Z Atari najlepiej z wybuchow wspominam Drop Zone (wybuch glownego bohatera) oraz wybuchy duzych jednostek (niszczyciele) w The Last Starfighter / Star Raiders 2
Mam tez sentyment to wybuchu wielbladow z mojej ulubionej strzelanki Attack of The Mutant Camels
Natomiast z 8-bitowcow absolutnie najlepszym odglosem wybuchu moim zdaniem jest wybuchu statku kosmicznego ktorym sie leci w strzelance Task III na C64 (polecam :)
Tu bardziej chodzi o rozdźwięk między oczekiwaniami patrząc na tytuł a tym co się dostaje. Bo nijak to nie pasuje do tego co było na innych platformach.