Histora jak brytole sa wkurzeni na juesej, za zakopywanie historii gamevu poza USA. Co ciekawe brytyjczycy sa tez znani z pomijania czegokolwiek co pojawilo sie w EUROPIE (poza UK) od lat, a szczegolnie w PL (gdzie bylismy i jestesmy prawdziwa forteca 8bitowego Atari od 35 lat )..
Dziennikarz specjalizujący się w japońskim gamedevem ma problem, że Amerykanie mają amerykańskocentryczne widzenie świata. Tak jakby w innych krajach było inaczej :) To chyba na fali obecnej europocentrycznej europejskiej histerii :). Ja bym go podpytał o to, ile w swoich artkach pisze o polskim gamedevie :). Bo nawet w jego artku o grach z Europy Wschodniej są wymienione wszystkie prawie kraje poza Polską :). A artykuły są pisane z brytyjskiego punktu widzenia - to samo robiono w Retro Gamerze, którego był/jest dziennikarzem.
So while Grubb's stance is regrettable, his attitude is just part of a greater endemic problem that goes back decades: American writers, historians, archivists, YouTubers, et al, tend to have a highly myopic US-centric view—not just of Europe but the whole world, especially Japan.