atarionline.pl Atari ST/STE/ etc.. - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime22 Sep 2010
     
    Czesc,

    Chcialbym zakupic 16 bitowca, glownie do gier i do rysowania, ajko ze nigdy nie mialem atarki 16 bitowej czy moglibyscie oswiecic mnie jak rozwiazac sprawe napedu zeby nie uzywac dyskietek, sa dostepne jakies interface'y do podpinania dyskow od pc, jak to dziala etc?

    Pozdr

    ins
    • 2:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime22 Sep 2010
     
    Polecam Atari STE zamiast ST. Po pierwsze latwiej rozszerzyc pamiec (wkladasz SIMMy zamiast lutowania pamieci w ST), po drugie troche lepsze mozliwosci graficzne i muzyczne niz ST, po trzecie - rocznikowo zapewne bedzie mlodszy niz ST :)

    Sa tez wersje Mega ST/Mega STE - ale rzadko dostepne.

    Zamiast dyskietek mozesz uzywac kart SD - potrzebny Ci interfejs typu Satan albo UltraSatan, albo kabelkami laczyc sie z pecetem (Ghost Link). Ogolnie - temat rzeka :)
    • 3: CommentAuthorurborg
    • CommentTime22 Sep 2010
     
    co do kart SD to generalnie są tutaj urządzenia emulujące twardy dysk, lub emulujące stacje dysków - nie należy ich mylić. Satandisk lub Ultrasatan to twarde dyski. Twardy dysk jest wygodny, ale nie jest w stanie w 100% zastąpić stacji dysków, bo sporej części gier z twardego dysku nie uruchomisz. Jeśli zależy ci głównie na grach to polecałbym raczej emulator stacji dysków. Czyli coś takiego:
    ->link<-

    M.in. Lotharek tym handluje
    ->link<-

    Ten hxc floppy emulator występuje też w wersji USB czyli zamiast karty SD można podpiąć laptopa, czy netbooka z bazą gier na twardym dysku.

    Co do eSTeka to polecam zdecydowanie wersję STE, bo jest to po prostu lepszy sprzęt. Obojętne czy 520 czy 1040, bo i tak pamięć bardzo łatwo można tam rozszerzyć do 4MB starymi 1MB koścmi pamięci, które są do kupienia na allegro dosłownie za kilka złotych. Z rozszerzeniem pamięci w zwykłym ST zaś może być problem - trzeba lutować i nie wiem czy ktoś to jeszcze robi.
    • 4:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime22 Sep 2010
     
    a STFM?
    • 5:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime22 Sep 2010
     
    STFM to ST z wbudowana stacja dyskow (F) i modulatorem TV (M). Tak oznaczali, bo byly tez wersje ST bez modulatora albo z zewnetrzna stacja dyskow.

    Seria STE ma w standardzie stacje i modulator, wiec juz nie dodawano oznaczen F i M.

    Jezeli komputer ma byc do zabawy, a nie do celow kolekcjonerskich - to zdecydowanie STE. W przypadku ST nie bedziesz sie mogl cieszyc grami, demami i uzytkami, ktore zostaly napisane z uwzglednieniem rozszerzonych mozliwosci.
    • 6:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime22 Sep 2010
     
    thx, to pytanie w takim razie (jako ze allegro puste), czy ktos chcialby sprzedac STE? :)
    • 7:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime22 Sep 2010
     
    Ja mam jakies STE do sprzedania. Jest to 520 STE, ma 2MB RAM. Wady: ma dwa slady po jakis uderzeniach na obudowie (nieznaczne, ale jednak w miejscu doskonale widocznym). No i dawno nie testowalem, wiec nie wiem czy dziala (powinien).
    • 8: CommentAuthormiska1
    • CommentTime22 Sep 2010
     
    Ja też mam jakieś STE z 4MB RAM i kilkoma dyskami.Niema tylko nalepki z nazwa kompa i też chyba monitor ten czarno biały jak się nie myle to SM124 chyba.
    • 9:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime22 Sep 2010
     
    @miska1 - odezwij sie na emaila postpunkpl(orangutan)gmail(kropppkaa)com
    • 10: CommentAuthorilr
    • CommentTime22 Sep 2010
     
    @Kaz: Ile byś sobie dysponował za te STe?
    • 11: CommentAuthormiska1
    • CommentTime23 Sep 2010
     
    Sorki insert ale wczoraj przeszukalem wszystko i się okazało że stary wyżucił mi kompa na śmietnik.
    • 12:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime23 Sep 2010
     
    Ilr - dopoki nie sprawdze, czy dobrze dziala to nic sobie nie zycze, bo nie bede komus sprzedawal niepewnego towaru. Jesli dziala - to kwestia do ustalenia, na pewno ponizej cen Allegro, byle trafilo do osoby ktora bedzie go uzywac.
    • 13:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime23 Sep 2010
     
    Kaz . czytasz e-maile? ;)
    • 14:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime23 Sep 2010
     
    Czytam, ale dostaje ich tyle dziennie, ze nie jestem na biezaco w stanie odpisac, czasem odpisanie zajmuje mi kilka dni.
    • 15: CommentAuthorlukic
    • CommentTime25 Sep 2010
     
    Ja również mam STE 520 I to funkiel nówkę tzn 2 razy była odpalana.Miałem do niedawna pudełko na to ale w spół domownicy chyba z hajcowali je bo nie mogę znaleźć i nikt się nie przyznaje i d..a.Ale gwarantuje że było odpalane w sumie z 3 razy i działa nadal.Ma to 1 mb bo koleś od którego kupiłem sklep prowadził atari i został mu na magazynie egzemplarz.Jak ktoś chce to Sprzedam.Mam też 1040 stfm i amige 1200 z jakimś turbo tylko nie pamiętam czy 16mb czy 32 i jest to wersja do której można podłączyć cd-rom i hdd tylko trzeba zasilacz od pc przerabiać bo ztandardowy nie pociągnie.Mieliśmy z kumplem bawić się w grafiką i dźwiękiem ale wyportkował mnie bo wyjechał do GB.Leży i nie używam.Jak ktoś chce to sprzedam.Co do amigi to gdzieś zeżarło mi zasilacz i nie mogę znaleźć.
    Jak coś to pisać lukic@op.pl
    • 16:
       
      CommentAuthorEnder
    • CommentTime3 Oct 2010
     
    Podepnę się pod temat. mam w tej chwili co prawda małe atari ( w drodze do mnie), ale chciałbym w przyszłości kupić coś podobnego jak kolega. Warto brać MegaST 1 zamiast STE? Może lepiej szukać MegaSTE, albo TT? Falcon ze względu na ceny odpada, a poza tym podobno były jakieś problemy z uruchamianiem starszego oprogramowania. A czy do STE/ Mega ST1 da się włożyć (bez kombinacji) szybszą motorolkę 68000 (20 mhz) i czy zadziała jak trzeba?
    • 17:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime4 Oct 2010
     
    "Warto brać MegaST 1 zamiast STE?"
    Nie. Zdecydowanie STE lub MegaSTE. TT jest bardzo fajne i szybkie, jednakże jak chcesz uruchomić 99% softu z dużych Atari, to celuj w STE albo Mega STE.
    • 18: CommentAuthormarekp
    • CommentTime4 Oct 2010
     
    TT w znośnym stanie i w rozsądnej konfiguracji (max ST RAM + duży TT RAM) jest cenowo bliskie flakonowi więc nie stawiał bym go na równi ze zwykłymi STkami, czy nawet megami. Co do wymiany standardowej motoroli na szybszą "bez kombinacji" - to zapomnij. Z tego co czytałem wszelkie przyśpieszacze standardowych STków działają tak jak ten w MegaSTE: Pocek 16MHz+cache, a podłączenie tego jest niemałą kombinacją :-)
    Na dodatek MegaSTE puszczona na 16MHz psuje większość niestandardowych trybów graficznych więc jeżeli chcesz zobaczyć obrazek w np. 512 kolorach to powrót do 8MHz jest nieunikniony.
    • 19:
       
      CommentAuthorEnder
    • CommentTime4 Oct 2010
     
    Czyli te 16 mhz w MegaSTE w przypadku gier się nie przyda, bo "posypia się" tryby graficzne i będzie "kaszana" na ekranie?
    • 20:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime4 Oct 2010
     
    To teraz moje trzy grosze :)

    Odpowiem Ci jak za starych czasow pisano w roznych pismach: zalezy do czego chcesz ten komputer uzywac.

    Jezeli to ma byc komputer przede wszystkich koleckjonerski, krotko sie nim pobawisz i potem wiekszosc czasu spedzi w kartonie to MegaST jest lepsza od STE - bo rzadsza. Rowniez lepszy jest wtedy Falcon, TT czy MegaSTE od STE - bo bylo tych komputerow znacznie mniej, a wiec mozna sie spodziewac ze z czasem beda kosztowac wiecej, a nie mniej.

    Jezeli komputer ma byc uzywany do grania, a nie stac w celach kolekcjonerskich to zdecydowanie lepsze od ST jest STE. Trzy glowne cechy byly juz wymieniane: a) zgodnosc w dol z istniejacym na ST softem (wyjatki sa nieliczne), a jednoczesnie sporo gier, dem i uzytkow korzystajacych z rozszerzonych mozliwosci STE, b) latwosc rozbudowy pamieci, c) all-in-one (modulator TV, stacja dyskow i zasilacz wbudowane w standardzie, podczas gdy nie kazde ST to ma), co oznacza tylko trzy kable: do gniazdka zasilania, do monitora i... do joysticka :)

    Jezeli masz potrzeby uzywania jakis specyficznych programow (Cubase, Notator, Calamus) to im szybszy komp tym lepiej - i wtedy zamiast STE lepiej miec MegaSTE czy TT. MegaSTE to komputer wygodniejszy do pracy niz STE, bo to desktop z osobna klawiatura, ma tez szybciej taktowany procek i cache - ale jak juz pisal Marekp - to sie nie sprawdza w grach, tylko w uzytkach i to nie wszystkich. TT to byl profesjonalny komputer, nastawiony wlasnie na uzytkownikow wymagajacych, ktorzy uzywaja np. Calamusa, ale ma dwie podstawowe wady - jest chyba najmniej kompatybilny z calej serii duzych Atari z pozostalymi sprzetami oraz obecnie bardzo ciezko go serwisowac. No i oczywiscie zarowno MegaSTE jak i TT osiagaja znacznie wyzsze ceny niz STE.

    O Falconie sie nie wypowiadam, bo tylko korzystalem w redakcji STEfana i to nie za czesto.

    PS. Jak wlaczysz 16Mhz to niektore gry dzialaja dalej, tylko wszystko zapiernicza dwa razy szybciej... w niektorych grach to jest okey (np. SimCity chyba tak mi sie lepiej gralo), ale w niektorych to nie jest okey :D
    • 21:
       
      CommentAuthorEnder
    • CommentTime4 Oct 2010 zmieniony
     
    Czyli wiem, że szukam na bank STE tak jak autor wątku. Dzięki.
    PS. Jeszcze jedno, czy zwykłe MegaST 1 można traktować jako rozwinięcie / najbardziej zaawansowaną wersję 1040 STE? I co wtedy z kompatybilnością softu?
    • 22:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime4 Oct 2010
     
    Najpierw powstala seria ST. Potem powstalo Mega ST, bylo pomyslane jako profesjonalna wersja ST: obudowa desktop i osobna klawiatura, zegar czasu rzeczywistego, etc. Ale to wciaz praktycznie to samo ST. Zaleznie od standardowo wbudowanej pamieci mialy odpowiednio oznaczenie Mega ST1, Mega ST2, Mega ST4 (1,2,4 MB RAM).

    Dopiero po kilku latach zaczeto produkcje serii STE (rozszerzone ST), w tym takze modeli Mega STE, ktore tez mialy obudowe desktop i osobna klawiature, etc.

    Z chronologii wiec wynika, ze Mega ST1 nie moze byc rozwinieciem STE. Mega ST4 jest najwyzszym modelem serii ST, Mega STE4 jest najwyzszym modelem serii STE.
    • 23:
       
      CommentAuthorEnder
    • CommentTime4 Oct 2010
     
    Teraz kumam. Zawiłe to prawie jak z kartami Ati Radeon ;) i niezwykłą numeracją. Pozdrawiam.
    • 24:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime4 Oct 2010 zmieniony
     
    Acha, jeszcze sprawa kompatybilnosci:

    O kompatybilnosc sie za bardzo nie martw. Jezeli kupisz STE to praktycznie wszystkie programy przeznaczone dla ST dzialaja. Roznica nie tkwi bowiem w innym hardwarze (STE to taki ST rozszerzony o dodatki, jest wiec ompatybilny wstecz), co najwyzej w wersji systemu operacyjnego. ST mialo wersje 1.0 - 1.4, STE wersje 1.6-2.2 i czasem niektore programy mialy z tym problem. Ale to sa naprawde rzadkie przypadki.

    Jezeli juz ingerowac w komp to polecam instalacje wlasnie nowszego TOS-u, ja mam w STE wersje 2.05 (pochodzaca z Mega STE) z przelacznikiem stary/nowy TOS. Normalnie wygodniejszy jest nowszy TOS, a jezeli jest jakis problem z kompatybilnoscia - przelaczam na stary (oryginalny) TOS i jest po problemie.

    Spis TOS-ow:

    ->link<-
    • 25: CommentAuthormarekp
    • CommentTime5 Oct 2010
     
    "PS. Jak wlaczysz 16Mhz to niektore gry dzialaja dalej(...)"
    Ba. Jak dla mnie to np. w taki Onslaught dało się grać wyłącznie przy 16MHz. Przy 8MHz ta gra (przynajmniej w wersji Atari) nadawała się wyłącznie do skasowania.
    Sporo gier i programów zyskiwało na "szybszych obrotach". Tyle, że większość gier to gry "dyskietkowe" - a je ciężko odpalić z poziomu TOSa co z kolei jest niezbędne do włączenia 16MHz...
    Jak dla mnie, właściciela MegaSTE, filozofia dystrybucji gier na ST była do bani. Ja miałem w swoim komputerze HDD 50MB, procka 16MHz, cache, 4MB RAM, przetworniki C/A.
    A jak chciałem sobie zagrać w cztero (czy więcej, nie pamiętam już dokładnie) dyskowego street fighter'a to i tak wymachiwałem dyskietkami korzystając z pełnej mocy moich... 8MHz 512KB RAM i AYka.
    Z drugiej strony były wyjątki takie jak ghost'n goblins które śmigały z HDD przy 16MHz i cache. Ale to raczej wyjątki...
    • 26:
       
      CommentAuthorEnder
    • CommentTime5 Oct 2010
     
    A nikt nie robi instalerów hdd do starych gier, po to by móc je uruchamiać na nowszym sprzęcie? Szkoda. Przydałby się taki program ->link<- podobno sprawdza sie (nie ma, więc nie mogę potwierdzić). Atari ma wielu zdolnych programistów/ scenowców, widzę, że fajne środowisko, może warto byłoby stworzyć odpowiednik takiego programu, a może już jest?
    • 27:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime5 Oct 2010 zmieniony
     
    WHDLoad na Ami rządzi :) Ale do tego trzeba ogromnego nakładu pracy, installer musi być pisany dla każdej gry osobno. A środowisko Aamigowe jest o wiele bardziej liczne niż ST.
    • 28:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime5 Oct 2010
     
    Duzo takich wersji "compatible with HDD" robi (a wlasciwie robila) na ST grupa Dead Hackers Society ->link<- , chocby ostatnio opisywane Robbo ->link<-

    Atari ma wielu zdolnych programistów/ scenowców


    Atari ST/STE - nie w Polsce, tutaj nie ma sceny ST, a nawet w zlotej erze ST-ka scena byla niewielka. Co dziwne, bo przeciez bylo wielu posiadaczy ST, a nie kazdy z nich byl muzykiem MIDI :D. Ale i za granica scenowcow ST-kowych nie ma tylu co na Amige czy C64. Jednak ten sprzet byl wybierany czesciej do czegos innego niz scenowanie.
    • 29: CommentAuthormarekp
    • CommentTime5 Oct 2010
     
    Na ST też jest "loader" (nie pamiętam nazwy). Tyle, że:
    1. Mało co udało mi się przez niego uruchomić
    2. Ja tego potrzebowałem 18 lat temu. Teraz to mi to za przeproszeniem powiewa... ;-)
    • 30: CommentAuthormarekp
    • CommentTime5 Oct 2010
     
    Mogę za to polecić "SD floppy emulator" ->link<- -bardzo ułatwia sprawę "przerzucania" dyskietek :-)
  1.  
    Gier do uruchamiania z HDD jest mnóstwo. Oto dwie największe strony z takimi grami:

    ->link<-

    ->link<-
    • 32:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime6 Jan 2011
     
    Insert - i jak Twoj zakup, masz juz STE?
    • 33:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime6 Jan 2011
     
    sure, nawet dwa byly przez moment :)
    ale na floppy2sd albo jakiegos satana mnie nie stac poki co
    • 34: CommentAuthorjury
    • CommentTime6 Jan 2011
     
    to od razu zbieraj na ultra satana, bo satan ma predkosc niewiele szybsza niz stacja dyskietek, no chyba ze lubisz czekac dwa lata az cos sie zaladuje, to satan bedzie ok :]
    • 35:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime6 Jan 2011
     
    Ja mam Ultra Satana i zaczynam rozmysliwac o tym, czy sie go nie pozbyc, bo nie spelnia pokladanych w nim nadziei :).
    • 36: CommentAuthorjury
    • CommentTime6 Jan 2011
     
    No to z satanem bedzie jeszcze gorzej :) A tak z ciekawosci, co to za niespelnione nadzieje? Bo przyznam szczerze nie mam ani jednego ani drugiego :] Ja mam Vortex'a z wymienionym dyskiem na 500MB i jestem zadowolony :)
    • 37:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime6 Jan 2011
     
    Program obslugujacy Utra Satana jest zabugowany i przez to przenoszenie plikow pc-st jest udreka. Poza tym moje karty SD cos nie trybia - czasem karta nie jest widziana.

    Mam dwa zwykle twardziele do ST - i mimo, ze do cichych nie naleza to dzialaja bez zarzutu. Mialy zostac zastapione Ultra Satanem, ale w tej sytuacji...
    • 38: CommentAuthormarekp
    • CommentTime6 Jan 2011
     
    Ja mam aktualnie w serwisie satana (sam coś w nim zepsułem) i myślę, że podepnę go do zwykłego 520 ST. Jakieś demka i inne pierdółki. Bo tak jak to już zostało napisane satan jest po prostu za wolny...
    Zamówiłem również Ultra satana w wersji dla MegaSTE u Zaxona ale realizacja takiego specjalnego zamówienia pewnie potrwa ze dwa-trzy lata ;-)
    Co więcej, lothatek powiedział mi, że ulatra satan nie jest jeszcze dopracowany i są z nim spore problemy, więc jego przyszłość jest niepewna.
    Z mojego doświadczenia wynika, że nie ma to jak dobry dysk SCSI.
    Ja mam teraz takiego który kręci się 15k obr/s (wiem przegięcie), więc wszelkie bufory zakładane przez sterowniki nie mają u mnie sensu. Praca z dobrym HDD jest po prostu najlepsza.
    • 39: CommentAuthorjury
    • CommentTime6 Jan 2011
     
    >>Program obslugujacy Utra Satana jest zabugowany i przez
    >>to przenoszenie plikow pc-st jest udreka.

    A czy nie chodzi o problem o ktorym czytalem nie raz, czyli ze nie mozna przerzucac calych katalogow a jedynie pojedyncze pliki? Bo jeśli tak to można to obejść :) Spakować na PC to co chcemy przerzucić z ilością katalogów jaką chcemy, potem to przerzucamy jako jeden plik i na ST rozpakowujemy :) Co prawda rozpakowanie zajmie trochę, ale nie wymaga żmudnej mechanicznej roboty związanej z "przerzutem" pojedynczo plików.
    • 40:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime6 Jan 2011
     
    To takze jest irytujace. Ale ten program potrafi sie gubic nawet w odczycie katalogu albo przy kopiowaniu pliku.
    • 41: CommentAuthorzaxon
    • CommentTime6 Jan 2011 zmieniony
     
    Hmm, po kolei,

    Marekp, twoj Usatan leci do ciebie jutro,sorry za kolosalna zwloke.
    Kaz, problem z kartami moze byc z winy slotow, masz gwarancje,podeslij na przeglad.
    Firmware masz 1.05 zaladowane?

    Ogolnie popelnilem ok 90 szt Usatanow, sam uzywam bez wiekszych klopotow.

    Przerzucanie danych rozwiazalem tak:
    Na pierwszej karcie mam xboota i bigdos, druga karta sformatowana na fat 32 do czytnika w PC. Co potrzebuje wrzucam przez czytnik lub przez karte sieciowa z FTP na PC.
    Jaki to program obslugujacy Ultrasatana? driveimage Pery Putnika?

    Tu lezy mirror karty SD z grami, 3 partycjami, widocznej w czytniku SD.
    ->link<-
    • 42: CommentAuthormarekp
    • CommentTime6 Jan 2011
     
    "twoj Usatan leci do ciebie jutro,sorry za kolosalna zwloke." Spoko - to nie było wypomnienie. Atari traktuję jako hobby i czas płynie tu innym tempem...
    • 43:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime6 Jan 2011
     
    ok, to ja sobie czytam i czytam, pytanie:

    chcialbym miec do tego STeka jakis naped - czy w takim razie polecacie tego ultrasatan'a? jesli tak to za ile (calkowity koszt) i od kogo to kupic, co to jest (czy potrzebuje do tego dysk jakis pecetowy, karty pamieci etc)?
    • 44: CommentAuthorzaxon
    • CommentTime7 Jan 2011
     
    Tu masz strone autora projektu i opis,

    ->link<-

    Tu jak wygladaja te ktore skladam, ->link<-

    W tym momencie chyba ja jako jedyny produkuje Ultrasatany,
    • 45:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime7 Jan 2011
     
    czyli to cos udaje dysk twardy bazujac na karcie SD, czy tak?
    jesli tak to jaka jest cena tego urzadzenia u Ciebie i ile trzeba czekac na wysylke? (kompletnego, tj z obudowa, kablami - moze byc bez karty sd)
    • 46: CommentAuthorzaxon
    • CommentTime7 Jan 2011
     
    Tak, do tego ma zlacze na 2 karty SD i wbudowany RTC. W tym momencie nie mam zadnego na zbyciu, wlasnie koncze rozsylac ostatnia zamowiona serie. Nastepna planuje za 2-3 miesiace.
    Cena ze znizka to 350 zl ,plus 30 wysylka.
    • 47:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime7 Jan 2011
     
    no to usmiechne sie za pare miesiecy :)
    • 48:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime7 Jan 2011
     

    Zaxon:

    Kaz, problem z kartami moze byc z winy slotow, masz gwarancje,podeslij na przeglad.


    Czekam na okazje, az sie spotkamy na jakims zlocie. Wysylki sa bezosobowe, a tak to i pogadac mozna i piwka sie napic :)
    • 49: CommentAuthorzaxon
    • CommentTime7 Jan 2011
     
    Hyhy, do mnie nie zajrzysz jak ostatnio? Chyba najdrozszy sztabik to byl.U mnie najblizszy potencjalny wyjazd to Forever, potem Glucholazy planujemy z cala rodzina.

    Swoja droga mam tez pare zwyklych Satanow na zbyciu,zostaly mi z epoki przedultrasatanowej.
    • 50:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime7 Jan 2011
     
    btw. a jakie sa roznice? warto inwestowac w normalnego satana? jesli tak to prosze o podanie ceny