Udało się zrobić układ FREDDIE ! Pierwsze testy wypadły znakomicie i to od pierwszego kopa ! Poniżej zamieszczam link do filmu na którym pokazuje że działa. Testy były przeprowadzone na 4 różnych Atari ( 65XE - stara płyta, 65XE - nowa płyta, 130XE, 800XE ). Na chwilę obecną zrobiłem jedną sztukę do testu ale za moment robię jeszcze 19 sztuk. 4 już są zamówione przez ZENON/Dial !
I zaczynają się rozmnażać ! W chwilach wolnych między naprawami laptopów i innego współczesnego badziewia, rozmnażam układy FREDDIE ! Na zdjęciu widać oryginalny układ i zamienniki. Rozmiar prawie identyczny !
RTG cena za takiego fredka to jest koszt około kilkunastu zł za wszystkie elementy przy założeniu, że samodzielnie sobie kupisz części i zmontujesz. To jest projekt wykonany przez Simiusa 8 lat temu i w późniejszym czasie opublikowany i udostępniony przez niego. Tu jest cały wątek na ten temat, są tam w nim również w dalszych postach udostępnione gerbery do zamówienia płytek pcb: ->link<-
@Mq - odpowiedź jest prosta - zawsze możesz sobie zrobić, nic nie stoi na przeszkodzie. Nie wszyscy mają talent w lutowaniu SMD i w ogóle w lutowaniu. Tak więc trzeba im pomóc. Miałem sygnały od wielu osób że mają w szafach, piwnicach i na strychu płyty od Atari gdzie padł fredek i nie można z nich korzystać. Tak więc pospieszyłem z pomocą. Wstawki typu że jest gerber, opisy i cały wątek nic nie zmienią, zwłaszcza że każdy w tym wątku podaje inne elementy i nie wszystko chce działać. Niestety musiałem też podobierać odpowiednie elementy i układy żeby ruszyło.
@RTG - rozmawiałem z kilkoma osobami o cenie. Rozbieżność jest spora najniższa kwota jaką słyszałem to 80,- zł najwyższa to nawet 120,-. Najwyższą cenę podała osoba która nie potrafi lutować i sama nic by nie zrobiła a patrząc ile jest roboty z lutowaniem to podała taką kwotę. Najniższą cenę podał kumpel elektronik który lutuje i też powiedział że dość precyzyjne jest to lutowanie i minimum jakie mogę zarobić na czysto to 30,- zł. Ja osobiście myślałem o kwocie po dokładnym podliczeniu kosztów materiałów, podatek VAT i prowizja Allegro w wysokości 80,- 90,- zł z wysyłką do paczkomatu.
Yyyy, no fajnie, ale ja nie zadałem żadnego pytania:-)
Co do odpowiednich elementów, to w projekcie jest to wszystko dokładnie opisane, więc nie wiem z czym miałeś problem w dobieraniu, a jak miałeś z czymś problem, wystarczyło zapytać, przez te 8 lat wiele osób zdążyła się już ucieszyć z tego zamiennika Freddiego, więc temat jest już obcykany i zgłębiony. Ale dobra, nie zaśmiecam więcej wątku, dorzuciłem tylko link do źródeł, bo chyba forum służy temu, żeby uzupełniać wiedzę, a nie ją ukrywać.
@stryker - zawsze możesz sobie kupić w USA, nikt nie karze Ci kupować u mnie ;) @Mq - słowo "odpowiedź" nie dotyczy odpowiedzi na Twoje pytanie, którego nie zadałeś, tylko ogólnie odpowiedź jest prosta co oznacza że jak ktoś ma jakieś wątpliwości czy pytania to zawsze może zrobić sobie sam fredka, co wynika z dalszego tekstu.
@zaxon ten projekt zamiennika linii opóźniającej jest zrobiony na podstawie schematu ze strony jer-a. Ja ten zamiennik stosowałem i z xangelem testowaliśmy, okazało się, że działa całkowicie poprawnie, ale tylko pod warunkiem czystej płyty głównej z 64kB. Jak zamontowaliśmy rozszerzenie pamięci, to nie chciało działać z tym zamiennikiem linii opóźniającej. Ogólnie projekt jest dobry, ale wymaga dopracowania, prawdopodobnie wg pomiarów robionych przy okazji tego projektu (był wątek na atariage) okazało się, że timingi są niedokładne, co skutkuje tym, że standardowo niby działa dobrze, ale jednak nie zachowuje się dokładnie jak oryginał, więc rozszerzenia wymagające precyzyjnych timingów nie wszystkie będą działać poprawnie.
A ja wolę tą wersję układu FREDDIE ma mniej elementów i jest połowę tańsza w produkcji a układ DL wolę w wersji uniwersalnej, gdzie można założyć układ 74LS14 w wersji SMD jak i THT
Miałem na FB taki wątek odnośnie pasków pojawiających się na ekranie w self teście. Dzisiaj sprawdzaliśmy tę płytę i okazało się, że problem jest wywołany właśnie przez zamiennik. Płyta jest stockowa XLF. Po zamianie na oryginalnego freddiego wszystko wracało do normy. Sprawdzane kilka razy. Czy to kwestia wadliwości egzemplarza czy raczej nie pasuje do XLF?
@Krzys - musiałbym sprawdzić. Wydaje mi się że to problem danego egzemplarza. Testowałem FREDDIE w XLF i nie było problemów. Może gdzieś jest jakiś drobny błąd. Były też przypadki że pamięci miały problem z taktowaniem i się wykrzaczało. Jak nie mam fizycznie sprzętu przed sobą to trudno coś więcej powiedzieć. @_kriss_ - to co napisałeś o tańszej produkcji to chyba nie do końca prawda. Taką wersję posiada Lotharek i na eBay-u cena wyższa od mojej wersji, tak więc pojawia się pytanie dlaczego ?
