Furnace Tracker to otwarty klon Deflemaska z wersjami pod Windows, macOS i Linuksy z obsługą już kilkudziesięciu różnych układów dźwiękowych ze starych komputerów, konsol i automatów (można różne układy łączyć w jednym utworze). Wklejam info bo ostatnio doszła emulacja POKEY-a. Na razie bez możliwości eksportu plików wykonywalnych z utworami pod POKEY-a, chociaż chyba dla niektórych chipów taka możliwość już jest (TIA?).
Tak. Tildearrow dodał w grudniu wsparcie dla Pokeya. Wykorzystał kod z atari800. Ja dodatkowo przepisałem ASAPa na C++ i zmodyfikowałem go żeby łatwo było go wstawić (przerobiłem moją wcześniejszą emulację Mikeya z Atari Lynx) i jest jako drugi rdzeń "ASAP (C++ port)". Na razie wprost eksportu do atarowskich formatów nie ma, ale jest eksport do VGM, a od niego to już tylko o krok do lzss: ->link<- Jest to moja (dość robocza) przeróbka oryginalnego konwertera sap-r do lzss, żeby brał na wejściu vgm (również w stereo). Program wystarczy odpalić z plikiem vgm i powinien wypaść z niego plik lz16 zjadliwy przez VUPlayer-lzss by VinsCool. Jak wspomniałem konwerter ma dość roboczą jakość, ale jakby ktoś chciał się pobawić, to proszę bardzo.
Zbudował się z palca pod OSX Mojave. Bardzo przyjemnie wygląda i się obsługuje. Dziwi mnie tylko, że z chipów (Add Chip) w wersji square jest np. PC speaker, a ZX beeper jest w Special.
Dzięki. Fajne jest to, że po wyjściu i wejściu jest dokładnie taki sam układ okienek i fokus.
Rok temu już instalowałem ten program, ale był dla mnie bezużyteczny. A teraz już coś można wyedytować na pokeyu :)
Nie za bardzo rozumiem format .fur - dlaczego jest binarny, a nie xml czy json (chyba najlepiej). Sprawę komplikuje to, że format się zmienia często, więc pisać jakikolwiek parser do tego jest bez sensu.
Projekt Furnace jest binarny zapewne z tego powodu, że projekt Deflemaska też był binarny (Furnace naśladuje Deflemaska tylko jest OpenSource). Dlaczego w żadnym momencie twórcom nie zaświtała w głowie idea, że np. spakowany XML mógłby być lepszym pomysłem - nie wiem. Z drugiej strony, parsowanie tego pliku nie wydaje mi się, żeby specjalnie dużo dało. Są eksporty w różnych formatach. Będzie więcej. Mi zależy na dołożeniu eksportu czegoś Lynksowego, ale póki co engine do eksportowania nie jest jeszcze na tyle stabilny, żeby w tej chwili coś takiego pisać.