TURBO ROM i XC11 Jest takie coś: magnetofon XC11 a w środku wbudowane TURBO ROM. Wbudowane to dużo powiedziane, upływ czasu spowodował że wykryłem już 9 usterek różnego kalibru, w tym puściły luty i przewody dyndają jak chcą i kiedy chcą. Na obudowie jest nalepka Janusz Żurek, tak, ten sam z Krakowa. A to zobowiązuje by magnetofon odzyskał dawny blask. Zatem, z tyłu obudowy wbudowany jest przełącznik. W pozycji "A" wczytywać ma w normalu, w pozycji "B" wczytywać ma w Turbo. To jest jasne. Druga sekcja przełącznika ma zwierać piny 5 i 7 gniazda SIO w magnetofonie. Rozumiem że w momencie jak włączone jest TURBO. (Command, DataOut zwarte" I teraz, jak z obsługą odtwarzania Turbo. Z tego co wyczytałem, na taśmie nagrany ma być loader w normalu, więc przełącznik powinien być w pozycji "A" by go odczytać, jednocześnie piny 5 i 7 SIO rozwarte. Gdy loader się wczyta, należy przełącznik przełączyć w pozycję "B", wtedy piny 5 i 7 zostają zwarte i wczytuje w systemie Turbo. Przy nagrywaniu na taśmę przełącznik powinien być w jakiej pozycji? Obojętne, czy w pozycji Turbo by jednocześnie piny 5 i 7 SIO były zwarte? Nie ma do tego kartridża, a polecenie, prośba jest taka. Zenon, ożyw mi to, wrócą wspomnienia z dzieciństwa. Właściwie kartridż jest, to TURBO ROM PLUS, a to chyba późniejsza wersja TURBO ROM. Czy będzie działać? W pierwszej kolejności trzeba rozpracować jak dyndające przewody mają być wlutowane w płytkę i do przełącznika. Reszta potem. Ktoś coś wie by ocalić i ożywić ten XC11 ? A może ma to działać inaczej niż opisałem . . .
Zawsze mnie to ciekawiło o co chodziło w tych wersjach z przełącznikiem, bo programy z loaderem w normalu miały po loaderze sygnał w turbo natychmiast, nawet silnik się nie zatrzymywał. Więc czasu na pstrykanie nie było. "Pstryka" miał kolega i on też miał cartridge... i sobie sam programy konwertował (nagrywał).
Moja wersja z mapasoftu (z tym że dla XC12) nie ma przełącznika. Więc niby sprawa jasna. ALE tak w sumie to nigdy nic nie nagrywałem w turbo bo po prostu latałem do mapasoftu.
Może tu jest jakiś klucz, że albo można nagrywać ale trzeba pstrykać i mieć carta. Albo niby automat ale pozwierane na jakiś diodach/rezystorach i nagrywanie... w mapasofcie.
Jestem ze Świętochłowic Magnetofon miał kilka usterek, między innymi pozrywane przewody do przełącznika. Odtworzyłem to, ale nie znam tego turbo więc nie wiem jak obsługiwać zapis, odczyt. W szczegółach, kiedy przełączać przełącznik by linie (piny 5 i 7) SIO były zwarte.
Tak, czytałem to i dziękuję za pomoc. Ale i tak trzeba mieć jakieś oprogramowanie (KOS? dla tego Turbo) by nagrywać. Dopiszę tu. Godzina 11.45 wczytała się gra w systemie TURBO ROM. Magnetofon ma przełącznik więc póki co nie kombinowałem z wbudowaniem scalaka, ale przyjdzie i na to czas. Niestety, nie mam oprogramowania by wypróbować zapis w Turbo. Ktoś coś wie..... gdzie znaleść. Chyba nie ma, więc zrobię: schemat, opis przeróbki magnetofonu etc... tylko znajdę czas. Jeszcze jeden dopisek (jak mózgiem ruszyłem) W bazie programów AtariOnline jest oprogramowanie, jakimsik sposobem trzeba to ściągnąć.
Muszę znaleść czas na to. Na razie zajęty jestem drugim magnetofonem, ma wbudowane TURBO ROM PLUS. I jest do obsługi kartridż w komplecie. Gdzieś tam wyczytałem że to turbo czyta programy BLIZZARDA, więc może być ciekawie. No ale, czas .... czas .... na emeryturze trudno o niego :)