Słynna gra Laura z ostatnich lat dla naszego Atari miała być również wydana dla C64. Z tego co znalazłem w necie ostatnie informacje są z 2018 roku, gdzie prezentowane jest mini demo (raczej taki proof of concept). Autor/autorzy są inni niż wersji dla Atari. Czy ktoś wie może co się dalej dzieje z tym pomysłem? Upadł całkowicie, bo tak to wygląda?
Jeśli chodzi o tę wersję: ->link<- to dalej się nie rozwinęła Ja podchodziłem do Laury na C+4
i na Amidze
Co do wersji na C+4 nie planuję na razie do tego wracać Wersja na Amigę też raczej nie będzie kończona jako Laura. Jesli do tego wrócę, a chciałbym po skończeniu mojej obecnej gierki na Amigę to raczej zrobię coś lekko zbliżonego do Laury, ale raczej tylko wykorzystujące silnik który już mam niż całą ideę, skądinąd fajnej gry Larka.
ciekaw jestem czego się domyślasz... :) ? w kwestii C64 to nie je jestem autorem tego portu. był wątek na c64scene.pl więc możesz tam zapytać autora. ->link<-
Na C+4 po prostu średnio mi się teraz chce bo to żmudna praca nad przeportowaniem jest, a ja wolę tworzyć własne rzeczy. Ale żeby nie było, miałem super wsparcie od Larka i za to mu dzięki! A Amiga...? no muszę najpierw skończyć Robot Jet Action 2, ale nawet wtedy jeśli musiałbym się zabierać to byłaby to gra zbliżona do Laury z moimi pomysłami a nie port 1:1. Zapewne też inaczej by się nazywała.
Dla mnie w Laurze, ale i podobnie w niektórych planszach Boulder Dash wkurzało, że muszę czekać, aż się plansza dowinie i znowu się zobaczę. Może to było poprawione?
No to uściślając - dla mnie to był pewnego rodzaju "klimat", nawet jeśli czasem mogło to powodować skuchę, to kupowałem ten zabieg :) I oczywiście nigdy nie rozkminiałem, czy to zamysł, czy ograniczenie sprzętowo-programowe ;)
@Mav, oczywiście że to klimat :) ale może cośtam wkurzać człowieka. I co zrobisz :) Nic nie zrobisz, a ja sobie mogę tupnąć, bo i też teraz nic nie zrobię.