Pierwszy niby taśmą kręci, ale udaje się wczytać tylko małe programy. Dodatkowo generuje niesamowite szumy. Cichną, gdy przyłożyć rękę do metalowej części np silnika, czy głowicy/
Drugi generuje mniej szumów, ale za to zagniata taśmę. Ma Turbo bez kabelków dodatkowych.
Chciałbym któryś ożywić tak, aby był bezpieczny dla taśm. Niewiele brakło, a zniszczyłbym skarb od Duddiego :-O
Nie wiem co jest z tymi kaseciakami. Mam dwa magnetofony do C64 i są nie do zdarcia. prosty serwis czyszczenie i śmigają jak złe... A te XC12 to mnie już chcą dobić.