atarionline.pl 8 bit Marcina Ramockiego w Łodzi - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1:
         
        CommentAuthorgolem14
      • CommentTime23 May 2010 23:05
       
      Zapowiedź ciekawej imprezy w Łodzi zapodała dziś Esensja. Odsyłam do źródła:
      ->link<-
      Dobrze, że ten kawałek kultury "ośmiu bitów", który stymulował i nadal stymuluje ludzi do działania, jest badany i dokumentowany także u nas.
      • 2: CommentAuthornosty
      • CommentTime24 May 2010 10:05 zmieniony
       
      Dzieki wielkie! Ide :)

      Swoja drogą juz sam styl tekstu opisujacego film lekko mnie, jako nie-humaniste, "przygniata" :P
      "błazeństwo post generacji gier video kieruje się w stronę niezbadanych wód historii sztuki XXI wieku".

      Jak sie za cos wezma krytycy i inni humanisci to zawsze proste rzeczy sie od razu komplikują ;)

      EDITED: oficjalna strona filmu: ->link<-
      • 3:
         
        CommentAuthorgolem14
      • CommentTime24 May 2010 14:05
       
      "Uwierz mi, gdyby "Odyseję" Homera wydano dzisiaj po raz pierwszy, nawet by się nie pojawiła na liście najlepiej sprzedających się książek. Umieszczono by ją w dziale fantastyki i horrorów" (B. Werber, "Tantonauci", s. 26, Wydawnictwo Sonia Draga, Katowice 2009)
      Kto wie jak będziemy po latach interpretować sztukę 8 bit, dziś jeszcze przypisywaną "dzieciakom, zapaleńcom, pozytywnym świrusom (sic! oksymoron?)". Bezsprzecznym faktem jest, że twórczości dojrzałych koderów towarzyszy nie mniejszy wysiłek, niż artystów realizujących się w inny "klasyczny" sposób. Dobrze więc, że zjawisko to zaczyna być pokazywane i opisywane w poważny sposób. Narzędzie nie może decydować o przypisaniu twórcy do grona artystów bądź nie, zaś jego dzieła do kategorii sztuki.
      I tu mi wpada cytat z "Mistrza i Małgorzaty" Bułhakowa:
      "Pisarz jest pisarzem, ponieważ pisze, a bynajmniej nie dlatego, że ma legitymację."
      ->link<-
      • 4: CommentAuthornosty
      • CommentTime24 May 2010 17:05
       
      Dzwonilem przed chwila do Galerii NT. Najprawdopodobniej bilety na ten film beda po 1zl :)
      • 5: CommentAuthorxebyz
      • CommentTime24 May 2010 19:05
       
      Tamten tekst na Esensji przygnębia nawet humanistę :)
      Napisał to chyba jakiś przeintelektualizowany snob-krytyk. Jest kilka możliwości:
      - google translator wuz there
      - za dużo substancji psychoaktywnych w krwiobiegu autora
      - artystowski, narcystyczny snobizm autora zmuszający go do wyrażania się jedynie przez sałatkę nowomowy
      - tłumaczenie czegoś tam w biegu i kompilacja cudzych myśli
      - "Ja się na tym nie znam, ale muszę coś napisać. Jeśli zamotam publikację, nikomu nie przyjdzie do głowy, że jestem niekompetentny."

      Stawiam na google translatora i nowomowę krytyków sztuki (tych niedouczonych).
      • 6:
         
        CommentAuthorcaco
      • CommentTime24 May 2010 21:05
       
      A czy ktoś się wybiera na projekcję? Może ktoś z Łodzi lub okolic?

      Nosty - Ty jesteś z Łodzi - będziesz?

      Bo tak rozmyślam i chyba bym się wybrał.
      • 7: CommentAuthornosty
      • CommentTime24 May 2010 21:05 zmieniony
       
      Ten tekst w czesci jest tlumaczeniem z ang. ze strony "domowej" tego filmu. Ale oczywiscie tylko w czesci.

      @caco - na 90% bede ale do kina umawiam sie tylko z dziewczynami ;)
      • 8:
         
        CommentAuthorcaco
      • CommentTime24 May 2010 22:05
       
      @ Nosty - Hehehe - No ja nie wiem jak miałbym namówić moją żonę na tego typu projekcje... (nawet nie wiem jeszcze jak sam się wyrwę...)
      • 9: CommentAuthorurborg
      • CommentTime24 May 2010 22:05
       
      Nosty przecież Caco nie miał na myśli pójście "do kina" ale "na film" ;)
      • 10:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime25 May 2010 12:05 zmieniony
       
      Swoja drogą juz sam styl tekstu opisujacego film lekko mnie, jako nie-humaniste, "przygniata" :P


      A ja jestem humanista i tez mnie przygniata. Przychylam sie do diagnozy kolegi xebyz-a. W tym tekscie pseudoartystyczna nowomowa jest po prostu nie na miejscu.
      • 11:
         
        CommentAuthorgolem14
      • CommentTime26 May 2010 20:05
       
      Tu: ->link<-
      do poczytania i obejrzenia również. o sztuce pikseli.
      • 12: CommentAuthornosty
      • CommentTime28 May 2010 07:05
       
      Bylem, obejrzalem, pogadalem :)
      Generalnie pokaz sie udal. Film byl nierowny, ale na tyle inspirujacy ze chce napisac dzisiaj wieczorem krotka recke i przy okazji poruszyc tematyke filmu w odniesieniu do Atari.
      Dlatego wstrzymam sie na razie z szersza wypowiedzia na forum.