I już jest oferta kolegi z poznańskiego Atari Muzeum:
Reprodukcje kartonów są już u nas - wypust ver 2.0 w ilościach ograniczonych. Odwzorowane 1:1 wymiarowo oraz nadruki takie jakie miały oryginały, poprawione zaginanie, aby nie pękały od wewnątrz. Brak numerów seryjnych oraz informacji o wersji językowej, każdy karton na spodzie oznaczony informacją, że ten karton to reprodukcja.
- o styropiany - widziałem już pierwsze wzory testowe i powinny dać radę. Nie będą jak oryginały, ale będą trzymać komputer tak jak oryginały. Jak tylko będę znał cenę poinformuję w osobnym poście.
- o pozostałe modele kolorowych kartonów do 65XE / 130XE / 600XL / 800XL, z nimi jest o wiele więcej pracy graficznej, dlatego aby były bardzo ładne musimy je jeszcze dopracować. Ale również się pojawią.
- o pudełka wewnętrzne na akcesoria lub zasilacz - niestety nie otrzymałem ich w tej partii, a były zamawiane - wyjaśniam temat i mam nadzieję, że wrócę z dobrymi informacjami już niedługo.
Pudełka wewnętrzne będą do ST/Falcon, MEGA, 520ST oraz 65XE/800XE. Założeniem wykonania tych reprodukcji było wsparcie Fundacji RETURN, której zadaniem jest stworzenie realnego Atari Muzeum w Poznaniu. Osoby zainteresowane pudłami do swoich eksponatów będą proszone o wsparcie Fundacji, a w podziękowaniu otrzymają wybrany przez siebie model pudła do swojego ATARI.
Osoby zainteresowane proszę o kontakt przez Messenger tutaj w celu rezerwacji danego modelu, dopiero po potwierdzeniu przesyłam info co i jak.
Jeżeli jakiegoś modelu zabraknie, będzie dodruk. Aktualnie jest to dograne tak, że realizacja nie powinna zająć więcej niż 2 tygodnie.
Jeśli byłyby osoby chętne z Warszawy (lub trasy Poznań > Warszawa) to mógłbym dostarczyć pudło osobiście w dniu 13.02 - przyszła niedziela - chcę odwiedzić Giełdę Retrogamingową. Jeśli o czymś zapomniałem pytajcie proszę.
A więc stało się ;) Kartony w takich cenach to trochę nie moja bajka, ale styropiany to inna sprawa. Z mojego niekolekcjonerskiego punktu widzenia styropiany mają bardzo dużą wartość praktyczną do przechowywania i transportu. Wiele sprzętów można było uratować przed niekompetentnymi kurierami gdyby to było dostępne wcześniej (m.in. moje Atari STe).