Dostałem stacje dysków SF314 do ST/STE. Stacja wczytuje tylko część dyskietek (dyski sprawne sprawdzane na innej stacji). Wyczyściłem głowicę stacji. Ale niewiele to pomogło. Jakieś pomysły?
Oprócz głowicy istotne jest wyczyszczenie i przesmarowanie prowadnic, po których jeździ wózek głowicy. Najczęściej ten zabieg pomaga, więc rozebrać i porządnie wyczyścić wszystko i przesmarować.
Czasami też pomaga wymiana kondensatorów elektrolitycznych na płytce stacji. Któryś z nich odpowiada za kwestię utrzymywania równych obrotów silnika, więc jeśli jest wyschnięty i stracił pojemność, to zasilanie jest niestabilne i tym samym obroty również. To tak w drugiej kolejności, jeżeli czyszczenie i smarowanie nie pomoże.
Aha, jeszcze pamiętam, że niektóre flopy mają jakiś tam pasek od napędu, ale nie pamiętam czy akurat w SF314 (chyba nie). Jak jest jakiś pasek, to też trzeba go czasem wymienić.
Gumowy pasek który się psuje co kilka lat mają tylko stacje 3' do Amstradów CPC i Spectrum +3 bo tam silniczek napędowy 12V jest obok a nie pośrodku osi dyskietki . SF314 tak jak chyba wszystkie 3,5'calówki nie ma raczej wymienialnych pasków napędowych.
Wiesz co, może być też tak, że dyskietki stare po prostu są kiepskie. Z tego co zauważyłem z własnych doświadczeń, to miewam stacje, które faktycznie czytają niemal wszystko, ale miewam też takie, które mają pewne problemy ze starszymi dyskietkami, choć formatują, zapisują i czytają własne dyskietki całkowicie poprawnie. To są wszystko stare sprzęty, a dyskietki też mają za sobą wiele lat ciężkiej pracy i przechowywania w różnych warunkach. Zmierzam do tego, że musisz ocenić to jakoś sam, czy problem leży w możliwej do usunięcia usterce, czy też po prostu jest to nałożenie się szeregu czynników wynikających ze starości.