Słuchacz: Czy to prawda, że subdomeny na atari.pl popełniły samobójstwo? Radio: Tak to prawda, nawet zanotowano ich ostatnie słowa: "XXL! Nie strzelaj!" :D
@Kaz - gratulacje wytrwałości i cierpliwości w tworzeniu miejsca przyjaznego wszystkim. Osobiście dziękuję za wspaniałą stronę, dzięki której co jakiś czas wracam do hobby, jakim jest retro-Atari. No i to okrągłe $10 lat :)
Brawo, brawo. Ja dzięki tej stronie, każdego dnia wracam do Atari. Nic nie zmieni tego, że ten komputer poznałem jako pierwszy - i wszystko co z nim związane, zawsze mnie cieszy - dziękuję Wam wszystkim za pracę jaką wkładacie w tę stronę - ona jest poprostu dla mnie ;).
Dzięki panowie, ale cały czas przypominam - to nie dla mnie gratulacje, ale dla wszystkich Was, którzy tworzycie zawartość serwisu, a szczególnie dla tych, którzy pracowali i pracują nad artykułami, wzbogacają archiwa, i robią wiele innych niewidocznych rzeczy, które są niezwykle istotne, ale właśnie... czasami mało medialne. To serwis społeczności, a nie pojedynczej osoby.
Gratulacje. Jestem tylko ciekaw czy mamy jakiegoś zarejestrowanego użytkownika co jest wieku naszego jubilata ;) Jak jest to niech da znać :)
Jeżeli masz na myśli zarejestrowanego na forum, to nie może być takiej osoby, ponieważ forum powstało 4 lata później, zakładaliśmy je z Sikorem w 2008 roku.
Jeżeli wliczamy zarejestrowanych na stronie głównej, to tam rejestrowani są tylko ci, którzy piszą artykuły, nie ma obowiązku rejestracji, aby komentować. I oprócz mnie i Zygi, którzy zostali zarejestrowani w listopadzie 2003 roku (parę miesięcy przed odpaleniem serwisu w sieci 20.04.2004) to jest tylko jedna osoba, która jest równolatkiem serwisu - kolega Dracon zarejestrowany 9 czerwca 2004 roku o godzinie 21:03. Zapewne jako pierwszy podrzucił artykuł do publikacji. Gratulacje! :)
A pierwsza nowinka "I nastała światłość" jest do przeczytania tutaj:
Można sobie sprawdzić, kto wówczas już komentował. Z osób, które ja rozpoznaję to Solo, Koala, MDW, Kaczor, Dan, Jurgi, Azbest. Potem coraz więcej takich osób komentowało kolejne nowinki, więc pewnie z kilkadziesiąt osób by się znalazło, które już wtedy były regularnymi czytelnikami, a wciąż są obecni.
@Kaz kolega Zyga to ten twój kumpel z dzieciństwa z którym jesteś na zdjęciu z dawnych lat,a co teraz porabia Zyga ? dalej zajmuje się Atari czy odszedł od tematu ?
Trochę spóźniony, ale również przyłączam się do gratulacji i podziękowań dla wszystkich osób zaangażowanych w tworzenie AOL, jak i wnoszących tu życie swoimi wypowiedziami :-)
przejrzałem archiwum AoL i wspomnienia wróciły,z tamtych artykułów,opisów gier aż bije pasją,przypomniałem sobie jak bardzo chciałem dołączyć do grona tych osób,teraz widzę że mimo rozwoju forum to idzie trochę w niewłaściwą stronę,produkcje mamy ekstra a w dupach się poprzewracało(mnie również),każdy narzeka,na forum masa tematów nic nie wnoszących,pokrewnych,a pasja jakby stonowała..,na szczęście nie wszystko widzę w czarnych barwach,ale chyba zdziadzialiśmy...