Poczynając od ekranu tytułowego, przez obiekty w grze, aż po tło - wszędzie konwersja, pewnie z programu graficznego na pececie, i ja to rozumiem, bo tak się robi współcześnie development - w jakimś fotoszopie, a potem automat konwertuje, żeby było szybciej. Ale przecież da się to dopieścić pikselowo. A tak - zobacz choćby drzewa. No i te gwiazdy w nocy. Tak się gwiazd nie rysuje - unika się rozkładu jednorodnego i o tej samej jasności. I dlaczego w nocy góry znikają? I fontów systemowych też warto unikać :). To wszystko to kwestia dopracowania szczegółów.