Xorcerer, proponuję, żebyś zobaczył dokument o tym, jak E.T. powstawało i zrozumiesz, dlaczego złą sławę gra nie zawdzęcza sobie, ani też programiście, a raczej nastawienia menadżerów Atari (m.in. nie wycofanie się z produkcji pierdyliardów kartridży przy pierwszych oznakach załamania rynku).
dorzucam też info od Retrogralni na krótkie podsumowanie.
Chodziło mi oczywiście o konwersję lub skróconą wersję w takim układzie graficznym. Mapa jak każda przygodówka rzut z góry. Przeciwnicy logika podobnie jak widuje się w grach na 8bit. Zagadki typu przesuń-popchaj. Znajdywanie przedmiotów jakie się gdzieś zanosi i otrzymuje za to coś co się dalej przydaje. Oczywiście rozumiem, że to bardzo rozbudowana gra ale czy np. dzieląc ją na epizody by się dało taką konwersję zrobić na Atari. Chodziło mi o to czy technicznie taka gra by miała szansę powstać na Atari.
To tak jak z Another World co mamy namiastkę, a ta namiastka jest po prostu super w ogóle to gdyby na tym przykłądzie robić gry w formie części to czy by to dało się to robić> Taki np. The Goonies z doczytywanymi levelami spoko sprawa. Tutaj by było podobnie. Np. 1 część jakiś labirynt postać co szuka czegość w tym labiryncie, przeszkadzajki w tym labiryncie i postać szuka przedmiotu, zamienia go gdzieś indziej. Jest mapa. Coś jak nie wiem Krucjata czy cokolwiek innego, tylko w klimacie graficznym podobnym, a rozgrywka zręcznościowa na podobnej zasadzie jak w Stranger Things.