blizzard zaczął wczytywać plik :(.

      Nie zauważyłem, żeby zmiana w pliku SCENA.2 (i pewnie kolejnych) miała jakieś znaczenie, ale kto wie po co to zostało zmienione?

      Plik GOONIES.3 to SCENA 0 - może się zdarzyć, że gra o nią poprosi.

      W załączniku pliki wypakowane z cas w Normalu (uciąłem zera) i z kasety Turbo KSO - należy je nagrać (przy pomocy TURGEN-a można je skonwertować na Turbo Blizzard) w podanej kolejności:

      GOONIES.0 (Ten plik to loader 1 KSO, więc należy go zastąpić odpowiednim dla Blizzarda, lub pominąć, jeżeli kartridż umożliwia uruchomienie pliku typu BOOT)
      GOONIES.1 (to plik typu BOOT - loader gry - można spróbować go skonwertować na DOS-owy i wtedy uruchamiać bezpośrednio)
      GOONIES.2 (głowny plik gry)
      GOONIES.3 (SCENA 0 - intro)
      SCENA.1
      SCENA.2
      SCENA.3
      SCENA.4
      SCENA.5
      SCENA.6
      SCENA.7
      SCENA.8
      SCENA.9

      Sceny w zależności od wybranego pliku GOONIES.1 będą odczytywane z C lub D.

      Sprawdziłem konwersję SuperCopy BOOT->COM i niestety po konwersji odczytuje w normalu (testoowane z KSO).

      Edit: kolega Xtrem007 skonwertował pliki z KSO i te da się uruchomić, ale pod warunkiem, że masz odpowiednią wersję microloadera (patrz tu)

      ...Może też ktoś znajdzie jeszcze inną wersję.
      • 5: CommentAuthordigisoft
      • CommentTime21 Aug 2017 21:08
       
      Dziekuję koledzy za zainteresowanie, bedę mógł pokazać synowi jak to kiedyś było w trzech wariantach - kaseta w normalu, w turbo i ze stacji dyskietek w nowym wydaniu (sio2sd) i wiadomo razem z nim zagrać w moją ulubioną grę.

      Dziękuję jeszcze raz.
      • 6: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime22 Aug 2017 04:08 zmieniony
       
      Na emulatorze nie udało mi się uruchomić tej gry w Turbo Blizzard, gdyż znaleziony MicroLoader 3.0 się zawiesza. Jeżeli masz ten MicoLoader w wersji plikowej to poproszę o zgranie :)
      • 7: CommentAuthordigisoft
      • CommentTime22 Aug 2017 13:08
       
      Microloadera 3.0 w wersji plikowej nie posiadam :(
      • 8: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime22 Aug 2017 18:08
       
      Rozumiem, że masz go w wersji na kartridżu? Bo ten z archiwum (przypominam, że to plik bootowalny, a nie cas - jak sugeruje rozszerzenie) na emulatorze nie działa, a na Atari?
      • 9: CommentAuthordigisoft
      • CommentTime22 Aug 2017 19:08
       
      Niestety jeszcze nie sprawdzalem :( Dopiero robie przygotowania na koniec wakacji... takie retro zakonczenie :)

      Co do pytania to mam obraz carta Blizzard Big 2.0 - taki cart cztery w jednym. Ale jak nie pojdzie z blizzardem to zawsze mozna KSO Turbo zmontowac :)
      • 10: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime22 Aug 2017 19:08 zmieniony
       
      Xtrem007 napisał, że ta gra z tym kartridżem działa :), ale obraz wymaga specjalnego kartridża z bramkami dekodującymi jego zawartość. Jeżeli masz sposób odpalenia obrazu karta na Atari to trzeba go wcześniej zdekodować i to bym spróbował zrobić, gdybym miał ten oraz i schemat... (napisałem o tym też w "sąsiednim" wątku).

      Turbo KSO polecam :) Choć podobno Blizzard najlepszy... ale patrząc na problemy z Loaderami to nie wiem...

      Edit: a może masz wersję już odkodowaną?
      • 11: CommentAuthordigisoft
      • CommentTime22 Aug 2017 21:08
       
      QTZ

      Wersji odkodowanej nie mam ale w załączniku przesyłam Ci obraz romu , opis, schemat.

      Zwróć uwagę na bramki podłączone do lini D6 swego rodzaju zabezpieczenie, informacja jest w opisie na samym dole.

      Trzymam kciuki.
      • 12: CommentAuthorxtrem007
      • CommentTime22 Aug 2017 21:08 zmieniony
       
      Z Blizzardem nie jest aż tak źle:) To jeden z najszybszych i bezkonfliktowy system Turbo a Goonies to jedyna gra jaka wymaga MicroLoadera 3.0. Wszystkie gry jakie do tej pory konwertowałem Turgenem bezbłędnie startują z użyciem Turbo K.O.S albo Microloadera 1.0

      • 13: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime22 Aug 2017 21:08 zmieniony
       
      Dzięki - przetestuję i jeżeli będzie to konieczne spróbuję "zasymulować" układ programowo i przetworzyć plik.

      @Xtrem007 W powyższej paczce jest plik xex, ale po wybraniu opcji wychodzi do Basica... może Tobie się uda coś z tej paczki uruchomić?
      • 14: CommentAuthorxtrem007
      • CommentTime22 Aug 2017 22:08 zmieniony
       
      Wybierając "3" trzymaj przyciśnięty F2 (czyli Option) lub trzymaj przyciśnięty F4 (czyli Start). Wtedy uruchomi się poprawnie ale i tak nic nie będzie się w Blizzardzie wczytywało.

      Swego czasu Seban napisał:
      "...Gdy spojrzymy na bramki U2B i U2C widzimy dość zaskakujący układ :) W momencie gdy nastąpi dowolny odczyt z pod adresów $D500-$D5FF na wyjściu bramki U2C pojawi się zero logiczne, tym samym linia D6 magistrali danych przyjmie stan logiczny zero. W praktyce sprowadzi się to do tego iż odczyt z pod dowolnej komórki z przedziału adresowego $D500-$D5FF da wartość z zawsze wyzerowanym bitem D6. Stan pozostałych bitów D0-D5 oraz D7 będzie nieustalony."

      Takie coś trzeba by zasymulować uruchamiając opcję "3".
      • 15: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime23 Aug 2017 02:08 zmieniony
       
      Seban się mylił... to jest zabezpieczenie, ale świetnie, że opisał to tak dokładnie, bez tego opisu bym na to nie wpadł :).

      Ja rozumiałem to inaczej, że ROM jest zakodowany i tylko poprzez bramki jest możliwy do odczytania. Jednak w tym przypadku moje wyobrażenie było zbyt oczywiste...

      Działa to tak jak opisał Seban - na emulatorze od FUJI uruchamiamy kns_big2.xex trzymająć "F2" naciskamy "3" - dzięki Xtrem007 - i "1" i "Return", teraz turbo nie znajdzie naszego programu, wchodzimy w monitor "F8" i wpisujemy:

      ram d583 d583
      c d583 bf (w zasadzie niepotrzebne, bo emulator wpisuje tam $0D - czyżby bug?)
      cont

      podpinamy taśmę GOONIES.1.WAV (lub cas) i teraz rozpoczyna się wczytywanie, po odczytaniu każdej części wybieramy kolejną - tak doszedłem do etapu 2 :)

      Komórka jest sprawdzana podczas odczytu sygnału turbo, jej zmiana powoduje błąd transmisji.

      Teraz trzeba zmodyfikować exe-ka i ROM tak aby nie sprawdzały pamięci pod d583.

      Mi się niestety nie udaje znaleźć odwołania do tego adresu... może ktoś pomoże?
      • 16: CommentAuthorxtrem007
      • CommentTime23 Aug 2017 13:08 zmieniony
       
      Może zamiast modyfikować exe-ka i ROM tak aby nie sprawdzały pamięci pod d583, zrobić to tak by w czasie uruchamiania carta odpowiednio ustawiały się te komórki pamięci? Będzie to programowy odpowiednik tego co robią bramki U2B i U2C.

      Zauważyłem, że jak uruchomię emulator atari800 i od razu nacisnę F8 i wklepię te komendy:
      ram d583 d583
      c d583 bf
      cont

      to później mogę spokojnie podmontować obraz carta BLZ_40.rom i wszytko działa poprawnie pomimo wykonywania COLD RESET w emulatorze.

      @QTZ jak będziesz się bawił wczytywaniem plików w Blizzardzie wygenerowanych Turgenem, to większość skonwertowanych plików XEX wczytuje się w tym "Blizzard Super Cartridge 4.0" przez opcję "3" czyli Short KOS. Nieliczne pozostałe pójdą pod Microloaderem 3.0. Pod tym względem w/w cart jest idealny, bo nie potrzeba żadnych innych loaderów.
      • 17: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime23 Aug 2017 14:08 zmieniony
       
      Zastanawiałem się nad tym, po pierwsze jest to pod ROM-em, więc chyba zwykłe poke nie zadziała, po drugie gdyby tam coś było to zostałoby uszkodzone. Nie wiadomo też czy wczytywany program nie może i nie zmodyfikuje tej komórki? To działa tak, że w pamięci mogą być dane, a bramki spowodują odczyt zer. Tylko pytanie czy wtedy da się te wartości odczytać? Peek chyba też zwróci zera? Jeżeli tak to wogóle to zabezpieczenie może uniemożliwiać działanie niektórych programów. Moim zdaniem lepiej byłoby to "rozbroić". Tylko nie wiem jak to zrobić... Altirra zapętla się czekając na sygnał... a tam jest lepszy debugger...
      • 18: CommentAuthorxtrem007
      • CommentTime23 Aug 2017 15:08 zmieniony
       
      Dla mnie takie "rozbrajanie" to wyższa szkoła jazdy. Podpowiem tylko tyle, że mam ten cart zrobiony (sam BLZ_40.rom) i na razie nie zauważyłem by jego obecność w gnieździe atarynki powodowała błędne działanie jakichkolwiek programów.
      Współpraca tego carta z klawiszami START/SELECT/OPTION/RESET ma wiele zalet. Wygodne przy prawdziwej atarynce jest uruchamianie Short KOS przez trzymanie START+OPTION przy włączaniu atarynki a przy Microloaderze wystarczy sam START - czyli szybko i sprawnie. Przy okazji mam coś jak sprzętowy reset bo gdy nacisnę przycisk reinit cart'a a następnie RESET to mogę albo wczytać kolejny program w turbo albo przejść do Basica trzymając przy resetowaniu SELECT. Potem tylko "B." i Return i mam SELF TEST, więc mogę wczytać coś ze stacji czy program bez turbo. Oszczędza to pstrykanie przyciskiem POWER atarynki:)
      • 19: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime23 Aug 2017 15:08 zmieniony
       
      W KSO ColdStart też się przydaje :)
      A co zwraca Atari z tym Blizzardem?
      FOR I=54528 TO 54783:? PEEK(I);:NEXT I

      Zera czy inne wartości?
      • 20: CommentAuthorxtrem007
      • CommentTime23 Aug 2017 16:08
       
      ...191191191191191191...
      • 21: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime23 Aug 2017 16:08 zmieniony
       
      Dzięki, zgadza się, czyli bit 6 jest kasowany...
      • 22: CommentAuthorFUJI
      • CommentTime23 Aug 2017 17:08
       

      QTZ:

      Mi się niestety nie udaje znaleźć odwołania do tego adresu... może ktoś pomoże?


      Jest w kodzie pod adresem $FE36 (może jeszcze gdzieś?), przy wartości $84 w rejestrze X trafia w $D583
      FE36: BD FF D4  LDA $D4FF,X
      FE39: C9 FF CMP #$FF
      FE3B: F0 0F BEQ $FE4C

      103 117 A=AF X=84 Y=00 S=F9 P=NV*--I-- PC=FE36: BD FF D4  LDA $D4FF,X
      >
      104 8 A=BF X=84 Y=00 S=F9 P=NV*--I-- PC=FE39: C9 FF CMP #$FF
      >
      104 10 A=BF X=84 Y=00 S=F9 P=NV*--I-- PC=FE3B: F0 0F BEQ $FE4C


      Ale tak czytam i nie mogę się zorientować, do czego zmierzacie. W zakresie $d500-$d5ff nie ma żadnego ramu, to zakres przeznaczony dla cartridge-ów, jak nie ma cartridge-a to nie ma tam nic. To co się stamtąd odczytuje przy włożonym cartridge-u zależy od jego konstrukcji. Jeżeli emulator nie ma dodanej specjalnej obsługi dla danej konstrukcji, to nie będzie właściwie obsługiwał. Trzeba by do emulatora dodać nowy typ cartridge-a. Powinno byc łatwe do dodania, ale najpewniej rozbije się o sprawy "organizacyjne". Wiem, że Krótki lubi takie rzeczy dodawać do emulatora, żeby tylko miał czas...
      • 23: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime23 Aug 2017 17:08 zmieniony
       
      Dzięki, ja niestety nie mam dużego doświadczenia z programowaniem w assemblerze...

      Tu nie tylko chodzi o emulator, a przede wszystkim o Atari. Skoro to jest przestrzeń wyłącznie dla kartridża, to tym bardziej nie ma możliwości jej programowo zmodyfikować? Więc trzeba ten mechanizm "rozbroić". Bo po co mam specjalnie montować kartridż uruchamiając wersję plikową... Czy obraz z innego kartridża...
      • 24: CommentAuthorFUJI
      • CommentTime23 Aug 2017 18:08 zmieniony
       
      A, chodzi o scrackowanie ? No to trzeba spróbować zmienić lda $d4ff,x np. na nop, lda #$bf. Nie analizowałem szczegółowo, więc nie wiem czy przypadkiem dla x=0 nie spowoduje to innego niedobrego efektu.
      Później.

      Edit:
      Załączam scrackowany xex :P
      Zawartość carta jest "zaszyfrowana" (xor), więc trzeba było rozszyfrować, zmienić jak powyżej i zaszyfrować z powrotem.
      Ten sam fragment kodu jest w środku 3 razy.
      • 25: CommentAuthorFUJI
      • CommentTime23 Aug 2017 22:08
       
      I jeszcze cart z takimi samymi zmianami.
      • 26: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime23 Aug 2017 22:08 zmieniony
       
      Wielkie dzięki FUJI :) Sprawdzę jak będę miał dostęp do komputera...
      W paczce jest jeszcze jeden ROM (bin), choć ten chyba nie do końca działa z emulatorem.

      Teraz będzie można uruchomić The Goonies w Turbo Blizzard nie mając tego kartridża :)

      OT: Mam jeszcze pytanie czy mógłbyś też spróbować usunąć zabezpieczenie z Robbo Konstruktora? Opis jak się ono objawia i połowiczne rozwiązanie jest tu: ->link<-
      • 27: CommentAuthorxtrem007
      • CommentTime23 Aug 2017 23:08
       
      Ja również dziękuję :) Przetestowałem BLZ_40_rozbrojony.rom na emulatorze i gry wczytują się poprawnie (testowałem Short KOS i Microloader). Jutro zaprogramuję EPROMa tym wsadem i przetestuję na realnym sprzęcie.
      • 28: CommentAuthordigisoft
      • CommentTime23 Aug 2017 23:08
       
      Wielkie dzięki Fuji

      Może udało by się "wydłubać" Microloadera 3.0 z carta którego brakuje w katalogu użytków ?

      Dzięki jeszcze raz.
      • 29: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime24 Aug 2017 11:08 zmieniony
       
      Sprawdziłem na emulatorze xex i rom działają :) (nie analizowałem zmiany)

      Jak opisał Seban plik bin to "zlepek" czterech plików rom przeznaczony dla kartridża z przełącznikiem wybierającym jeden z nich.
      Więc można w nim zrobić analogiczne zmiany - plik w załączniku (na emulatorze uruchamia się River Raid).

      1. BLZ_DOS.ROM
      2. BLZ_RR.ROM
      3. BLZ_40.ROM
      4. BLZ_28.ROM

      Plik xex faktycznie niepotrzebnie jest tak duży, bo przed wczytaniem wybranej gry wczytujemy wszystkie rom-y łącznie z RR :) Myślę, że dałoby radę rozdzielić go przynajmniej na osobne xex-y dla każdego rom-u.

      W opisie Sebana (oryginał on-line) można przeczytać: "...logiki zapewniającej możliwość odłączenia tego cartridge poprzez dowolne odwołanie do obszaru $D500-$D5FF" i dalej: "Jak widać ze schematu jest to praktycznie typowy 8KB cartridge z możliwością odłączenia go poprzez dowolne odwołanie do lokacji $D5xx."

      Myślę, że warto to sprawdzić na Atari - czy działa tak samo przed i po "przeróbce" (bez bramek).

      xex ma loader Sebana, który umieszcza wybrany rom w pamięci odpowiadającej obszarowi kartridża, więc tak jak mi się zdawało powinna tam być pamięć RAM (chyba starsze Atari miały tam "dziurę"), tylko może być przykryta ROM-em kartridża. Seban: "Program jest po prostu "loaderem i uruchamiaczem" tego co znajdowało się w pamięci EPROM cartridge-a Big 2.0. Można powiedzieć iż jest to mini emulator symulujący zachowanie się elektroniki znajdującej się w cartridge. Po wyborze dokonanym przez użytkownika program przepisuje dane w odpowiedni obszar pamięci i dokonuje procedury uruchomienia cartridge." Czyli jest to emulator sprzętowych przełączników :)

      Plik xex zawiera bin w całości - jest on umieszczony tuż za nagłówkiem, loader Sebana jest na końcu.
      • 30: CommentAuthorxtrem007
      • CommentTime24 Aug 2017 16:08
       
      @digisoft Gdyby się udało wydłubać Microloadera 3.0 i Short KOS'a 2.0 to może baktra byłby w stanie dołączyć te dwa loadery do Turgen'a? Przy generowaniu pliku w Turbo Blizzard wystarczyłoby wybrać jeden z tych loaderów i obyć się bez carta. Oj rozmarzyłem się ;)
      • 31: CommentAuthorbaktra
      • CommentTime24 Aug 2017 20:08
       
      Jeśli mam pliki xex, mógłbym to zrobić. W turbo lub w normalu.
      • 32: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime24 Aug 2017 21:08
       
      W drugim wątku umieściłem pliki zgrane z flac-a - ->link<- może tam jest ten KOS? (teraz nie mam czasu sprawdzić)

      Ja sobie póki co rozdzieliłem rom-y z loaderem jako osobne pliki xex, trzeba by było "tylko" odpowiednio zablokować opcje w loaderze, żeby była dostępna, tylko konkretna opcja...
      • 33: CommentAuthorFUJI
      • CommentTime24 Aug 2017 21:08 zmieniony
       
      Microloader brzydko zhaczony i wyciągnięty do pliku xex. Proszę na razie nie używać jako produktu końcowego. W emulatorze działa. Trzeba jeszcze trochę przerobić, żeby można go zamienić na plik boot ładowany przez start+option, bo jest rozstrzelony na trzy kawałki odległe od siebie. Już nie dzisiaj.
      Tak samo da się wyciągnąć pozostałe programy.
      • 34: CommentAuthorbaktra
      • CommentTime24 Aug 2017 22:08
       
      Microloader 3.0 znajduje się w pamięci RAM poniżej ROM.

      Programy korzystające z pamięci RAM poniżej ROM mogą nie działać.
      • 35: CommentAuthorxtrem007
      • CommentTime24 Aug 2017 23:08
       
      Większość gier skonwertowanych Turgenem na Turbo Blizzard należy wczytywać loaderem Short KOS.
      • 36: CommentAuthorFUJI
      • CommentTime26 Aug 2017 00:08
       
      W załączniku wyciągnięte z romu i przerobione:
      - Microloader 3.0 do bootowania z kasety
      - Short KOS 2.0 do bootowania z kasety

      Dodatkowo kompletne "The Goonies" w bootowalnym pliku cas (w Blizzardzie rzecz jasna).

      W archiwum zlinkowanym przez QTZ rzeczywiście jest KOS 2.0 (wygląda na ten sam co na catridge-u), Short KOS 1.0 i loader od Zybexa (?).
      • 37: CommentAuthorxtrem007
      • CommentTime26 Aug 2017 11:08
       
      @FUJI - kawał dobrej roboty:) Jeszcze raz dziękuję.
      • 38: CommentAuthordigisoft
      • CommentTime26 Aug 2017 11:08
       
      Gwiazdka w sierpniu :)

      @FUJI - jestes jak święty mikołaj :)

      Dzięki stokrotne.
      • 39: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime26 Aug 2017 15:08 zmieniony
       
      Dzięki FUJI :)

      Nie miałem czasu na pełny test, zauważyłem tylko, że na początku mryga.

      Przy Turbo KSO loadery zapisane w turbo wczytuje się spod KSO (KSO z kartridża) i są one jako pliki "xex", można ew. dodać boot loader w normalu. Nie wiem czy takie rozwiązanie coś przyspieszy i czy ML3 w wersji "xex", się z pod KOS-a uruchomi? Można też zapisać boot loader w normalu, ale tak jak rozwiązał to Baktra w xex2cas, gdzie boot loader może być nagrany w nieco większej prędkości.

      Co do loadera "od Zybexa" to wygląda na to, że również jest to ML, ale The Goonies z nim nie działa.

      Ciekawe co to za ML3 w archiwum AOL... Zawiesza się zaraz po nazwie pliku... Może jest niekompletny, lub uszkodzony? Jest to plik boot, a nie cas.
      • 40: CommentAuthorpavros
      • CommentTime26 Aug 2017 16:08
       
      Załączam moje zbiory odnośnie Blizzarda. Może się komuś przyda.
      • 41: CommentAuthorpavros
      • CommentTime26 Aug 2017 17:08
       
      FUJI, a czy udostępnisz składowe pliki binarne od Goonies?
      • 42: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime26 Aug 2017 19:08 zmieniony
       
      Dzięki Pavros za pliki :)
      Myślę, że pliki gry można wyciągnąć z cas-a.
      Ja wyciągnąłem je z cas w archiwum AOL i usunąłem zera wg plików KSO. Pliki KSO zgrałem z taśmy i uzupełniłem uszkodzone fragmenty tymi z normalu. Pliki gry są przy poście 4 ("oryginalnej" wersji w normalu nie dołączyłem).
      • 43: CommentAuthorFUJI
      • CommentTime26 Aug 2017 23:08 zmieniony
       
      @QTZ: mryga, bo się ładuje w miejsce, w którym jest pewnie display list i pamięć obrazu. Nie chciało mi się już relokować, ale w sumie wystarczyło by przesunąć o jedną czy dwie strony pamięci, żeby nie mrygało. Tylko że hexedytorem trochę niewygodnie to robić :P.
      Co do szybszego wczytywania loadera - owszem, można część w normalu zrobić na ~900 bodów i skrócić pilota, i coś takiego przyspieszyło by chyba bardziej niż wczytywanie wersji xex w turbo tym króciutkim loaderem ML3 z AOL. Tym ostatnim sposobem da się zrobić z plikiem xex podmienionym przed chwilą w poście 33 (też będzie mrygać ;)).

      @Pavros: pliki Goonies są te dostarczone przez QTZ, jak napisał - w czwartym poście tego wątku (wersja KSO).
      • 44: CommentAuthorpavros
      • CommentTime26 Aug 2017 23:08
       
      A racja. Gapa ze mnie. :)
      • 45: CommentAuthorxtrem007
      • CommentTime27 Aug 2017 00:08
       
      @FUJI: Z tym relokowaniem Microloadera w inne miejsce pamięci to chyba trzeba być ostrożnym, bo może się okazać, że Goonies'y znowu się zawieszą przy wczytywaniu scen.
      • 46: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime27 Aug 2017 03:08 zmieniony
       
      Po relokacji to już nie będzie ML3...
      To drobiazg, ale myślę, że czegoś brakuje, podobne mryganie przy rom-ach w kartridżu atarimax można wyeliminować przez którąś z opcji (poza zmianą adresów):



      U Sebana przy jego loaderze rom-ów nie mryga.
      • 47: CommentAuthorFUJI
      • CommentTime27 Aug 2017 14:08
       
      Po relokacji też będzie ML3, to co się ładuje z taśmy po uruchomieniu dopiero wrzuca kod ML w odpowiednie miejsca (pod ROM i kawałek na stronę 5), potem jest niepotrzebne.
      W załączniku mam nadzieję wersja ostateczna, taka co nie mryga (przesunięta o 4kB w dół). Oprócz bin i cas zrobiłem też xex.
      Plik cas z Goonies nagrałem na taśmę i przetestowałem na prawdziwym sprzęcie, do drugiej sceny działa, dalej nie grałem.
      • 48: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime28 Aug 2017 06:08 zmieniony
       
      Sprawdziłem paczkę od Pavros-a. ML3 to ML3 identyczny jak w archiwum AOL, na emulatorze się zawiesza, z innymi Loaderami The Goonies też nie działa. Pliki ciekawe, jest nawet "manual" do Blizzarda do czytania na Atari :)

      @FUJI
      Sprawdziłem "nowe" Loadery i Grę, oczywiście wszystko działa i nie mryga :) (Testuję tylko na Twoim emulatorze, Blizzarda fizycznie nie mam)
      Kolejny raz Wielkie dzięki FUJI :)

      Jak widzę w Turbo Bliizzard większość loaderów wymaga interakcji, co zatrzymuje wczytywanie - przy adapterze kasetowym trzeba szybko naciskać klawisze, w Turbo KSO Loadery nie oczekują na naciśnięcie klawisza i wczytują pierwszy napotkany program bez pytania (w KSO Loader 2 wczytuje w ogóle bez nagłówka).

      Taka alternatywna wersja z autorun mogłaby być przydatna i tu :)

      Co do gry to jest z nią mały problem, który występuje również pod KSO - po naciśnięciu Reset-u (i jeszcze w jakiejś sytuacji, chyba gdy nastąpi błąd transmisji) gra przełącza się na C:. Wynika z tego, że modyfikacja dwóch Bajtów w loaderze gry jest niewystarczająca. Wersja bez modyfikacji (w normalu) wymusza wczytywanie z C:, po modyfikacji kontynuuje wczytywanie z D lub T i być może C:, etc. Być może podobnej modyfikacji trzeba dokonać jeszcze w innym miejscu kodu gry.

      @FUJI, @Baktra
      Zauważyłem jeszcze, że plik wave z Turgena wczytuje się z opcją Invert Polarity, podczas gdy cas wymaga odznaczenia tej opcji, jednak plik The_Goonies_Blizzard.cas i pozostałe z paczki wczytują się z tą opcją włączoną. Inaczej KOS nie odnajduje nagłówka pliku (np. skonwertowanego przy pomocy Turgena).
      Zmiana tej opcji w Turgenie nie daje rezultatu - plik wave jest identyczny, a cas różni się jednym Bajtem.
      Więc albo Turgen zapisuje inaczej plik wave i cas, albo inaczej odczytuje je emulator? Na pewno jednak zmiana polaryzacji w Turgenie nie działa.

      @Baktra
      W Turgenie zauważyłem, że zapisuje on wav-a pod nazwą jaką wpiszemy i z takim rozszerzeniem, przy cas zamienia rozszerzenie, a to powinno według mnie być dodawane/podmieniane w obydwu przypadkach.

      @FUJI
      Można uruchomić grę z kartridża wybierając KOS, pod KOS wczytać ML3 (format xex skonwertowany na Blizzard) i dalej pliki gry (Sprawdziłem z KOS z ROM 2.8 i 4.0 - tu to niby niepotrzebne, ale jak ktoś będzie to miał tak nagrane to powinno się dać wczytać).

      ML3 Wersja boot z kartridżem w emulatorze mi się zawiesza, co wydaje się logiczne skoro się kopiuje pod ROM - choć na to samo w przypadku wersji 4.0, ale bardziej dziwne, że działa gdy uruchamiamy z KOS-a? Może pierwotnie trafia w "zły obszar"? A może winne jest to co zaobserwowałem poniżej?

      Zauważyłem, że loader gry nie ma nazwy - serduszka atascii (przy okazji przypominam - "part 3" to "scene 0", w KSO ktoś nazwał ten plik "3", co jest logiczne, ale może się zdarzyć, że gra poprosi o "scene 0").

      I coś dziwnego - kiedy pod KOS wczytam ML3 xex i pojedyncze (skonwertowane na wav-e) pliki to się wczytuje, a gdy użyję pliku The_Goonies_Blizzard.cas i w ML3 odpowiem "Y" przy tej pustej nazwie to się zawiesza... Chyba problem tkwi w tej pustej nazwie, bo wczytałem ten plik osobno i dalej poszło (podobnie jest przy użyciu ML3 z kartridża, tylko w normalu działa!? i wyświetla dobrą nazwę!?!).

      @Wszyscy
      Co do obsługi gry to jak ktoś jeszcze nie wie - można przełączyć na dwóch graczy na ekranie tytułowym naciskając Option, a w czasie gry naciśnięcie Start rozpoczyna grę od nowa. Więc jeżeli stracimy życie na pierwszej scenie to naciskamy Start, na kolejnych poziomach niestety przerwie to grę i trzeba będzie zaczynać od nowa...
      • 49: CommentAuthorbaktra
      • CommentTime28 Aug 2017 09:08
       
      @ Opcją Invert Polarity

      To jest błąd programu. Opcja ta działa tylko wtedy, gdy opcja "waveform" jest ustawiona na "Square".

      W przypadku Blizzard polaryzacja powinna być bez znaczenia.
      Ale mogą być ładowarki, które wymagają pewnej polaryzacji.
      • 50: CommentAuthorFUJI
      • CommentTime28 Aug 2017 09:08
       

      QTZ:

      przy adapterze kasetowym trzeba szybko naciskać klawisze

      Hmmm? Ile osób ma zewnętrzny adapter z obsługą Blizzarda ?
      Ale myślałem o tym, tylko że tu już rzeczywiście trzeba modyfikować kod loadera. Niewiele, ale jednak. Nie chce mi się, wybacz.
      Microloadery w ogole byly chyba robione z założeniem, że będą nagrywane na dedykowanej kasecie wielokrotnie jeden za drugim. Taka symulacja loadera na cartridge-u.
      po po naciśnięciu Reset-u (...) gra przełącza się na C:.

      Po naciśnìęciu reset lub wywolaniu reset w inny sposób ROM wraca na swoje miejsce i "znika" microloader.
      (...)plik wave z Turgena wczytuje się z opcją Invert Polarity(...)

      A to trzeba opisać dokładniej sytuacje, w których musisz przełączać polaryzację, bo ja mam cały czas wyłączoną i wszystko mi działa przy tym ustawieniu, niezależnie czy z wav czy z cas. Ale ja mogę coś odruchowo robić i nie zwracać na to uwagi, więc opisz krok po kroku. Cas z Goonies, który jest w zipie na mur ładuje mi się z wYłączoną inwersją. (Dodane po próbach związanych z poniższymi rzeczami - to dziwne, ale goonies wczytują mi się niezależnie od ustawienia polarity. Do zbadania).
      Można uruchomić grę z kartridża wybierając KOS, pod KOS wczytać ML3 (...)

      Tak, tak można. To działa tak: po wybraniu opcji w menu cartridge-a program jest umieszczany w odpowiednim miejscu RAM, w rejestry i zmienne systemowe są wpisane odpowiednie wartości, wywoływany jest gorący reset, po resecie cartridge jest odłączany programowo, plik xex ładuje się w miejsce, gdzie był cartridge. Jak cartridge jest włożony i bootojesz z taśmy, to oczywiście nie zadziała, bo się z taśmy ładuje do cartridge-a (czyli się nie ładuje). Nie ruszy też z włączonym basicem. Tak ma być, przecież jak się używa karta, to po co ładować loader z kasety ?
      Zauważyłem, że loader gry nie ma nazwy - serduszka atascii

      Wszystkie części blizzardowe mają nazwy. Pierwsza (loader) ma "The Goonies". Ale rzeczywiście pojawiają się serduszka, gdy się nie przewinie w pobliże początku części blizzardowej tylko się wczytuje od samego początku taśmy. Jak się ominie przynajmniej 7 rekordów w normalu to nazwa pojawia się jak należy. Nie wiem, z czego to wynika.