atarionline.pl Prosta gra we wczesnej fazie produkcji: "Slimer" - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1:
         
        CommentAuthormaly_swd
      • CommentTime19 Dec 2019 23:12 zmieniony
       



      Zapowiada się ciekawie.
      • 2:
         
        CommentAuthorccwrc
      • CommentTime19 Dec 2019 23:12
       
      Podoba mi się koncepcja głównego bohatera i nawet wiem skąd pomysł :)


      2:10:10
      • 3:
         
        CommentAuthormav
      • CommentTime19 Dec 2019 23:12
       
      Ja bym skojarzył z tym:


      Chociaż się nie przeciska przez dziury.
      • 4: CommentAuthorastrofor
      • CommentTime20 Dec 2019 17:12
       
      Jak dla mnie połączenie flashbacka i froggera.
      • 5: CommentAuthorbob_er
      • CommentTime20 Dec 2019 20:12
       
      Kiedyś z Dhorem mieliśmy podobny pomysł na grę z glutem jako głównym bohaterem.
      Powstał nawet wczesny prototyp paralaxy - bo takie tło miało być :).
      Ale projekt umarł...
      • 6:
         
        CommentAuthorCOR/ira4
      • CommentTime20 Dec 2019 21:12
       
      To jest pierwszorzędna gra z Bloobem- zapoznajcie się


      To z Amigi bardzo .... Segowskie.
      Odnośnie tej prostej gry to całkiem ciekawa,byle by więcej rur,przesmyków,szczelin itp,by rozgrywka nie opierała się jedynie na wymijaniu stworków góra-dół.Przypomina mi taką starą grę z Atari z niebieskim kleksem zatytułowaną "ALF".
      • 7: CommentAuthorastrofor
      • CommentTime21 Dec 2019 01:12
       
      jeszcze w bio defence gralo sie glutem(w sensie bialą krwinka chyba). Zawsze bardzo lubilem ta gre choc byla malo grywalna.

      • 8:
         
        CommentAuthorYosh
      • CommentTime23 Dec 2019 03:12
       
      "Zawsze bardzo lubilem ta gre choc byla malo grywalna."

      To jakiś oksymoron :) Też ją lubiłem głównie za pomysł, ale mechanika też była spoko. Taki odwrotny pac-man, zjadanie dużych bakterii męczyło.