atarionline.pl Last Party 2024 - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Jan 2024
     

    Yosh:

    To (dla mnie) jest dość oczywiste - kto robi w Koali nawalił się 'bo lubi' ale na osobną kategorie to nie zasługuje.


    Dla mnie to dość harde słowa, gdy ktoś określa co i kto "nie zasługuje" :).

    Po pierwsze, skupiłeś się na narzędziu i dalej cały wywód o tych narzędziach, a narzędzie nie jest tu sednem sprawy. Grafiki w natywnych trybach można robić również w G2F, nie tylko Koali. Chodzi o wykorzystanie tylko pewnych określonych możliwości komputera, o określoną estetykę, pewien styl prac.

    Jakoś ludzie rozumieją, że kategoria 256 bajtów nie może startować w tej samej co demo 320KB, bo mimo tego samego narzędzia programowania, jest to zupełnie inna dziedzina sztuki.

    Jakoś ludzie rozumieją, że oddziela się muzykę chiptune'ową i samplowaną - a przecież to wszystko jest po prostu muzyką, a różnica tkwi w sposobie tworzenia tej muzyki. Więcej, są nawet podziały na 4- i 8-kanałowe moduły! A przecież sprzęt ten sam, prace różnią się tylko wykorzystanym narzędziem...

    Jakoś ludzie rozumieją, że oddziela się ASCII Art, będący grafiką, tylko złożoną ze specyficznych znaczków, od zwykłych grafik, gdzie stawia się dowolne znaczki...

    Ale już zrozumieć, że grafiki w natywnych trybach to coś innego niż grafika z podkolorowaniami to już pojąć nie mogą :D

    TeBe pytał, czy prace VBXE+ANTIC z mapą kolorów powinny być razem z pracami VBXE Overlay? Ty twierdzisz, że tak, bo sprzęt ten sam. Ale w powyższych przypadkach sprzęt też ten sam, to czemu wydzielać chiptune od sampli, ATASCII Art od grafiki albo dzieła 256-bajtowe od dem?

    Ja uważam, że można oddzielać - zależy co chcemy uzyskać. Bo trzeba sobie zdawać sprawę z konsekwencji tego podejścia, że nie wyróżnimy pewnej kategorii albo złączymy kilku różnych typów dzieł. Spowoduje, że a) prace bardziej ograniczone założeniami najczęściej będą przegrywać, b) przegrywający zaprzestaną robienia takich prac.

    I tak właśnie się już stało. Rysowanie w trybach natywnych Atari już się nie rozwija (ach, gdzież czasy pięknych, czterokolorowych grafik kolegi Anj? gdzie interlace'a, gdzie tryby GTIA, etc?). Nie ma, bo jak chcesz obecnie zaistnieć to musisz naciapać kolorów w G2F. Gawiedź lubi, żeby było pstrokato i kolorowo. Potem te obrazki nie nadają się do wykorzystania w grach jako tła, jest ich coraz mniej, mogą tylko nieruchomo sterczeć na ekranie, ale kogo to obchodzi?

    I odwrotny przykład, bo dający nadzieję: kiedyś było tak, że prace ATASCII przepadały z kretesem w kompotach graficznych. Obecnie robi się dla nich osobne kategorie - i proszę bardzo, nagle się okazało, że mogą powstawać przepiękne dzieła, a sztuka ta niezmiernie się na Atari rozwinęła!
    • 2: CommentAuthortebe
    • CommentTime15 Jan 2024
     
    "Jakoś ludzie rozumieją"

    Jacy ludzie? zorientowani w temacie a tych w porównaniu ze zwykłymi jest najmniej, bo zwykli nie zrozumieją. Polecam streamy Retrogralni, jak robił przegląd produkcji z pewnego party i dziwił się że dema na Atari takie kiepskie, pokazując 256b.
    • 3:
       
      CommentAuthorYosh
    • CommentTime15 Jan 2024 zmieniony
     
    Ok raz jeszcze

    Kaz:

    "TeBe, a jak ktoś programuje obrazek na pececie w G2F, a ktoś rysuje w trybach natywnych Atari w Koali to będzie to zestawienie uczciwe po wrzuceniu do jednego worka "Atari GFX Compo"? :)"


    Gdzie tu widisz cokolwiek cytowanego od TeBe? Po to cytuje aby odniesc sie, ze akurat ten przyklad jest srednio trafiony

    Ja dosłownie odnosze się do "tryby natywne" vs G2F..... czyli "tryby natywne". (Z tego co rozumiem Koale, to wszystko co z niego wychodzi da sie zrobic w G2F - nie jest unikalnym toolem)

    Istnieje róznica miedzy demem 256b i 1Mb (też jak widać, nie zawsze dobrze rozpropagowana).

    A różnicy Graphics 15 i Graphics 15 nie ma. Od bieeeedy można by mieć "Graphics 15 i Graphics 15 z podkolorowaniem" (bo to sprawdzisz automatem)

    Nie będę też przed każdym zdaniem pisał zwrotu "wedle mojej skromnej opini" - no ale ten raz moge.

    Wedle mojej skromnej opinii tryb Graphics 15 nie zasługuje na osobna kategorie od trybu Graphics 15.

    G2F pozwala na GTIA (tak mi coś kołata po głowie) - no i owszem, można mieć na to osobną kategorie zrobić z tego taką niszówkę jak 256b. Sprobowac mozna, a nóż to bedzie źródełko atrakcji (jak teraz 256b, ktore lubie ale jestem w nim za cienki). Na początku będą raczej kompo-fillery ale potem ktoś się kapnie, ze mozna zrobić coś ładnego żeby ten kompo-filler ograć w konkursie.
    • 4: CommentAuthorkraczaj
    • CommentTime15 Jan 2024
     
    Jeżeli podobają mi się kolorowe grafiki, dajmy na to Odyńca, to jestem chamem, bo "się podoba pstrokato i kolorowo" a Pan Kaz lubi cztery kolory?
    • 5:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Jan 2024
     
    Kraczaj - może Ci się podobać cokolwiek, ale jeśli mnie i innym się podobają NIE TYLKO grafiki Odyńca, ale również ATASCII Art albo grafiki natywne - to ja też mam do tego prawo, bo różnorodność jest ciekawsza niż wszystko na jedno kopyto. Nie wiem co Cię uraża w określeniu opisowym "pstrokato i kolorowo", skoro te obrazki takie są. Uważasz, że to coś złego?

    Tebe - na pytanie "Jacy ludzie?" odpowiadam: organizatorzy party. Co do Borga - o który filmik chodzi? Z ciekawości popatrzę na dyletanctwo.

    Yosh - jeśli dla Ciebie nie ma różnicy między trybami natywnymi (i nie chodzi tylko GR.15, ale również GR8, GTIA, etc.) a możliwościami podkolorowania przez G2F to nie mamy dalej o czym dyskutować. Bo skoro nie ma różnicy, to po co ludzie używają G2F? :) I jakoś nie odniosłeś się do przykładów muzycznych, a przykład koderski też "nie, bo nie". Przecież tam narzędzia te same, komputer ten sam, pamięć ta sama - to czemu odróżniać dema 16KB od 256 bajtów? :)
    • 6:
       
      CommentAuthorYosh
    • CommentTime16 Jan 2024 zmieniony
     
    Tu już Kaz trolujesz :) Przecież napisałem (okrętnie bo okrętnie), że tobie chodziło o różne tryby a nie to czy Koala czy G2F (a tak wynikało z cytowanego tekstu)

    G2F jest wlasnie tylko (i aż) toolem.

    Natywnie w BASCIU tez mozna podkolorowac - robilo sie 'w starych czasach' swojego klona robbo czy tam Heartlighta (bo to sie dalo zerznac z TA/SOETO), dokladalo duszki (bo to sie dalo zerznac z TA/SOETO) i cieszyło kolorami. Wiec jeżeli ja bez sceny moglem to sklecic i to w BASICU

    To spodziewam sie ze do obrazka w koala ilustratorze ktos tez tak zrobil.

    .... ale ja nie jestem scenocem, wiec pewnie nie znam nomenklatury. Ty mowisz na gr 15 "tryb natywny" a na G2F "tryb podkolorowany". Dla mnie to dalej tryb natywny - po prostu z duszkami. G2F nic nowego nie wprowadza (poza wygoda na pc).

    Ja mogę tylko pomarzyć ze "W epoce" mowie "Tiger, ja ci tutaj kolorki dodam - tylko wyrysuj mi na karce w kratkę gdzie", ale dziwie sie ze nie bylo to powszechne kiedys.


    Reasumujac - twoj post bylby dla mnie czytelniejszy gdyby

    o ograniczeniach:

    "TeBe, a jak ktoś ogranicza sie robiac fajny obrazek w 4 kolorach a nie uber kolorowy to będzie to zestawienie uczciwe po wrzuceniu do jednego worka "Atari GFX Compo" ?


    a nie

    o toolach:

    "TeBe, a jak ktoś programuje obrazek na pececie w G2F, a ktoś rysuje w trybach natywnych Atari w Koali to będzie to zestawienie uczciwe po wrzuceniu do jednego worka "Atari GFX Compo"



    I jeszce mi marudzisz ze ja o toolach pisze :D Skad mialem wiedziec ze Koala to oznacza 'koala i koniec'. Myslalem, ze graficy tamtej ery dawali to potem koderowi do podkolorowania (moze nie w takiej skali - no ale zawsze)

    G2F ludzie uzywaja bo jest im wygodnie i nie maja CZASU tego recznie robic - tylko i az tyle.


    RAM jest oczywistym ograniczeniem. Konkursu 'w koala ilustratorze' nie zrobisz bo w G2F tez wyplujesz obrazek zgodny z koala. Ba, uzyjesz nawet gimp-a / painta - whatever bo format prostrzy. I co? i bedzie ktos plakal ze on recznie punkty nanosil ? a inny to 'konwersja z pc' ?

    Zrobisz natomiast konkurs "W trybach ATARI BASIC bez podkolorowania"
    • 7: CommentAuthortebe
    • CommentTime16 Jan 2024
     
    od niepamiętnych czasów ludzie wymyślają, opracowują narzędzia które mają im ułatwiać życie, epoki w których tworzyli i żyli nazywane są od narzędzi/materiałów którymi się posługiwali

    zabranianie używania tych czy innych narzędzi jest wbrew naturze człowieka
    • 8: CommentAuthoras...
    • CommentTime16 Jan 2024
     
    @Alex, oglądasz ?
    • 9:
       
      CommentAuthorYosh
    • CommentTime16 Jan 2024
     
    @tebe
    Mam nadzieje, że nie urażam przez "g2f nic nie wprowadza", "g2f to tylko wygoda"

    Chodzi mi tylko o podkreslenie, ze Atari i tak tak umie. G2F wprowadza wygodę i poręczność - to oczywiscie bardzo dużo i nie jest zamiarem moim umiejszanie.

    Ja np w Atari800 się lekko mecze, a Alitrra przechyla szale na tyle, że znajduje w tym fun i sięgam do zabawy w 8bit czesciej
    • 10: CommentAuthorTiger
    • CommentTime16 Jan 2024
     
    "G2F wprowadza wygodę" - że co? XD

    Spór jest bezcelowy między natywnymi trybami a 'wzbogaconymi' -
    na compo, gdyby były rodzielone to by sie nie odbyły z braku 3 prac na kategorię.

    Ja natywny lubię, ale kiedyś tylko INT/INP robiłem, interlace to gdzie by trafił w takim razie? A co z 5 kolorem(inwersją)?

    Jakby było 20 prac na każdym compo, to można rodzielić, pewnie.
    • 11:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime16 Jan 2024
     
    Yosh - ale to nie moje wina, że Ty się koncentrujesz na stronie sprzętowej albo narzędziach. Toż tłumaczę, że to nie ma żadnego znaczenia, bo nie chodzi o technikalia tylko styl/estetykę/ograniczenia. ATASCII Art jest w GRAPHICS 0 i niektóre grafiki np. Blashpa, Raphisa czy Replaya też są GRAPHICS 0 (przygotowane G2F). Dlaczego więc to są odrębne kategorie, skoro i to i tamto jest GRAPHICS 0? :)

    Tiger - argument liczbowy nie jest sensowny. Podawałem przykład ATASCII art, ale jeśli mało to: na zlotach bywa, że nie ma żadnej pracy w kategorii "Atari 8bit Demo XL/XE" albo "VBXE Graphics" a jakoś są te kategorie stale obecne.

    Po to można tworzyć pewne kategorie i po to je nagradzać, żeby właśnie SPOWODOWAĆ powstanie prac. Tak przecież powstała kategoria VBXE. Nikt nie straci, jeżeli zostanie wprowadzona kategoria "GTIA GFX", "Interlace GFX" albo inna, prawda? A można zyskać prace, niekoniecznie na każdym party.
    • 12:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime16 Jan 2024
     
    Tiger - odnośnie tego, dlaczego aktualnie nie powstaje 20 prac graficznych, w tym GTIA i inne? Bo ludzie nie są głupi. Jeżeli za ciężką pracę nad czymś mało popularnym zajmują 19 miejsce, bo zawsze wygrywa jeden rodzaj prac, w najpopularniejszym trybie i stylistyce kolorystycznej, to po co mają to robić? I mamy to co teraz - ludzie kombinują, wystawiają np. czarno-białe grafiki w VBXE kompo, bo tam prac nie ma zbyt wiele i można łatwiej wygrać :)

    Tiger:

    Ja natywny lubię, ale kiedyś tylko INT/INP robiłem, interlace to gdzie by trafił w takim razie? A co z 5 kolorem(inwersją)?


    O, i tu się dopiero zaczyna dyskusja JAK to zorganizować. Interlace to inna technika i stylistyka tworzenia, dałbym osobno. 5 kolor to tryb GR.12, natywny. Można pomyśleć, czy nie oddzielić hires, bo to totalnie inna stylistyka/technika rysowania niż multicolor. Aczkolwiek wątpię, żeby ta dyskusja miało sens, bo ludzie nie chcą zmian i będzie tak jak jest :)

    Dlaczego już nie rysujesz w interlace? Spróbuj na jakimś zlocie konkurować swoim interlacem z pracą kolorową - zobaczysz ile ugrasz :)
    • 13: CommentAuthorTiger
    • CommentTime16 Jan 2024
     
    Na pewno bym rozdzielił Hi-Res, bo ot faktycznie inna bajka.
    GR.15 to nie wiem, bo 4 kolory to mało, a samo stosowanie 5 koloru i dli to nic trudnego. Sprity to inna bajka, ale samo ich stosowanie w g2f to bolesne doświadczenie i rzeźbiarstwo, ludzie to wiedzą dlatego doceniają - czyli dodatkowy wysiłek.

    INP mi już wystarczy, nie ten wzrok.

    Moim zdaniem, każdy powinien wiedzieć jak w g2f podmienić kolor na DL + 5 kolor i to już wystarczy, żeby powalczyć o wygraną.

    Jeszcze kilka lat temu nawet nie używałem DLI w g2f, tylko 5 koloru:

    ->link<-

    A może chodzi o to, żeby g2f nie uzywać tylko czegoś innego?

    Chyba nowy program graficzny, który byłby intuicyjny i wygodny,
    gdzie wszystkie funkcje 'kolorowania' g2f bylyby dodane rozwiązałby problem, bo ja się nie dziwię początkującym
    lub ludziom, co mają mniej czasu, że się zniechęcają.
    • 14:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime16 Jan 2024
     
    Szkoda, bo z chęcią bym zobaczył jakieś Twoje grafiki interlace. To by w ogóle było ciekawe, bo od dawna już nikt takich nie robi.

    Tiger:

    GR.15 to nie wiem, bo 4 kolory to mało, a samo stosowanie 5 koloru i dli to nic trudnego.


    Ale to nie chodzi o to, że ktoś nie umie, tylko, że chce ŚWIADOMIE I CELOWO używać trybu ograniczonego, natywnego, czterech czy ilu tam kolorów. Bo ta stylistyka ma pewną tradycję i wartość (chociażby właśnie argument praktyczny, który podałem, że to jest grafika, a nie program jak obrazek G2F, więc jest szersze pole wykorzystania).

    Przywołany Odyniec ograniczał się w ATASCII Art Compo do używania znaczków czarno-białych, a to przecież nie znaczy, że nie umie w DLI i 5 kolorów w G2F, bo umie doskonale. To, że ktoś chce zechce korzystać np. z hiresu bez podkolorowań i konkurować z innymi w tej dziedzinie, nie oznacza, że automatycznie nie umie kolorować i "musi się podciągnąć". Nie o to chodzi!

    Tiger:

    Moim zdaniem, każdy powinien wiedzieć jak w g2f podmienić kolor na DL + 5 kolor i to już wystarczy, żeby powalczyć o wygraną.


    Dziękuję za potwierdzenie mojej argumentacji. Właśnie to co piszesz to jest (pośrednie) wymuszanie na autorach robienia prac na jedno kopyto, jedną stylistyką. Lepiej by było, gdyby autorzy mogli swobodnie wybierać, jakie stylistyki prac im odpowiadają na kompotach. Bez konieczności bycia z góry przegranym, gdy chcą narysować np. interlace albo wykorzystać GTIA czy "goły hires". To co mają już muzycy, że nie wrzuca się muzyki samplowanej do chiptunowej, a koderzy, że nie zrównuje się dem 16KB z 256 bajtów.

    PS. Przecież są inne programy niż G2F (który moim zdaniem zrewolucjonizował całą scenę małego Atari) jak Atari Graphics Studio i nikt praktycznie nie korzysta. Czyli lepszych niż G2F nie ma :)
    • 15: CommentAuthortebe
    • CommentTime16 Jan 2024
     
    wszystko wina Atari, po co tyle trybów dodali, byłby tylko jeden, nie było by problemu :)
    • 16:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime16 Jan 2024 zmieniony
     
    Edit: nie ten wątek ;-)
    • 17: CommentAuthorTiger
    • CommentTime16 Jan 2024
     
    No z moich rozmów z ludźmi wynikało prawie zawsze, że problemem było skomplikowanie g2f a nie to, że wolą tryby natywne, więc wywnioskowałem, że o to chodzi. Jak już mówiłem, to na pewno gr8 się nadaje na osobne compo. A co do gr15 to jestem neutralny.

    Co do interlace, to jak to wygląda na pc, wyswietla to normalnie, jaki najlepszy soft jest do tego? Jak to później wyświetli bigscreen?
    • 18: CommentAuthortebe
    • CommentTime16 Jan 2024
     
    Atari Graphics Studio, masz większość interlace
    • 19:
       
      CommentAuthorYosh
    • CommentTime16 Jan 2024 zmieniony
     
    @Kaz no troche twoja :D

    a jak ktoś programuje obrazek na pececie w G2F, a ktoś rysuje w
    trybach natywnych Atari w Koali

    vs
    a jak ktoś programuje obrazek na pececie uzywajac calego dobrodziejstwa w G2F, a ktoś rysuje w samej Koali


    (Wiekszosc mojego czepialstwa jest troska o wyrazniejsze wyrazanie swoich pogladow - np dla ludzi nie bedacych grafikami, ktorzy nie znaja wszystkich waszych fetyszy)

    Interlace na rzutniku moze byc dziwnie - z tego co pamietam to moj player filmow wyswietlal na przemiennie linie g9 i gr11, ale w kolejnej klatce gr11 i g9 (aby interlace i/lub pal banding zadzialalo) no i nawet cos tam bylo widac ale do CRT sie nie umywa

    @Kaz pamietam takie krucjaty wlasnie na scenie muzycznej. Koledzy sluchali mp3 i dziwili sie ze ja lubie midi (a mnie jaralo ze tam nuty widac wprost). Do dziś jestem wiernym fanem Stéphane Picq znajdując urok w klujacych ale za to czystych dzwiekach OPL a nigdy nie pojolem czemu ludzie jaraja sie amiga (szum z niskiej liczby bitow tam slysze ZAWSZE)
    • 20:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime16 Jan 2024 zmieniony
     
    Moim zdaniem warto próbować zaciekawić nowych ludzi Atari. Inaczej to wszystko umrze razem z nami.

    Ja uważam, że inicjatywa z pracami ze szkół jest świetna i nie ma co sie ograniczać do grajdołka sceny Atari.. bez tych prac compo by trwało z 15 min.


    Warto na pewno. Tylko mam wrażenie, że akurat to "VBXE gfx compo" "trochę" ich przerosło. :(
    Zamiast tego proponowałbym, aby dać im do zabawy tryb ATASCII - tam wszyscy są równi, są takie same "kredki" a liczą się główne dobre pomysły na wykorzystanie wbudowanej w XL/XE semigrafiki. :)


    Co do samego "umarcia" - to jednak nieuniknione, prędzej czy później. ... :|
    Przydałoby się zatem upamiętnienie zjawiska - jakieś wnikliwe opracowanie (album, książka?) o polskiej demoscenie (mało)atarowskiej na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Napisanej przez praktyków, siedzących w tym "od środka" (a nie pracy takiej jak "Demoscena w Polsce" Hani Mikołajczak, gdzie się chyba autorka trochę "prześlizguje" po temacie, co wzbudzało kontrowersje, choćby na facebookowej grupie Demoscene_pl). To byłaby BARDZO wymagająca rzecz do opracowania - opisania i pokazania - ale może warta jako nisza w kulturze cyfrowej. Gdyby np. w tym połączyli siły Kaz, Dely, Vasco i parę innych entuzjastów, to wynik mógłby być przyzwoity, jeśli nie "killerski". :)
    • 21:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime16 Jan 2024
     

    Dracon:

    Zamiast tego proponowałbym, aby dać im do zabawy tryb ATASCII


    To też jest bardzo dobry pomysł. Jeśli chodzi o takie dawanie zadań "następnemu pokoleniu" to w zeszłym roku studentom/studentkom na UJ-ocie pokazywałem narzędzia do tworzenia pixel artu - a potem mieli zadanie w 1h narysować wylosowane tematy (np. niebezpieczna woda, kolorowa nienawiść) w ograniczonej palecie barw i rozdzielczości, wiadomo :D. Niektóre prace były świetne.

    Dracon:

    gdzie się chyba autorka trochę "prześlizguje" po temacie, co wzbudzało kontrowersje, choćby na facebookowej grupie Demoscene_pl).


    Nie chyba, a na pewno :). Powinno się to coś nazywać "Co pani Hanna wie o demoscenie?" :D. Zresztą, oryginalna praca magisterska była jeszcze gorsza, ale chłopaki od Duddiego mocno poprawili najgorsze babole.
    • 22:
       
      CommentAuthorYosh
    • CommentTime16 Jan 2024
     
    +1 do ATASCII dla mlodziaków - prace w gr.0 mają urok który moze się przebic jako 'retro' (a nie po prostu 'mniej kolorowe' i 'z gorsza rodzielczoscia' zwykle prace)
  1.  
    Dracon: "Tylko mam wrażenie, że akurat to "VBXE gfx compo" "trochę" ich przerosło. :("

    Rozwiniesz tę tezę?

    Nie wiem, czy dla dzisiejszych nastolatków ASCII art byłby atrakcyjny na tyle, aby coś w nim zrobili. To nie jest pokolenie, które sobie rysowało znakami w Nokii.

    Nie rozumiem też stwierdzenia, że w ASCII wszyscy są równi. A to w innych kategoriach jest inaczej?

    Fajnie, że zlecasz innym pisanie książek. Może sam byś napisał?
    • 24: CommentAuthortebe
    • CommentTime16 Jan 2024
     
    nie chcem mi się, ale pomarudzić mogiem
    • 25:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime16 Jan 2024 zmieniony
     

    Vasco:

    Rozwiniesz tę tezę?

    Po prostu nie trafili w mój gust, że tak się dyplomatycznie wyrażę. :)

    Vasco:

    Nie wiem, czy dla dzisiejszych nastolatków ASCII art byłby atrakcyjny na tyle, aby coś w nim zrobili. To nie jest pokolenie, które sobie rysowało znakami w Nokii.

    Podobno różne "mody" wracają, może moda na "retro" czy samo "ascii" też wróci? ;) Czytałem niedawno w gazecie, że ponoć młodzi odwracają się od bytności w Internecie, bo jest zbyt "mainstreamowy"... więc różnych rzeczy można się spodziewać.

    Vasco:

    Nie rozumiem też stwierdzenia, że w ASCII wszyscy są równi. A to w innych kategoriach jest inaczej?

    Przecież napisałem już to, uzasadniłem - tyle że w nieco żartobliwym tonie. Ale jak chcesz, to wyjaśnię inaczej:
    Ascii nakłada ograniczenia, może wygląda ascetycznie ale jest głównie popisem pomysłu i wyobraźni. Wszyscy są równi, bo mają tam te same "znaczki" do wyboru aby coś z nich zrobić. Sprzyjać to może spójności stylu czy skoncentrowaniu się na pomyśle a nie rozpraszaczach typu krzykliwe kolory, itp. To chyba wyjątek jeśli chodzi o graficzne konkursy. Mam nadzieję, że tym razem zabrzmiałem z(a)rozumiale.

    Vasco:

    Fajnie, że zlecasz innym pisanie książek. Może sam byś napisał?
    Wyczuwam w Twojej wypowiedzi jakąś pretensję (?). ;o
    Nikomu nic nie "zlecam" ani nie każę! Ot, po prostu taka refleksja mnie naszła, że może warto uwiecznić te starania demoscenowe w jakiejś spójnej formie - ku potomności albo po prostu na pamiątkę, co tu się "odjaśniepanowało". :) Akurat Ty masz do tego rękę, bo już kiedyś (1999/2000 r.?) popełniłeś niezły, podsumowujący artykuł o ataroscenie w Polsce.
    Nie, nie napiszę książki o polskiej ataroscenie. Casus TDC-a nie powinien mieć ponownie miejsca - chodzi o takie trochę jednostronne spojrzenie na temat demosceny, co nie sprzyja dobremu opisaniu takiego zjawiska.
    Uprzedzając pytanie - to tylko aluzja do książki "Oni migają...". :P
    Zespołowe stworzenie takiego czegoś - to już o wiele poważniejsza ale i wartościowsza zapewne, sprawa.
    • 26:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime16 Jan 2024
     
    Książka Mareckiego i TDC-a to nie jest książka o zjawisku demosceny, tylko wspomnienia TDC i jego punkt widzenia na gamedev i demoscenę. Dziwi mnie, że tak trudno to pojąć. Jest masa książek tego typu w maintstreamie, gdzie różni autorzy prezentują swoje wspomnienia, np. jedni widzą historię PRL w różowych okularach, inni w czarnych i każdy rozumie co to znaczy subiektywne spojrzenie. A u nas jak nie napiszesz faktograficznej encyklopedii demosceny to pretensje :).
    • 27:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime18 Jan 2024 zmieniony
     
    Za zgodą Vasco puszczamy filmik z mojego wykładu na Last Party na kanale AOL. Zobaczymy, czy YT teraz zablokuje, bo jeszcze bardziej oznakowaliśmy, że tylko dla dorosłych: