Hm... W tym przypadku, korzystanie z wysokiej rozdzielczości bardziej męczy oczy. Dziwnie coś tu jest porobione z tymi literkami i w ogóle designem chyba.
Zgodzę się. Odpaliłem sobie na żywym Atari i słaby ten hi-res, wygląda to dla mnie tak, jakby była to opcja nie tyle rozwojowa, tylko namiastkowa, w sensie żeby się dało od biedy uruchomić MYM u kogoś kto dysponuje tylko monitorem mono hi-res w wypadku gdy nie ma innego wyjścia. To mnie bardzo zawiodło, bo jak przeczytałem o opcji hi-res to byłem mega szczęśliwy przez chwilę. Dla mnie hi-res, to powinien być zupełnie inny interfejs, wykorzystujący wyższą rozdzielczość w celu bardziej przejrzystego designu i zmieszczenia większej ilości rzeczy na ekranie. Tymczasem tutaj nie dość, że hi-res nie zaproponował nam nic nowego w samym programie i jego obsłudze, to na dodatek interfejs taki jest nieprzejrzysty, męczy oczy, ogólnie shit.