Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Cyprian:
Nie istotnej jest jakie masz złącze (czy jack czy chinch czy inne), ważna jest jakość dźwięku przez nie wypuszczana.Cyprian:
PC w tamtym czasie oferował tyle samo ścieżek audio za większą cenę niż Falcon (ale na PC nie miałeś pewności że procesor nie klęknie i że coś nie przytnie audio).Cyprian:
Większość jednak osób miała mikrofon w osobnym pomieszczeniu niż sprzęt rejestrującyxbx:
Przede wszystkim PC było wtedy praktycznie nieużywalne. Od biedy można było próbować używać blaszakowego badziewia w studio dopiero jakieś 10 lat po Falconie, a na scenie do dziś to jest jazda bez trzymanki. Atari na scenie było używane już w latach 80.mrroman:
Nie wiem, jak to jest z PCtami, ale kolega opowiadał właśnie w czasach (2002-2003), że np Maci były bardziej niestabilne niż PCety.mrroman:
Nie ma porównania i tak samo jest z A1200 i Falcon'em. To sprzęt z innej półki cenowej.TheFender:
A jak jest z tymi nowymi jabłuszkami, testował ktoś ? (np Mac mini).nogorg:
Jeśli demo "Electric Night" jest benchmarkiem jakości audio Falcona to, chcąc niechcąc, zdradza jego ograniczenia.Rastan:
1. Pamiętam jak As opowiadał mi na jakimś party, że Falcon jest bardzo czuły na wyjmowanie/wkładanie różnych kabli podczas pracy.Rastan:
2. Falcon ma wyprowadzony port DSP. Rozumiem tutaj, że komunikacja z DSP raczej powinna być w jedną stronę - strumień danych napływa, jest obrabiany dodatkowo przez DSP i jest wysyłany dalej.Rastan:
Głównym ograniczeniem jest możliwość zaadresowania tylko ok. 90kB pamięci, w którą może być władowany player do muzyki, ewentualnie jakieś programowe efekty do dźwięków. Oczywiście można nawet policzyć jakieś wektorówki, ale gdy mamy procesor 68060 mija się to z celem, ponieważ 68060 (nawet w wersji 60MHz) jest znacznie szybszy.Rastan:
To by tłumaczyło kiepską jakość dźwięku w grach i demach, gdzie obrobiony dźwięk musiałby "wrócić" do programu obsługującego. Wąska i wolna magistrala skutecznie zapchałaby się podczas dwukierunkowej transmisji, szczególnie w przypadku gdybyśmy przesyłali dźwięk o wysokiej jakości.Rastan:
Wolne i wąskie magistrale są również w Atari Jaguarze, co praktycznie uniemożliwia odtwarzanie .mp3 na tym sprzęcie, choć procesory Tom i Jerry w Jaguarze są na tyle mocne żeby .mp3 zdekodować.Rastan:
3. DSP jest mocno ograniczony. Jest to generalnie stara i słaba konstrukcja - słabsza niż ten w Jaguarze.Rastan:
4. Motorola produkowała, niestety, kiepskie koprocesory. Chodzi mi o serię MC68881 i MC68882. Niepotrzebnie goście stawiali na "stały" przecinek, który na początku lat 90tych przechodził już powoli do lamusa. Kiedyś czytałem, że koprocesor Motoroli MC68882, jest tak ok. dwa razy wolniejszy od tego w Pentium (przy tym samym zegarze). Myślę, że ktoś był bardzo optymistyczny, a różnica jest znacznie większa. Koprocesor Motoroli może co najwyżej, równać się z tym z 486 (a i tak nie wiem czy jest szybszy). Np. FCOS to ok. 400 cykli na MC68882, Pentium 18-124 cykli, 486 257-354 cykli.@TheFender:
Te nowe mają znowu natywny procesor M (teraz to już chyba M4?) i pytanie jak na tym działa środowisko DAW, wtyczki MIDI. Jaka latencja, jaka stabilność? Podobno procesory te są megawydajne (jak z grzaniem się?). No, to o to pytałem :)Rastan:
Atari ST/TT to raczej odporne konstrukcje. Wspominał o tym kiedyś Sławomir Łosowski, który przed Atari miał C-64 i ten komputer strasznie zawieszał mu się na koncertach. Gdy kupił Atari problem zniknął.Rastan:
Widziałem ten przykład już dawno temu i mam wątpliwości. Tutaj nie ma obiektów przeciwników. Ponadto, czy muzyka na filmiku to jest audio z Falcona czy nie?Rastan:
Probowałeś coś robić na Jaguarze? Coś drobnego, intro, grę itp.?Rastan:
Bo teoretycznie wszystko z tą platformą jest ok. Ale praktycznie wychodzą duże ograniczenia.Cyprian:
Falcon jest tak samo zabezpieczony jak STCyprian:
no i tu mnie masz. Niestety nie mam w dorobku żadnego intra czy gry. Rozumiem że mnie to wyklucza z rozmowy... :)Grey:
Nie przejdzie im po prostu przez gardło, że Atari może być w czymś lepsze.Konstantyn:
(...)na rynku wtórnym można spotkać z USB 1.0, tych trzeba unikać, bo transfer mniejszy i problemy z przestarzałymi sterownikami są, temu masz problem ze swoją kartą, bo technicznie pewnie jest wszystko z nią w porządkuJacques:
Dzięki za wyjaśnienie, czyli Liroy nie uzbierał na soft po uzbieraniu na Falcona :DRocky:
Grey, lata 90te, to 3 dekady temu.. wtedy cała scena to młode walczące wilki :)Jacques:
(...)Podobnie w przypadku Amigi większość nie bawiła się Scalą czy w raytracing, nie posiadała też kablówki :DTheFender:
...nadal nie wiem które Atari było lepsze do MIDI: ST czy Falkon :)Cyprian:
TheFender:TheFender:
No to teraz powiedzcie mi Atarowcy na co komu Falkon, skoro na ST działa dobrze. Koniec tematu o MIDI na Falkonie :D ;)rbej1977:
xbx ma pewnie z 50-60 lat a zachowuje się jak pryszczaty gówniarz z liceum, który na śmierć i życie będzie bronił kawałka plastiku z elektroniką w środku. Obstawiam że nie dojrzał do obecnych czasów i zatrzymał się umysłowo gdzieś w latach 90-tych. Dużo fanów retro niestety tak ma. Retro zamiast być hobby, jest całym życiem.Rastan:
@xbx: byłbyś uprzejmy, pajacu, przymknąć się już. bo twoje posty, nie śmierdzą fanbojostwem, tylko gównem z kibla (i nie jest to kibel amigowski). jak nie masz nic mądrego do napisania to siedź cicho i ucz się.Rastan:
zgadza się. to typowy, anonimowy, internetowy troll, któremu nudzi się i postanowił potrollować na forum atari.nogorg:
Amiga w tym czasie 5 razy by się zawiesiłaTheFender:
Skoro miałeś 2 znajomych z Amigami,TheFender:
No to teraz powiedzcie mi Atarowcy na co komu Falkon, skoro na ST działa dobrze. Koniec tematu o MIDI na Falkonie :D ;Rocky:
Ten obrazek w latach 90tych sam renderowałem na A500 z 1MB RAM w programie Real3D, gdzie wyniki pracy zapisywały się na dyskietce.. przez 25 godzin :)TheFender:
@Cyprian: ominęła Cię epoka jeśli nie rozumiesz jak całkiem spora ilość osób mogła czekać na 14 czy 30 Mhz na rendering. Naprawdę Wiadomo, że na Amidze 500 nikt renderingów nie robił zejdź na ziemię :) Ale czy Ty nie słyszałeś kategorii do 3D grafik w kompo ? Przecież wtedy ludzie mieli przeważnie 1200 z 8 mega fast, ew. jakimś turbo 30. Niektórzy szczęśliwcy przy kasie mieli z 040.Cyprian:
Renderowanie czy raytracowanie zawodowo na 8/7/16/14 MHz to raczej żart. No chyba że hobbystycznie i lubi czekać wiele godzin na jedną ramkę. PCet robił to wygodniej, szybciej i taniej.