Znak po znaku/linia po linii na ekranie pojawiał się obrazek, który był zbudowany z kolorowych linii (chyba po 3 linie na znak). Obrazek był w większości oczywiście ciemny przez te dość rzadkie linie, ale kolorowy. Ładowanie właściwego dema trwało dokładnie tyle, ile rysowanie tego obrazka. Jeżeli ładowanie było za szybkie (patrz: TOMS Multi Drive) wtedy demo się nie uruchamiało. Całość trwała około minuty.
Nie wiem czemu, pewnie przez cała tą magię "ładowania" z kaset (1050 pojawiła się dopiero po paru latach) zapamiętałem tylko ten ekran ładowania.
Ktoś kojarzy to demko?
Szukałem w swojej kolekcji dyskietek z epoki, ale nie znalazłem póki co, alby dyskietka padła (pojedyncze się takie zdarzają).
Przeleciałem wszystkie na YT, nie znalazłem, ale pierwszy ślad dobry, choć w tej epoce EGR jakością dem nie stał wysoko (ale to były początki), a to wyglądało interesująco - w każdym razie wstępniak.
zapytaj Delego na atariarea, on przeleciał wszystkie wczesne demka i pewnie od razu Ci odpowie. zerknąłem na demozoo i wygląda na to, że w filmikach na yt nie ma ładowania.