Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

• Zapomniane hasło?
• Poproś o członkostwo

1. • 1: CommentAuthorrafaldudek
   • CommentTime11 Dec 2022 zmieniony

    
   witam, jestem nowy w srodowisku, o ile wog. jestem :P poznalem mega ludzi dla ktorych Atari jest bardzo bliskie sercu. Jako czkowiek z off side powiem tak, szanujcie tych co robia cos od serca by ten stary sprzet zyl dalej... jak bedziecie kopiowac kogos godziny pracy by zarobic marna kase to kiepski pomysl, zrobic karte co daje Atarynce nowe mozliwosci to kupe godzin i kupe kasy trzeba zainwestowac... jak juz wyjdzie produkt, i zaraz sa kopie i podrobki to robicie to samo co zabilo Amige... pomylscie o tym
2. • 2:
      
     CommentAuthorjhusak
   • CommentTime12 Dec 2022 zmieniony

    
   Tak - jesteś nowy :) witamy z otwartymi rękami!
   
   Szacun za ogrom pracy przy grafice do Tony.
   
   Fakt: Jeśli wydasz grę, to sprzedasz min 100 max 200 egzemplarzy w jednym rzucie. Niezależnie, czy gra dodatkowo będzie miała wersję bezpłatną, czy nie. Niezależnie, czy ktoś ją zhakuje, czy nie.
   
   Nikt nie sprzedaje czyichś gier na Atari dzisiaj.
3. • 3:
      
     CommentAuthorMq
   • CommentTime12 Dec 2022

    
   Dokładnie tak jak napisał Kuba. Dlatego jeśli faktycznie tak jak piszesz, zależy Ci na podtrzymywaniu platformy Atari, a także na tym, żeby Twoja gra stała się znana, to wypuść ją równolegle w pełnej wersji za free do ściągnięcia. Jeśli zrobisz tak, że gra będzie tylko płatna, to gwarantuję Ci, że zniknie pamięć o niej bardzo szybko, a na świecie zagra w nią tylko garstka ludzi. Niestety jest kilka takich gier z ostatnich lat, które zapowiadały się świetnie, zostały wydane komercyjnie, i w praktyce przestały istnieć, a po roku czy dwóch latach nikt już o nich nawet nie wspomina.
   Pamiętaj, że gra na Atari, to hobbystyczna praca na złom elektroniki użytkowej z ubiegłego wieku, a nie komercyjne wydawnictwo jak w przypadku współczesnych gier na współczesne platformy. Tutaj model demo+komercyjne wydanie po prostu nie ma racji bytu, ale oczywiście każdy sobie robi to, co sobie chce.
4. • 4:
      
     CommentAuthorccwrc
   • CommentTime12 Dec 2022 zmieniony

    
   Jestem bardzo, bardzo ciekaw jak wyglądałyby statystyki ilości sprzedanych sztuk:
   - gra sprzedawana tylko komercyjnie,
   - gra sprzedawana komercyjnie + free demo,
   - gra sprzedawana komercyjnie + równolegle wersja free.
   
   Pod pojęciem 'wersja free' mam na myśli także wersję delikatnie zmienioną (jak Yoomp!, czy Pac-Mad) w porównaniu do wersji czysto komercyjnej.
   
   Jest za dużo zmiennych żeby statystyki wyglądały miarodajnie (różna jakość, różne rynki, różna reklama, itd.), ale i tak byłby ciekawie ;)
   
   Edit: literówki.
5. • 5: CommentAuthorpigula
   • CommentTime12 Dec 2022 zmieniony

    
   Myśle, że dobra gra spokojnie osiągnie sprzedaż na poziomie 200 sztuk. Jeżeli nie będzie to polska przygodówka. A jak doliczysz rynek amerykański to wartość, może jeszcze mocno wzrosnąć.
6. • 6: CommentAuthorilmenit
   • CommentTime12 Dec 2022

    
   Co znaczy, że gier komercyjnie dla takiego rynku nie ma co robić, jeżeli chce się to traktować jako źródło utrzymania :) 5 razy większej ceny zaś kupujący by nie zaakceptowali.
7. • 7:
      
     CommentAuthorccwrc
   • CommentTime12 Dec 2022 zmieniony

    
   @ilmenit
   
   Założyłem sobie, że grę robi jedna osoba przez 2 lata. Żeby wyjść na swoje przy sprzedaży 200 sztuk cartów to jeden (dla klienta końcowego) musiałby kosztować 1400zł.
   
   Wniosek jaki z tego płynie to trzeba się bardziej streszczać i najlepiej napisać coś w ciągu 3-4 weekendów :P
   
   Edit: drobna pomyłka: z vat to będzie coś koło 1700zł.
   
   Edit 2: właściwie to nie doliczyłem kosztów działalności gospodarczej, wtedy wychodzi ponad 1900zł.
8. • 8:
      
     CommentAuthorjhusak
   • CommentTime12 Dec 2022 zmieniony

    
   ccwrc, to, co napisałem w drugim poście wynika zarówno z mojego doświadczenia, jak i Mq, z którym wymienialiśmy myśli na temat "opłacalności" pisania gier na Atari. I różnice są zaniedbywalne. Może się zdarzyć, że Free Demo wypuszczone wcześniej zwiększy sprzedaż o 10% (+-10%).
   
   Myślę, że Larek miałby tu coś do powiedzenia czy potwierdzenia. Albo Bocianu.
   
   I ręczę, że przy 8h/dzień pracy najbardziej złożoną grę można napisać w ciągu paru miesięcy. Ponadto, jeśli komercja jest na pierwszym miejscu, to optymalizuje się czas, pamięć wygodę użytkownika i pisze niedbały kod, przez co można skrócić czas pisania do połowy wyjściowego. Jest wtedy na styk.
9. • 9: CommentAuthorilmenit
   • CommentTime12 Dec 2022

    
   Z szacowaniami się zgadzam (na podstawie moich projektów). Gdy ktoś chce zapłacić za grę, to zapłaci, niezależnie od tego, czy jest dostępna niezależnie wersja demo, czy full. Część ludzi zapłaci za carta, znacznie mniej za dyskietki, część za wersję do ściągnięcia online. Przy grze (komercyjnej lub nie) jeszcze pojawi się masa niezadowolonych ludzi psujących krew typu "a czemu nie działa z HDD, a czemu tak wolno i bez rapidusa, a czemu nie ma na NTSC, a czemu nie ma po polsku".
   Można to rozpisać w ramach planowania biznesu do detalów, ale jeżeli oprócz kodera chcemy jeszcze pomoc grafika i/lub muzyka, różne wersje językowe, instrukcję, ładne pudełko, intro, outro, to koszty rosną i rosną.
   Nawet na znacznie popularniejsze retro-platformy jak NES czy Gameboy jest to na granicy sensowności robienia.
10. • 10: CommentAuthorstreak
    • CommentTime12 Dec 2022 zmieniony

     
    Tak jak powiedział Mq w poscie nr 3 ("Jeśli zrobisz tak, że gra będzie tylko płatna, to gwarantuję Ci, że zniknie pamięć o niej bardzo szybko, a na świecie zagra w nią tylko garstka ludzi. "),
    podam przykład z pamieci:
    Tempest Extreem, gra swietna (gralem w demko) ale juz nikt o niej nie pamieta. Wyszła komercyjna wersja + demo. Zaloze sie ze na jednej rece bedzie mozna policzyc ile sztuk sprzedano.
    
    Ciekawostką jest to jak ta gra była dystrybuowana. Tylko na karcie i cenowo tez nie jest tanio ($49.95).
11. • 11: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    tu nie chodzilo o gre, bo i tak bedzie piracka wersja, to malo istotne. Chodzilo o sprzet bo tam juz wiecej trzeba zainwestowac, robiac gre inwestujesz czas, a ilosc oryginalow i tak bedzie mala wiec sie sprzeda. Ja pisalem o sprzecie, ale dziekuje za dyskusje
12. • 12: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    @Mq co do Tonego to masz calkowita racje, moj zamysl byl ze bedzie to free, ale skoro ma byc wydane w pudelku itp to sie powinno wrocic, do tego trzeba cos zaplacic muzykowi i koderowi bo fajna robote robia, dla mnie to hobby i temu mnie to cieszy
13. • 13: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime12 Dec 2022 zmieniony

     
    @ccwrc nawet byla rozmowa z XXL ze sami wydamy free full bo i tak spiraca, ci co zbieraja oryginaly kupia oryginal z bajerami w pudelku. Ci co graja na przerwie na kawe w pracy niech graja free. Co do demo wersji to bedzie po to by dowiedziec sie co poprawiac przed wydaniem full.
14. • 14:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    Mi się nic nie wydaje jak by co, piszę z doświadczeń swoich oraz wymienionych doświadczeń z innymi osobami, które coś tam tworzyły, wydawały na Atari.
    Obecnie wydawane fizycznie gry na Atari, to jest zawsze taki sam nakład - no powiedzmy jakieś tam widełki w zależności od tego czy gra jest tylko bardzo dobra czy wybitna (poniżej bardzo dobrej nie ma co w ogóle wydawać). Taki nakład to rząd od kilkudziesięciu do dwustu egzemplarzy (na cały świat) i koniec.
    
    Oczywiście fajne są fizyczne wydania, ale jako hobby, jako pamiątka dla twórcy, jako fajne pudełko na półkę dla kolekcjonera sentymentów itp.
    Jeżeli twórca chce się zrealizować, chce zaistnieć, to jedyna droga do tak zwanej sławy jest taka, żeby jego gra była dostępna do ściągnięcia wszędzie gdzie się da z internetu obok innych hitów jak Draconus, River Raid itd. Pojawienie się gry obok dawnych hitów, to prawdziwa nagroda dla twórcy. Zamknięcie gry przed ludźmi i ograniczenie jej odbiorców na całym świecie do jednorazowego 100-200szt, to jest strzał we własne kolano.
    Dlatego komercyjne podejście do sprawy pilnowania gry przed tymi, którzy nie zapłacili, uważam za działanie na szkodę platformy retro Atari. Wg mnie rozwój jest możliwy przez udostępnianie wszystkiego wszystkim. Jako autor gry (ciągle jeszcze w przygotowaniu) nie wyobrażam sobie tak strzelić we własne kolano i nie cieszyć się z tego że wszyscy chcą w moją grę grać i ją podziwiać.
15. • 15:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    @rafaldudek: oczywiście że się powinno wydawnictwo zwrócić, a nawet powinniście coś tam na tym zarobić. Tego nie neguję, jest praca włożona w wydanie, jest ładny projekt tego wydania, ludzie to kupią i jest wszystko ok.
    Mi chodzi tylko o to, żeby uzmysłowić Ci to, że bez względu na to czy równolegle grę udostępnisz do ściągnięcia za free czy też nie, to i tak sprzedasz tyle samo egzemplarzy, bo tu nie działa bat i marchewka jak przy współczesnych grach komercyjnych, po prostu są zupełnie inne motywy tego że ludzie kupują. Są to motywy sentymentalne i kolekcjonerskie.
    Drugą sprawą jest natomiast fakt, że nowe hity powinny trafiać do całego świata i być na ustach i rękach wszystkich graczy. Jest masa sentymentalistów, którzy czytają fora, ściągają gry, grają sobie na emulatorach, nie mają nawet fizycznego sprzętu, nigdy też nie kupowali gier na Atari i nie będą kupowali.
    Ja tak uważam, więc tłumaczę i przekazuję to innym jak się trafia taki temat jak ten tu obecny. Jednocześnie nie traktuj tego jako wymuszanie czegoś - tak jak mówiłem na początku, każdy robi sobie co chce, tylko po prostu wydaje mi się że jak bawimy się w to niszowe retro, to chyba chcemy trochę zaistnieć dla własnej satysfakcji, a nie tylko odwalić kawał dobrej roboty, zarobić na tym maksymalnie kilka tysiaków i zniknąć wraz z grą, której np. za 5 lat już nikt nigdzie nie znajdzie, nie odkryje.
16. • 16: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    mysle ze wasze odpowiedzi sa zbiezne z tym co mowilem, tak wiec nie mylilem sie, rozmowa zeszla na Tonego a bylo o sprzecie, ale dobrze. Pudelkowa jest dla kolekcjionerow. Demo dla testerow a full free bedzie bo i tak by byla. :P
17. • 17: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    z rozmow z XXL wyszlo tak, ze nawet jak ktos nie bedzie chcial kupic oryginal na karcie z bajerami a zagra i uzna ze warto i ze ma ochote wesprzec tworcow to sobie kupi oryginal, ale i tak bedzie tego 100szt wiec powinno sie sprzedac. Mniej niz 100 nie oplaca sie drukowac, a ze jade po kosztach bo to hobby wiec wszystko bedzie w miare tanio. Choc polecialem i zamowilem bryloczki reczna robota jakie to sa opisane na stronie roboczej na facebooku.
18. • 18: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    facet co to robil opisal to tak: material to: "Czarny dąb, dąb kopalny, dąb wykopaliskowy, polski heban – drewno dębów przebywających w ziemi lub pod wodą od co najmniej kilkuset lat. Drewno dębowe zawiera garbniki, które reagują z solami żelaza obecnymi w wodzie lub ziemi, zmieniając barwę drewna na szaroczarną do granatowoczarnej. "

    • 316099055_126296983591638_547911267144312036_n (1).jpg
      
      
      
      
19. • 19:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    To oczywiste, że zeszło na Tony, bo nie napisałeś wyraźnie, że chodzi o jakiś sprzęt (napisałeś tak trochę niejasno, że zostawiłeś pole do interpretacji a jesteś jednoznacznie kojarzony z Tony trzy razy czytałem to zdanie i nie do końca wiedziałem o co chodzi).
    
    A jeśli chodzi akurat o sprzęt, to _nie_ jest on masowo powielany czy kradziony - większość tych ewentualnych powieleń dotyczy SIO2SD, który każdy sobie może zrobić, kartridży, bo Zenon zrobił świetny tutorial, czy prostych płytek typu gtia fixer czy tego typu rzeczy.
20. • 20: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    @jhusak pisalem o sprzecie bo jestem na etapie kupowania Atari i sie podzialo, nie bylem w temiacie ale jak czytam dyskusje to glowa mala, nie dosc za maly rynek to kazdy z kazdym walczy, mi to przypomina Amige i to jak umarla
21. • 21:
       
      CommentAuthorccwrc
    • CommentTime12 Dec 2022

     

    rafaldudek:

    nawet byla rozmowa z XXL ze sami wydamy free full bo i tak spiraca
    

    
    
    No, ba. Piraci kupują pierwsi i rzucają furą kasy nie kwestionując jakiejkolwiek wysokiej ceny. To wiadomo i nie ma co o tym dyskutować. Piraci gier nie pożyczają :P
    
    

    rafaldudek:

    ci co zbieraja oryginaly kupia oryginal z bajerami w pudelku.
    

    
    
    Nie zgodzę się i jako przykład podam samego siebie. Jeśli dana produkcja jest nie dla mnie to ani nie kupuję oryginału, ani nie zadaję sobie trudu pobrania wersji free. Bo po co?
    Kolekcjonerzy, których chyba miałeś na myśli to inna bajka, ale też i raczej inna grupa docelowa, która musi mieć pudełko i bajery (ja lubię mięsko, pudełka są mi zbędne, chyba że stanowi naprawdę spójną całość z resztą).
    
    

    rafaldudek:

    Ci co graja na przerwie na kawe w pracy niech graja free.
    

    
    
    I tu jest błąd. Wg. mojego "widzimisię" wersja free (nie mam na myśli demo) powinna mieć np. na planszy tytułowej informację, gdzie można kupić oryginał i może to być nawet (o mój bosze herezja!) link do strony internetowej (mamy XXI wiek) - tacy ludzie też czasami chcą coś kupić, ale czasami nawet NIE WIEDZĄ, że mają taką możliwość. A czasami nie chce im się szukać wystarczająco głęboko.
    Taka mini-reklama powinna wręcz krzyczeć do użytkownika, że "to ja, oto jestem, choć tu, itd.".
    
    Natomiast oryginał (fizyczny, nie jakieś onlajny) powinien być definitywnie takich reklam pozbawiony i trzymać klimat "nieinternetowych" czasów 8-bit. No i w tym sensie podkreśla to także ekskluzywność oryginału i równocześnie jest ukłonem w stronę osoby, która jednak zadała sobie trochę trudu i zapłaciła twórcom
    
    

    rafaldudek:

    Co do demo wersji to bedzie po to by dowiedziec sie co poprawiac przed wydaniem full.
    

    
    
    To najlepsze wykorzystanie wersji demo jakie może być.
    Wprawdzie nie mam czasu na odpalanie dem, ale widziałem grafiki gry "Tony". Coś takiego w portfolio grafika robi szokujące wrażenie - pod warunkiem, że ograniczenia platformy (opis) są dołączone do projektu. Ludzi, którzy potrafią się tak dostosować do pewnych ram i wywołać wrażenie, że poza te ramy wyszli i zrobili coś wyjątkowego się szuka. i w przeciwieństwie do hobby softwarowego 8-bit nawet im się płaci ;)
    
    

    rafaldudek:

    Chodzilo o sprzet bo tam juz wiecej trzeba zainwestowac, robiac gre inwestujesz czas, a ilosc oryginalow i tak bedzie mala wiec sie sprzeda. Ja pisalem o sprzecie, ale dziekuje za dyskusje
    

    
    
    Proszę rozwiń temat w sensowy sposób. Na razie dość mgliście napisałeś o co chodzi.
    Co do Ami to zabiły ją klapki na oczach wielu osób i dziwny marketing C=. Nie do końca rozumiem nawiązanie skoro i Ami i 8-bit Atari już umarły (lata 80/90).
22. • 22: CommentAuthorZuluGula
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    @rafaldudek, akurat do Atari nie potrzeba kupować zadnych kart co daja nowe możliwości, programow, ktore to wykorzystują jest moze setny ulamek jednego producenta. Jedynie co potrzebujesz, to coś co zastąpi pamiec masowa (stacje dyskow). Np kabelek SIO2PC zrobiony z czesci za kilka $ i starego laptpa, poznie SIO2SD a na koniec AVG cart z kablem SIO. Wiekszosc uzytkownikow i tak ma stockowe Atari.
23. • 23: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    @ccwrc bedzie w grze qrcode z linkiiem do strony, pomysl P.Kaczorowskiego, daj mi szanse, zobaczysz demo podpowiesz co dalej. Ja czytam wszystko, Wy macie wiecej wiedzy niz ja, ale ja sie szybko ucze.
    
    co do sprzetu to podrobki przerobek
24. • 24: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    @ZuluGula ja lubie wyglad A600XL piekna, wiec tam trzeba cos dolozyc by choc moja gre pokazac synowi :D w dobrej jakosci obrazu.
25. • 25: CommentAuthorZuluGula
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    @rafaldudek, do 600XL to trzeba dwie kostki pamieci i dobry telewizor CRT.
26. • 26:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime12 Dec 2022 zmieniony

     
    Niestety, obie 600xl co mam mają strasznie rozmyty obraz w porównaniu do serii XE. A rzeczywiście potrzebne są 2 pamięci 4464 i dwa kabelki.
27. • 27: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime12 Dec 2022 zmieniony

     
    @ZuluGula monitorek mam od chlopakow z firmy od CCTV (samsung smt-1922p), piekny, szklana matryca 4:3 zgodne z wszystkim wiec PAL jest :D, teraz szukam 600XL w godnym stanie, a bebechy sie tam rozbuduje do 65xe.. ale chyba rozmowa poszla na prywatne moje sprawy. Dzieki chlopaki za dyskusje.

    • samsung-smt-1922-19-tft-lcd-monitor-smt-1922.jpg
      
      
      
      
28. • 28:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime12 Dec 2022

     

    rafaldudek:

    kazdy z kazdym walczy

    
    mam zgoła inne zdanie. Oczywiście zdarzają się utarczki czy róznice zmian, ale osoby, które walczą to konkretne pary w większości. A że jesteś blisko jednej ze stron takiej pary, to może Ci zaciemniać obraz :)
29. • 29: CommentAuthortebe
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    wow, monitor przemysłowy, wandaloodporny, to pewnie pomaga jak XXL wpada i 'rzuca' argumentami ;)
30. • 30:
       
      CommentAuthorshanti77
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    Ekran też powinien być retro, ja odpalam atarynkę tylko na 14" crt przez s-video, na lcd pozostawiam Altirze.
31. • 31:
       
      CommentAuthorccwrc
    • CommentTime12 Dec 2022

     
    O. Ja też na początku używałem różnych LCD.
    
    Potem zobaczyłem jaka przepaść jest pomiędzy obrazem na LCD a najzwyklejszym, małym CRT (na niekorzyść LCD).
    
    Kolejny szok był wtedy, kiedy podłączyłem do CRT 800XL (i w przeszłości i jeszcze niedawno miałem tylko serię XE) - jakość obrazu na tej Atarce jest niesamowita.
32. • 32:
       
      CommentAuthorpirx
    • CommentTime12 Dec 2022 zmieniony

     
    mam dziewicze 600xl, tyle że NTSC, tak sobie się kurzy trochę na półce... komuś mogłoby się przydac bardziej...
    
    no i tak, kupiłem crt i też się nie mogę nadziwić, jak ładnie wygląda... ale niestety miejsce na biurku się skończyło i wylądował na szafce :(((
33. • 33:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime13 Dec 2022

     
    pirx, nie dojechałeś na SV :(
34. • 34: CommentAuthorplinius
    • CommentTime13 Dec 2022

     
    Ciekawa jest kwestia NTSC, słyszałem, że zdarzają się tacy "szaleńcy" zza oceanu co sprowadzają sobie PAL wersję Atari, aby pograć w nowe produkcje, ale to promil użytkowników.
    
    @rafaldudek
    
    Zastanawiałeś się nad dodatkową wersją NTSC? Ale nie wiem czy to się w jakikolwiek sposób opłaci, poza większym rozpowszechnieniem tytułu w Ameryce. Na minus - wydłużenie czasu produkcji
    
    I teraz prywata, jak się zapisać na listę kupujących? Skoro ma być tylko 100 szt. Ja już zamawiam
    
    Jak się z Tobą skontaktować poza forum? Na razie nie w kwestii zamówienia, ale samej gry
35. • 35: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime13 Dec 2022 zmieniony

     
    o NTSC juz byla rozmowa chyba na facebooku, tak bedzie PAL i NTSC, z tego co dobrze zrozumialem od XXL to tam tylko jest kwestia muzyki by grala tak samo szybko/wolno generalnie to nie problem i beda obie wersje
36. • 36: CommentAuthorilmenit
    • CommentTime13 Dec 2022

     
    NTSC to nie tylko kwestia szybkości grania muzyki, ale w trybie high-res grafika będzie wyglądać kompletnie inaczej ->link<-
    W zależności od wzoru pikseli uzyskuje się różne kolory. Zerknij na emulatorze jak taka gra będzie wyglądała wykorzystując opcję NTSC artifacting. Uzyskasz coś w tym stylu:
    
37. • 37: CommentAuthorAdam
    • CommentTime13 Dec 2022

     
    Tak, ale to chyba przykład z gry MS DOS? Na Atari NTSC trochę mniej dodatkowych kolorów powstaje :)
    
    No i pytanie, jaka jest wysokość ekranu w grze, bo gdy zliżamy się do 240 linii, to w NTSC może być nieco obcięta góra i dół.
38. • 38: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime13 Dec 2022

     
    @Adam ekran gry taki sam, belka dolna mniejsza
39. • 39: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime13 Dec 2022

     
    patrzylem na przyklad

    ale ten efekt to chyba jedynie na kineskopach wiec raczej odpada taki sposob kolorowania, na razie gra bedzie mono, ma to swoj unikalny komiksowy klimacik
40. • 40: CommentAuthorilmenit
    • CommentTime13 Dec 2022

     
    Mam raczej na myśli to, że posiadacze orygnalnego sprzętu "z epoki" nie będą gry widzieli czarno-białej na NTSC:
    

    
    ale kolorowo:
    

    
    Jak robisz grę na emulatory lub na sprzęt NTSC "nie z epoki" to będzie OK.
41. • 41: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime13 Dec 2022

     
    w NTSC wyglada tak

    • ntsc (1).mp4
42. • 42: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime13 Dec 2022

     
    @plinius najlepiej przez email: valkiriadublin@gmail.com
43. • 43:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime13 Dec 2022 zmieniony

     
    NTSC jest ważne. Jak wydajesz grę, to sporo odbiorców to są Stany (nawet do 30% nakładu). A oni mają Atari głównie NTSC.
    Obecnie jak się robi grę, to obowiązkowo powinna działać również na NTSC, nie wyobrażam sobie inaczej. Kiedyś jak się robiło gry na określone rynki, to można było to olać, ale dziś udostępniasz w internecie, więc od razu idzie na cały świat.
    
    Co do dostosowania gry, to trzeba uwzględnić: prędkość muzyki i dźwięków, inne kolory (w trybach kolorowych), wysokość ekranu, prędkość samej gry. Oczywiście czasem prędkość gry może być inna i to nie przeszkadza (np. tak będzie w Dude Story, że na NTSC gra się szybciej i to jest fajne), wysokość ekranu dobieram tak, żeby było dobrze i na PAL i na NTSC. Playery do muzyki gotowe mają automatyczne dopasowanie (np. player do RMT). Kolory, to przeliczam paletę po sprawdzeniu czy jest PAL czy NTSC zaraz po uruchomieniu gry jednorazowo, lub na bieżąco można przeliczać albo korzystać z tablicy. W hi-res nie przejmował bym się artefaktami i nie projektował pod nie, jak się tam komuś będzie pojawiać gdzieś jakiś kolor przypadkiem, to nie będzie przeszkadzało, niech sobie będzie przypadkowo i już.
    
    Edit: aha, no i najważniejsze, że jest inna ilość miejsca w przerwaniach na kod, dla NTSC jest to znacznie mniej, więc trzeba tak pisać kod, żeby on się tam mieścił z krytycznymi operacjami związanymi z wyświetlaniem obrazu.
44. • 44: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime13 Dec 2022

     
    @Mq zobacz wyzej masz podglad wersji NTSC Tonego
45. • 45:
       
      CommentAuthorpirx
    • CommentTime13 Dec 2022 zmieniony

     
    nie wiem jak to jest dokładnie, ale na moim atari 800 DOM (czyli domestic - NTSC) podłączonym do CRT scorch wygląda całkiem dobrze, nawet te napisy 3x4 pixele są czytelne. Może nowsze CRT miały lepszą rozdzielczość i tak mocno nie generują artefaktów (tv z późniejszych lat 90'). A, podłączone nie po antenie, ale przez chincha - może te artefaqty są dużo mocniejsze po tzw. wysokiej (kurcze, tak się u mnie na wiosce kiedyś mówiło)?
    
    @jhusak bardzo chciałem, ale się nie udało z przyczyn tzw. niezależnych :(
    
    a, w scorchu trzeba było obniżyć ekran, bo góra nie wchodziła. teraz nieco dół przycina, ale to nie problem. tak na oko to przynajmniej 8 pustych wierszy ($70) trzeba od góry zostawić.
46. • 46: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime18 Dec 2022

     
    kolejny test NTSC, jak na NTSC jest szybko to w PAL bedzie tylko lepiej, w pal zaraz dodam

    • animbob.mp4
47. • 47: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime18 Dec 2022

     
    i PAL

    • palanim.mp4
48. • 48: CommentAuthortriplex aka blasph
    • CommentTime18 Dec 2022

     
    super to wygląda :)Czy znalazł sie już koder?? Gonzo może ty spróbujesz?Albo tdc w Action ! Gonzo już sporo gier napisał i z łatwością mu to przychodzi to samo Tdc .
49. • 49:
       
      CommentAuthormav
    • CommentTime18 Dec 2022 zmieniony

     
    Myślałem, że te filmiki już są na jakimś silniku gry, czyli że jest już koder? I że w wersji pal/ntsc? No chyba to nie była jakaś ulepa w programie montażowym??
50. • 50: CommentAuthorrafaldudek
    • CommentTime18 Dec 2022

     
    realne atari