Nie zadomowil sie, bo w przeciwienstwie do A1200 nie byl praktycznie dostepny. Zreszta to byl problem nie tylko polski, ale swiatowy (w sensie: europejski, bo to w Europie mial najwieksze szanse na sukces). Pamietam, ze nawet oficjalny dystrybutor Atari w Polsce czyli Atar System musial czekac miesiacami na realizacje pierwszego zamowienia i gdyby nie zakup u jednego z dystrybutorow na Zachodzie to figa by byla, a nie Falcony (oczywiscie to tez podbijalo ceny, bo trzeba bylo korzystac z posrednika).
Atari mialo gotowy produkt znacznie wczesniej niz pojawil sie on na rynku w normalnej sprzedazy. Pamietam takie kuriazalne sytuacje, ze do Europy przyplynal statek z 500 sztukami Falconow. Przed gwiazdka... zdaje sie 1993 roku, jesli mnie pamiec nie myli. Atari zawiodlo kompletnie z organizacja produkcji i zanim sie rozkrecili to znacznie sprawniejsze pod tym wzgledem Commodore sprzedalo duzo wiecej sprzetu.
Dzięki Kaz, jednak o Atari w tym raporcie jest niewiele.
Glowas11: pytanie jak sprawy się mają teraz. Czy zwiększyła się liczba czy zmniejszyła ? Również pozdrawiam i może do zobaczenia na party.
Co do historii Falcona to też pamiętam z mojego doświadczenia te problemy. Jednak warto przypomnieć, że Steinberg zgłosił firmie Atari błąd, który został wykryty przy powstawaniu pierwszych wersji Cubase audio. W pierwszej chwili firma Atari odbijała piłkę, potem Steinberg powiedział, że "to na pewno nie u nas". W końcu okazało się, że błąd był w obsłudze DSP w ROM, dlatego został wydany TOS 4.04.
I tu powstaje pytanie czy Atari miało w pierwszym okresie jakiś bajzel (choć wiemy że po Atari messe miało wiele zamówień) czy może właśnie wyjaśniano tę sprawę zgłoszoną przez Steinberga i umyślnie spowalniano.
No właśnie to dlaczego Falcon przepadł to ciekawy temat. Sprzęt był świetny i tani, a za wiele się tego nie sprzedało i żywot sprzętu tez był dosyć krótki. Problemy z dostawami wydają mi się najprawdopodobniejszą wersją. Czytałem teorie że nie miał twardego dysku w komplecie, że zastosowano słabszy procesor (68030 zamiast 68040), że tylko 16 Mhz a nie 32, że zamknięta architektura itp. Myśle że to tylko półprawdy. Bo Falcon 030 to był przecież komputer domowy, system low endowy, następca serii ST. Dlatego miał obudowę podobną do ST, słabszy procesor, brak dysku twardego w standardzie itp. Fakt że miał zaawansowane możliwości dźwiękowe i mógłby służyć jako maszyna profesjonalna. Tyle że do tego przewidywany był Falcon 040, który miał być w obudowie desktop, z silniejszym procesorem, dyskiem twardym SCSI itp. Tego oczekiwali profesjonalni użytkownicy sprzętu. Tyle że ten nigdy już nie ujrzał światła dziennego. Natomiast w przypadku Falcona 030 moim zdaniem nie wykorzystano szansy, gdy był nowością, rewelacją. Po prezentacji na targach podobno liczni producenci zapowiedzieli wydanie wersji rozmaitych programów na Falcona i tracące już rynek ST. To była szansa, podejrzewam że Atari mogło w krótkim czasie sprzedać wtedy kilkaset tysięcy Falconów i stworzyć sobie w miarę silną pozycję na rynku.
Falcon do końca nie przepadł. Po zaprzestaniu produkcji tej zaje**stej maszynki przez Atari produkowała ją jeszcze firma C-LAB. Ciekawe ile łącznie sprzedano egzemplarzy. Wielu muzyków kupiło ten komputer, także w Polsce - widziałem ostatni wywiad Grzegorza Ciechowskiego z Republiki, gdzie w tle dumnie prezentował się Falcon. Co do wielkich producentów gier, to tak naprawdę był tylko jeden - francuska firma Silmarils wydała wszystkie części Ishar'a + Robinson's Requiem (także w wersji CD). Skoro wydano tyle części tej gry, to Silmarils chyba trochę zarobiło. Pozdro.
Wiatm zgadzam się z KAZ-em i TDC . Co do sytuacji dzisiaj no niestety nie jest dobrze tak mniemam choć w porównaniu z Amigą sytuacja powoli się równoważy, no fakt są PEGASos można dostać rozszerzenia do A1200 zdecydowanie łatwiej niż do Falcona no i oczywiście sam komputer można nabyć nieporównywalnie łatwiej i taniej (A1200) na allegro, ale już wszelkiego rodzaju karty nawet z MC68030 to już zaczynają być spore wydatki i coraz mniej jest tych kart na rynku wtórnym.Reasumując zakup AMIGI 1200 która będzie posiadała podobne możliwości co goły FALCON czyli dodatkowo TURBO plus jakaś karta muzyczna których praktycznie nie widziałem cena Amigi w tym konfigu na dzień dzisiejszy to wydatek który Atarowiec musi ponieść gdy chce mieć w domciu FALCONICA .
