Szukam jakiś 100%Free (zastosowania prywatne i komercyjne) fontów do Windowsa/Linuxa przypominających znaki z 8-bitowych komputerów. Niby jest tego zatrzęsienie, tylko... problem zaczyna się z polskimi znakami (jak kiedyś :P). Albo w ogóle ich nie ma, albo są zmapowane pod złymi klawiszami (i np. ą zamiast pod alt+a jest pot alt+z a np. ź w ogóle nie ma).
Ciekawe, czy samemu ciężko robi się takie fonty... Robota pewnie prosta, tyle, że pracochłonna... Może dałoby się jakoś aftomatycznie przenieść z Atari... Tylko trzeba by mieć dwa romy, jeden normalny i wyłuskać z niego fonty, a drugi... no właśnie jakiś z polskimi literkami (Karen chyba taki miała, albo jakaś podmiana już w pamięci programikiem ze starego czasopisma).
I teraz pytanie, jak to dalej przekonwertować na format font'owy? Z tego co wiem są dwa. Jeden bitmapowe fonty, drugi true type. Te pierwsze bardziej odpowiadają temu, co w Atari, tyle, że chyba to może gorzej się sprawdzać. A taki wektorowy to pewnie deczko trudniej skonwertować.
Później jeszcze trzeba by pewnie jakoś odpowiednio ustawić kolejność znaków dla Unicode (pozmieniać kolejność). Bo już widziałem taki font, piszę na klawiaturze, a zupełnie inne znaki wyskakują (niektóre oczywiście tylko były pozamieniane).
Słowem trochę roboty...
Swoją drogą ktoś kojarz jakiś numer czasopisma, gdzie był programik do dodania polskich znaków dla Atari?
Niestety te fonty są skopane, bo brakuje niektórych znaków, a większość polskich jest zmapowana pod złe klawisze. Czyli masz napis z ogonkami prawidłowy i zaznaczach w edytorze użycie tego fontu i nagle... połowa napisu jest w foncie Atari, a połowa w foncie domyślnym w systemie, albo jeszcze jakiś znak nagle zmieni się w inny.
Ja polskie ogonki dodałem sobie na własny użytek do paru amigowych fontów w TTF używając programu Font Forge. Więc tu pewnie można podobnie. Nie jest to specjalnie dużo roboty jeśli wystarczy jako takie odróżnienie np. A od Ą.