Wczoraj "łaziłem" po polskim forum Commodore C64, żeby znaleźć jakiś wątek z Atari i "zaświecić" im Atari 7800. I co? Nic nie znalazłem. Oni wcale nie rozmawiają o Atari! U nas temat Commodore często gości. Np. za moim udziałem :). Dla usprawiedliwienia powiem że ma 3 C64 i i jedno Atari. Ale kocham tylko Atari :).
To pokazuje, jak różnie jesteśmy hermetyczni. Znam dwóch komodorowców osobiście, co się nawrócili na Atari (w sensie że docenili i mają). I obaj ubolewają nad hermetycznością komodorowców.
Ja też mam kilka komódek, ale wcale mnie nie pociągają. Atari 8-bit to jest to.
Ja jestem komodorowcem, ale odwiedzam Atarionline, ponieważ tutaj ciągle coś się dzieje :) Na C= są wyłącznie dwa polskie fora, jedno scenowe, a drugie praktycznie martwe, obecnie nie ma także żadnego żywego portalu (c64portal.pl wg ostatnich informacji Carriona nie będzie aktualizowany).
Ponadto żona była Atarowcem i dostałem w spadku 130XE, także w ten sposób kiedyś tu trafiłem, założyłem konto i tak zostało. A czy posiadacze C= są hermetyczni? Nie wydaje mi się, sądze, że po prostu mamy mniej celów do osiągnięcia niż Atarowcy, w końcu mamy i Barbariana i Ricka, a nawet Gianę Sisters, nie mówiąc o Turricanie czy choćby o IK+, do pełni szczęścia brakuje w sumie tylko jakiegoś Wolfensteina.
Miałem atari 8-bit, sprzedalimy z łoćcem, kupili atari 16-bit, wrzucili na strych na działkie, kupili amigie 500, a potem szybko zamienili na 1200, potem sam se kupiłem wielką bułę c64 z edycji 'pomalowane na mocno ciemnoszare z Aldi z białą klawiaturą od c64c', potem sprzedałem za grosze 1200, kupiłem za grosze mocno przechodzoną a4000, a teraz na starość wydaje mi się, że jej już nie sprzedałem tylko wrzuciłem ją dla piwnicy, gwoli przechowania na lepsze czasy. Nie znalazłem w ostatni weekend, ale jeszcze nawet 20% piwnicy nie przewaliłem. Nadzieja się tli jeszcze. A nadzieja matką...
mlc, koledzy dostałem trochę dobrych słów (także od was Atarowców) co do portalu... dzięki! serce rośnie! nie sądziłem, że tak szybko będę rozważał powrót..
@adi no chyba faktycznie nie rozmawiamy o Atari na naszych forach :) ciekawe czemu? ;)