atarionline.pl 8bit Scene News #5 - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime6 Oct 2010 12:10 zmieniony
       
      Ostatnio Irwin zajety i nie mial pewnie czasu informowac nas o waznych scenowych wydarzeniach na innych platformach, ale podeslal do mnie krotkiego maila w sprawie ostatniego X-Party, wiec zacytuje, bo lepsze to niz nic:

      Odbyło się X-Party na c64: ->link<-

      Stuffu jak widać "w cholere", nie tylko oficjalnego startującego w kompotach, ale i poza konkursem (na dole w sekcji: Productions released outside compos). Np. gra:
      ->link<-

      Engine do platformówki, z planami w tle mnie rozłożył - wygląda jak z AtariST: ->link<-

      Dwa dema są naprawdę dobre (2 i 3 miejsce) poza tym trochę grafik, 5, 6, 23 no i pierwsze miejsce, gdzie grafa znów wygląda jak z Atari ST. Jest parę ripów jak to zwykle bywa (...), ogólnie poziom nie zachwyca (ale brak takich tuzów jak Mermaid, Joe, Leon, Oys, Mirage, Piesiu, Archmage - ten za to pokazał grafiki tylko w demie Booze.)

      Relive z gfx compo (są trzy części, widać że bigscreen ma JAKOŚĆ przez duże J, (...). Wsłuchaj się w reakcję na drugi obrazek oraz słowa prowadzącego przy 4-tym. Atari rulez! ;)

      ->link<-

      • 2:
         
        CommentAuthorinsert
      • CommentTime6 Oct 2010 13:10
       
      pewnie obrzucony zostane pomidorami ale jakby na atari powstalo teraz cos takiego jak WE ARE NEW by FAIRLIGHT bylo by bardzo bardzo milo, demo bardzo proporcjonalne - ani efektowe ani slideshow, slicznie wykonane, takich dem na atari brakuje i brakowalo, bo albo byly mocno technologiczne (NUMEN etc) bez dobrego designu albo byly to animacje (zazwyczaj tez nie do konca przemyslane plastycznie), ciekawe czy ktos jeszcze planuje zrobic wieksze demo, po Glucholazach mam niedosyt :/ ps. zeby nie bylo - sam probuje nakrecic projekt dema
      • 3:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime6 Oct 2010 13:10
       
      Ja w sprawie gfx-compo z X-a.
      Pierwsze miejsce, jak to mowia, "zrywa kask" i raczej nie do pobicia... Jednak im dalej, tym dziwniej, bo niektore prace powinny byc w innej kolejnosci...
      Obrazek OOZ'a b.dobry, widac znana z Atari starannosc. :)
      W czym ja narysowal, jaki to program do multicoloru mogl uzywac atarowski grafik? ;o
      • 4:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime6 Oct 2010 13:10
       

      insert:

      ...albo byly mocno technologiczne (NUMEN etc) bez dobrego designu

      Bez przesady, NUMEN zawiera w sobie troche niezlego designu (przejscia miedzy niektorymi efektami...) i dobrze jest zgrany z muzyka. Moglo byc lepiej, ale jak zwykle - czas.
      Pewnie, ze warto dazyc do idealu i robic jeszcze jakies wieksze klimatyczne produkcje - z nowszych polecam ILUSIE:
      ->link<-
      • 5:
         
        CommentAuthorinsert
      • CommentTime6 Oct 2010 13:10
       
      Dracon wiem ze mozesz miec duzy sentyment do tej produkcji ale designu w niej po prostu nie ma, demo jest nudne, zero dynamiki a grafika dolepiona do reszty ot tak sobie, nie twierdze ze to zla produkcja - ale byl to popis wylacznie kodera
      • 6: CommentAuthorirwin
      • CommentTime6 Oct 2010 14:10 zmieniony
       
      Całkowicie zgadzam się z insertem. Demo Numen jest dobre - tylko i wyłącznie pod względem koderskim. Design tam nie istnieje, z reguły bach efekt, bach nie ma efektu. Nie ma stylu, koder czasami zapomina że to Atari i np do dobrego efektu mappingu z bliżej nie wiadomych przyczyn wrzuca cieniowany obiekt dzięki czemu oglądający mają zabawę w głośne liczenie klatek i oglądanie slideshow. Atari to nie PC gdzie można sobie dokupić więcej gigaherców. Ma się 20 zł to trzeba zamówić coś aby w chwili zapłaty nie uciekać drapakiem oknem. Żeby tylko pokazać że się da - owszem można - można pokazać engine z dooma w np 0.1fps. Ale czy to nadaje sie do dema? Na Bp2010 w demie Snapshot grupy Glance pokazano wypełniane wektorowe obiekty w hires. W 50FPS!! w jednej ramce. Owszem można było pokazać skomplikowany obiekt, dorzucić cienowany gouardem następny a całość oglądać w klatka po klatce w 1fps. Ale to nie ma nic wspólnego z designem. W latach 90tych w demach na A500 kilka grup (Anarchy, Andromeda) biło rekordy w liczbie scianek glenzów. Nikt nie myślał o tym żeby zrobić np 3000 ścianek w 2 fps. Nie tędy droga. Można zrobić doskonałe dema składające się z prostych efektów, wspartych zgraną muzyką i dobrą grafiką. Edge of Disgrace, Still Life czy wiele innych dem z c64 nie ma wcale nie wiadomo jakich efektów. Nacisk jest tam jednak na design.
      Ponadto, wracając do Numena - pewnie że świat 3D jest czymś co dotychczas na tej klasy maszynach nie widziano, ale raz jest to za długie a tym samym nudne a dwa rozdzielczość kosi z nóg. Brak designera widać jak na dłoni, o wiele lepiej byłoby to zrealizować w pixlu 2x1 i ditheringu - jak np w Andropolis na C64.
      Owszem są też ciekawe efekty, ale całość jest niedopracowana. Nie ma tego poziomu dbałości o szczegóły co w demach na c64. Natomiast strona dźwiękowa jest monotonna choć zapewne cięzko zrobić tak długi kawałek, a też okoliczności i sam Pokey na dużo nie pozwalają. Graficzna niestety wypada najgorzej.

      Na przestrzeni paru ostatnich miesięcy pytałem się ZNANYCH scenowców z Atari - w mailach o ich najlepsze dema na platformy 8bit. Podawane były tytuły głównie z c64, Spectrum, Amstrad i rzadko, ale jednak były z Atari. Żaden z nich nie wymienił Numena.

      Nie mówię, że to złe demo, ot dobre. Demo to coś więcej niż efekty. Świetnie to pokazuje np starcie kodersko napakowanego dema Hallucinations and Dreams grupy Union z Technological Death Mad Elks'ów. Nie przez przypadek na scenie powstało takie określenie jak coders colors czy inne podobne obrazujące poniekąd świetne efekty żle opakowane, żle przedstawione.

      Jest to popis niesamowitych możliwości koderskich Eru i Foxa - niestety nie popartych równie dobrym designem, odpowiednią muzyką i przede wszystkim grafiką.
      • 7:
         
        CommentAuthorbooker
      • CommentTime6 Oct 2010 14:10 zmieniony
       

      Irwin:

      Wsłuchaj się w reakcję

      No X nalezy do takich party, na które nie można pojechać i nic nie wystawić. A jeżeli się nie jedzie, trza wysyłać! Nawet mnie :D to podam w sobotę wieczorem, a nie wysyłać mailem żeby wystawili na sam początek, bo szkoda!

      Dzięki za wszystkie prace :)

      ps. na tym video z youtubsa kolory są przekłamane troche ;) zwłaszcza czerwienie
      • 8:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime6 Oct 2010 15:10
       
      NUMEN powstal prawie dekade temu... a to na demoscenie troche czasu.... Oczywiscie nie twierdze, ze to akurat najlepsze demo wszechczasow na Atari (bo te porownania do C64 i Amigi to nie ma wiekszego sensu - nie ta wielkosc sceny i ilosc produkcji), ale dziwnym trafem, mimo swoich niedorobek zyskal status "kultowego" - sadzac po opiniach na Youtube, Pouet - ogolnie w necie i realu... czy niedawnej dyskusji o demie "Prototype" - na AtarArea.
      Dodajac do tego fakt, ze ta produkcja spowodowala uaktywnienie sie nowych talentow (ponoc Ooz zaczal dzialac zobaczywszy Numena, a zwlaszcza jego strone graficzna wlasnie... ;)).

      Oczywiscie, zgodze sie z opinia, ze np. swiat 3D byl pokazany troche za dlugo i nie byl wcale szybki. Jest wiec nad czym pracowac, a polecane przeze mnie demo ILUSIA to przyklad calkiem udanej proby zrownowazenia milej oprawy z ciekawymi, nieraz nowatorskimi (jak na Atari) efektami. :)

      Insert: a co uwazasz w temacie atarowskiego dema "Trip-6", ktorego byles wspolautorem? Dlaczego nie jest zbyt pamietane do dzis?


      Ponawiam pytanie o narzedzie, ktore uzywal Ooz do pracy w X-a (pytam z czystej ciekawosci, jakby co ;)).
      • 9: CommentAuthorpowrooz
      • CommentTime6 Oct 2010 16:10 zmieniony
       
      @Dracon - obrazek pixlowałem w Project One

      @Irwin, @Insert - zostawmy Numena , tutaj zgadzam się zDraconem, to demo w owym czasie było czymś nadzwyczajnym , technicznie (w tym również graficznie) emanowało nie spotykaną jakością - po prostu KLASYK.

      a same znaczenie design dema trzeba by zdefiniować
      - bo np. ANTYDEMO Prototype wg. niektórych ma design


      smutne jest to że jako człowiek który przez 5 lat aktywnie wspiera soft małej Atarki , nie doczekałem się żadnego dema które choćby trochę próbowało dorównać Numenowi - ( a Numen niestety się starzeje ),
      ogólnie w kwestii demosceny Atari to czuję rozczarowanie , ( tylko w kwestii grafiki coś się ruszyło w ostatnim czasie - fenomenalny Piesio - ale On daję radę na wszystkich platformach ) , co raz mniej msx'ów , aktywnych koderów mamy max.4 ( jeden nowy - Gorgh może jeszcze coś zrobi , dobrze zapowiadający się Śmigło i Lak przepadli bez wieści ) ,a na "party" nie jeździ się po to by rywalizować.

      więc Insert, jeżeli kręcisz demo to super, życzę powodzenia , wytrwałości i FINALNEGO produktu.
      /i wiem co mówię - bo tutaj panuje zasada - "napisz se"/

      a poważniej - to graficznie zainteresuj się sceną C64, bo tylko tu staniesz w szranki z legendarnymi Louie500 czy Archmage .

      JEŻELI JESZCZE KOMUŚ ZALEŻY NA ATAROWSKIEJ DEMOSCENIE
      TO JEST OKAZJA SILLY VENTURE 2010 ...
      • 10: CommentAuthorpowrooz
      • CommentTime6 Oct 2010 16:10 zmieniony
       
      Jeszcze mała uwaga!
      Mając na myśli że nie ma dem które zbliżyły by się do Numena - chodziło mi tylko i wyłącznie o rozmach Numen'a

      bo godne polecenia są Shrine,Recall, Hello Mr.6502 (wszystkie niestety za krótkie!), Ilusia ( miała być prezentacją nowego sposobu łączenia trybów - ale NIKT tego już później nie wykorzystał ). z czytso koderskich rzeczy to godne polecenia dema M.E.C, i intro Pure.

      ponawiam apel - SILLY VENTURE 2010 !
      /że swojej strony mam nadzieję że jęzli odbędzie się demo-compo to nie będzie żadnego Fejka /
      • 11:
         
        CommentAuthorRastan
      • CommentTime6 Oct 2010 17:10
       
      Fajne, jedno z lepszych dem na Atari to Forsaken Love. Brakuje trochę statycznej grafiki (jakiś obrazków pomiędzy częściami itp.), ale inne rzeczy dają radę. :)
      • 12:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime6 Oct 2010 18:10 zmieniony
       
      Tez mam jeszcze mala uwage a propos tego, ze podobno strona "graficzna niestety wypada najgorzej":
      - uzyto kilka rozmaitych trybow graficznych, a nawet premiera trzech/czterech nowych programowych (9++,10++,TIP, "interlejsowany" hires)

      - pare fullscreenow, w roznym stopniu nawiazujacych do dema ("dla kazdego cos milego"...)

      - efekt(y) typu teksturowany torus, chodzacy niegorzej pod wzgledem szybkosci, a ladniej wygladajacy niz owczesne odpowiedniki z C64 (jesli juz musimy porownywac z commoda)

      Silnik 3D zauwazalnie wolny, ale w przeciwienstwie do slynnego poprzednika (kultowy "Asskicker") dajacy mozliwosc obrotow nie tylko pod katem prostym, a takze "patrzenia" gora/dol (Fox dopowiedzialby pewnie wiecej...). No i zastosowany do niego tryb graficzny byl wynikiem tylko (!) kompromisu, bo z tego co wiem potrzebny byl tryb "chunky" z proporcjonalnymi pikslami i co najmniej kilkoma kolorami... Generalnie, z komentarzy w necie itd. wynika, ze poza szybkoscia i "low-resem" nie narzekano zbytnio na strone graficzna. Że to "sztuka dla sztuki" ? Widocznie niektore dema moga sie odrozniac, a i tak zostana lepiej zapamietane....
      Zaiste ciekawe, ze te wybitne osobistosci z atarosceny zapomnialy o tym demie, ktore co rusz gdzies sie porusza w dyskusjach.... ;P Nie jest powiedziane, ze ktos kiedys napisze lepsze, bardziej dopracowane rzeczy, ale rola pionierow jest zwykle niewdzieczna... ;))


      FORSAKEN LOVE spokojnie daje rade jako design'owa produkcja.
      Mierzmy sily na zamiary i "robmy swoje" ((c) W. Młynarski).
      • 13: CommentAuthorbob_er
      • CommentTime6 Oct 2010 19:10
       
      1. z tego co pamiętam - engine doom-a w asskickerze potrafi obracać się płynnie. w demie to tylko widać podczas obrotu, gdy kamera stoi. nie ma natomiast zaimplementowanej kolizji ze ścianami.
      2. pierwsze słyszę, że nasze dema un* są koderskie :). na pouecie kiedyś był flame 8bitowy, i tam byliśmy w sekcji dem artystycznych.
      3. odnośnie numena. dla mnie najlepszym dziełem eru jest recycle, a foxa - drunk chessboard. i tyle.
      4. aktywność c64 vs maluch. można tylko truizmy milion razy pisane powtórzyć.
      • 14:
         
        CommentAuthorinsert
      • CommentTime6 Oct 2010 23:10
       
      "Insert: a co uwazasz w temacie atarowskiego dema "Trip-6", ktorego byles wspolautorem? Dlaczego nie jest zbyt pamietane do dzis?"

      to ze naleze i nalezalem do grupy Shadows nie oznacza wcale ze maczalem palce w Trip6, ale skoro juz pytasz to uwazam ze ta produkcja byle duzo bardziej dopracowana designersko od Numena, jesli chodzi o zaawansowanie kodu oczywiscie daleko za Numenem, ale jak mowi sam Konop: "Trip6 to popluczyny po Asskickerze" wiec wieje sandałem ;)

      Jedno w Marku podziwiam od kiedy go znam - ze wie co to jest design i dlaczego programista jest programista a grafik grafikiem.

      Wiec pomimo "kultowosci" Numena zycze scenie atarowej aby tego typu produkcje posiadaly jeszcze cos wiecej niz dobry kod.

      I to mam nadzieje uda mi sie zrealizowac bo sa duze szanse ze Shadows niedlugo cos znowu zrobi i kogutt was zje ;)

      AtariBDSM!
      • 15:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime7 Oct 2010 11:10 zmieniony
       
      Nooo, tak... Nie mozna odmowic "Trip 6" wiekszego stopnia designu, ale szkoda, ze bylo dosc krotkie. Niestety przegralo z nieco bardziej "technicznym" demosem VENEGACE grupy Excellent na party QuaST '97. Po prostu byc moze nie trafilo w swoj czas dlatego nie doceniono go bardziej.


      Zycze powodzenia w nowej produkcji, nazwa grupy zobowiazuje :) dlatego oczekuje czegos naprawde mocnego (bardziej poruszajacego od tego co widac na Waszym pierwszym "video-teaser'ze" :)). W koncu bol towarzyszy nam od poczecia do grobu, czas wiec pokazac jego mniej znane strony... ;)
      • 16:
         
        CommentAuthorinsert
      • CommentTime7 Oct 2010 12:10
       
      Dracon, nareszcie ziarno padło na właściwy grunt, wiesz co dobre ;P ;P ;P
      • 17: CommentAuthorslaves
      • CommentTime7 Oct 2010 18:10
       
      "DESIGN" na xl/xe to:

      - czarny ekran
      - błyski (najlepiej w rytm muzyki)
      - niskiej jakości przejścia między efektami lub ich brak.

      Naprawdę jest kilka produkcji, które reprezentują poziom porównywalny z c64... reszta po prostu kuca i tyle.

      Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź jest prosta i należy jej szukać na samym początku tworzenia dema... brakuje po prostu scenariusza/planu krok po kroku, sekunda po sekundzie i... klimatycznej muzyki dostosowanej do efektów w demie (zawierającej przejścia między efektami, w samych efektach, oraz klimat pod dany efekt). Dobra muzyka to 50% udanej produkcji - przykład? podawane wcześniej np. Vengeance/Excellent.

      Poza tym zobaczcie, że nikt nie przebił kultowego Overmind'a - to chyba jedyne demo, które posiada fx'y podczas ładowania i nie jest to loader z licznikiem.

      Generalnie fx'y nie muszą zasuwać - ważny jest klimat i efekt końcowy całej produkcji :) czasy typu "WR" już dawno minęły.

      Wszystko da się zrobić - kwestia pracochłonności i podejścia do produkcji, prawda? Tylko Ci z ATARI to leniwe stworzenia...
      • 18:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime8 Oct 2010 10:10 zmieniony
       
      Reasumujac ten poboczny watek, to warto pokazac (dla potomnosci ;)) przynajmniej takie produkcje z A8, ktore mialy wiekszy nacisk na pomysl/design niz glownie efekty:
      - Asskicker,
      - Overmind,
      - Base #33,
      - Lajf,
      - Cogito,
      - Black,
      - Venegace
      - Tit
      - Trip6
      - Forsaken Love
      - Ilusia
      - Pure
      - Unplugged/Unexpected (seria dem MEC-ow)

      Nie podaje tu do nich linkow, ale u Fandala lub w Atariki znajda sie na pewno. :)
      Mysle, ze faktycznie to lenistwo albo brak czasu/cierpliwosci autorow decyduja o tym, ze wiele DEMO-nstacji maloatarowskich ma niedostatki w designie.
      Ale wielkosc i jakosc sceny (czytaj: brak wystarczajacej konkurencji miedzy niewieloma tworcami) tez robi swoje...
      • 19: CommentAuthordhor
      • CommentTime8 Oct 2010 21:10
       
      @slaves

      To nie do końca jest tak, że atarowcy to lenie wtórne. Po prostu specyfika naszych maszyn jest inna niż c64 i tu leży przyczyna problemu. Przykład? Oni żeby wygasić na ekranie konkretne elementy i pozostawić np. ramkę/szlaczek/kawałek obrazka, jadą sobie po swojej mapie kolorów. A u nas? Przyciemniasz, ale całość, a jak chcesz zostawić fragment elementów, to musisz skopiować to w duszki, które mają swoje odchyły, albo inne perypetie (to oczywiście bardzo zgrubne przedstawienie problemu).

      Tak czy siak, C64 pod wieloma względami programuje się prościej (osobny układ dźwiękowy, a nie chip do we/wy udający przy okazji generator dźwięków, mapa kolorów, itp). To ułatwia im pominięcie wielu 'upierdliwych' designersko spraw, a u nas się na tym utyka, albo wymaga to czasem więcej nakładu środków i czasu, niż sam efekt.

      Nie twierdzę, że się nie da zrobić dem płynnych, z ładnymi przejściami, zazębieniami efektów, itp. Jest to możliwe, jednak na atari nie będziemy w stanie skopiować 1:1 commodorowskiego stylu projektowania. Musimy sobie radzić po swojemu. I prawda, dobra muza to 50% sukcesu produkcji :)
      • 20:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime28 Oct 2010 23:10
       
      @Insert
      ;D
      BTW.:
      Czy ta niewinna produkcja bedzie stanowila dla Was dodatkowe zrodlo inspiracji:
      ->link<-
      ;)
      • 21:
         
        CommentAuthorinsert
      • CommentTime29 Oct 2010 00:10
       
      oczywiscie ;) a przy okazji wiemy juz w co grasz po nocach ;P
      • 22:
         
        CommentAuthorRastan
      • CommentTime12 Nov 2010 20:11
       
      Ostatnio "wyłowiłem" fajne demko na ST. Nazywa się Suretrip 2, a grupa to Checkpoint. Muszę przyznać, że przy niektórych efektach, Amiga 500 kuca do miecza. :) Jest też ekstra muza na YMa.
      • 23:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime12 Nov 2010 20:11
       
      Sciagnalem, obejrze. Dzieki za namiary, bo sam nie mam czasu sledzic demosceny na ST/STE.
      • 24:
         
        CommentAuthorgreymsb
      • CommentTime12 Nov 2010 20:11
       
      505 (Nils Feske), który robił muzykę do tego dema będzie na SV2k10 :)
      • 25: CommentAuthorPiesiu
      • CommentTime13 Nov 2010 01:11
       
      Suretrip 2 daje radę, a muza 505 zrywa skalp, pod tym linkiem:

      ->link<-

      macie jego imponujący dorobek muzyczny na ST, w tym tę muzę z Suretrip 2 (suretrip 2 - part 2) moją najukochańszą , czysty miód :D, a gdyby ktoś nie wiedział jak odsłuchać pliki SNDH, to na tej samej stronce w playerach jest całe mnóstwo odgrywajek tego formatu na różne platformy, ja na pC używam WinJAM.
      • 26:
         
        CommentAuthorRastan
      • CommentTime13 Nov 2010 17:11
       
      Mnie podoba się druga część (drugi dysk) tego dema - szczególnie ta rączka + z-buforowane obiekty (wprawdzie z-bufor jest 4x4, ale i tak nieźle to wygląda).
      Muzykę do tej części napisał chyba MadMax. Jest to naprawdę świetny kawałek.
      • 27:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime13 Nov 2010 20:11 zmieniony
       
      Ech... i co, czy do tworczosci 505 musze pod Windowz uzywac (jeszcze) dodatkowego playera? ;( Przyzwyczailem sie do Foobara albo XM-Playera...
      Sprawdzalem wlasnie, ze nawet takie cudo jak VLC-Player tego nie odtworzy... :| Nic to, ide po tego WinJam'a.
      A jeszcze tylko przy okazji tworczosci 505 - popelnil on tez muzyczke na malym atari (o wdziecznej nazwie "Dupa") przy okazji party SV2000. :)
      • 28: CommentAuthorandys
      • CommentTime13 Nov 2010 21:11 zmieniony
       
      sndh i problem? zartujesz chyba... player np micro st... lepiej sobie znalezc trakerowy plik (pt3 itp) ktore bez problemu znajdziesz na sieci.
      505 to jeden z najlepszych muzykow jakich slyszalem na ay

      aaa dodam...microst player nie lubi innych koncowek i trzeba sndh zmieniac na snd...
      • 29:
         
        CommentAuthorgreymsb
      • CommentTime13 Nov 2010 23:11
       
      andys: chyba na YM (2149) ;) Niby to samo, a jednak... ;) pozdro.
      • 30:
         
        CommentAuthorvoy
      • CommentTime14 Nov 2010 12:11 zmieniony
       
      Do odtworzenia formatu SNDH można też użyć DeliPlayera, czyli dawnego amigowego DeliTrackera w wersji pecetowej. Co prawda, nie jest już rozwijany od kilku lat, ale za to obsługuje setki formatów modułów (choć głównie z Amigi i Atari ST). Można go znaleźć np. tutaj: ->link<- Na sieci można znaleźć też piracką wersję z kluczem odblokowującym niektóre opcje (wystarczy ładnie zapytać wujka Google'a :P ).

      Obsługiwane są muzyczki w archiwach .ZIP, .RAR, .ACE, .LHA, .LZH i .LZX (dziś jeden z algorytmów w archiwach CAB, gdyż autor archiwizera został zatrudniony w Microsofcie :) ), jak i też popakowane biblioteką XPK (bez kompresji, NUKE, DUKE, RDCN, SASC, SHSC, SQSH) oraz cruncherami PowerPacker, Imploder, Pack-Ice, MMCMP.

      Dodatkową zaletą jest możliwość dodania nowych formatów do tych już obsługiwanych. Przydają się wówczas oryginalne amigowe playery (pluginy) z DeliTrackera i EaglePlayera, dostępne na Aminecie i na stronie grupy Wanted Team ->link<- . Udało mi się skompilować możliwie najpełniejszy zbiór pluginów, który można ściągnąć stąd ->link<- .

      Po ściągnięciu w/w archiwum, wchodzimy do głównego katalogu DeliPlayera, kasujemy OBA katalogi AmigaPlayers i AmigaConverters i wypakowujemy zawartość archiwum właśnie do głównego katalogu DP. Po uruchomieniu program może odtworzyć 326 (!) różnych formatów muzyczek, z których wiele można znaleźć na Modland ->link<- (linki do zbioru są u dołu strony).

      Miłego słuchania! ^&^
    1.  
      Reasumujac ten poboczny watek, to warto pokazac (dla potomnosci ;)) przynajmniej takie produkcje z A8, ktore mialy wiekszy nacisk na pomysl/design niz glownie efekty:


      Dorzuciłbym jeszcze inne produkcje by Ars: Khaiet, czy świetnie zgrane z muzą intro 4K (nie pamiętam nazwy) z gouraudami. A, chyba jeszcze Charlie nieźle pod względem designu wypadał, przynajmniej czasem.
      • 32:
         
        CommentAuthormiker
      • CommentTime15 Nov 2010 07:11
       
      Zapewne chodzi o Likuit 4k.
      • 33: CommentAuthorpowrooz
      • CommentTime7 Mar 2011 19:03 zmieniony
       
      KRÓL RETRO GRAFIKI jest jeden:
      ->link<-

      PIESIU GRATULACJE ! C4+ ujarzmione :)

      a teraz plizzz pochwal się grafiką :)


      ....warto też sobie poczytać o możliwościach
      C4+ w artku Irwin'a w CHARTARI #1
      • 34:
         
        CommentAuthorinsert
      • CommentTime7 Mar 2011 22:03
       
      Ooz. gratulacje dla Piesia, gdzie mozna zobaczyc ta prace?
      • 35: CommentAuthorPiesiu
      • CommentTime8 Mar 2011 02:03
       
      @Ooz, Insert - dzięki :).
      Zdaje się, że poza party jeszcze nigdzie nie pokazano tej grafiki, to chyba jej prapremiera w sieci :P.
      • 36:
         
        CommentAuthormiker
      • CommentTime8 Mar 2011 06:03 zmieniony
       
      Super! no to teraz wersja g2f! ;)
      • 37:
         
        CommentAuthorinsert
      • CommentTime8 Mar 2011 07:03
       
      Piesiu. wypas! :)
      • 38: CommentAuthorandys
      • CommentTime8 Mar 2011 21:03
       
      Jestem pod wrazeniem. szkoda, ze nie zapodales tu wersji jakiejs prg... kiedy cos na multikolor zrobisz na speccy? bo wszyscy sadza ze biedny 48k nie potrafi wiecej niz 8x8 w dwoch kolorach:( a tu jakies multikolory tworzysz na c+4.
      • 39: CommentAuthorPiesiu
      • CommentTime8 Mar 2011 23:03
       
      Dzięki Panowie.

      @Andys - co gorsza ja też nie zdaje sobie sprawy, że Spektruś potrafi "niemrugając" wyświetlić coś ponad 2col w 8x8 :/. prg. mówisz i masz :)
      • 40:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime15 Mar 2011 12:03
       
      Ladny widoczek, brawo Piesiu.

      PS. Skad wlasciwie ksywa "Piesiu"?
      • 41:
         
        CommentAuthorinsert
      • CommentTime15 Mar 2011 12:03
       
      • 42:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime15 Mar 2011 12:03 zmieniony
       
      Hmm.... no i?
      • 43:
         
        CommentAuthorjhusak
      • CommentTime15 Mar 2011 13:03
       
      Liczba mnoga: Piesi.
      • 44:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime15 Mar 2011 13:03
       
      Acha, czyli teraz dostane tego linka, tak?

      ->link<-

      :)
      • 45: CommentAuthorPiesiu
      • CommentTime15 Mar 2011 13:03
       
      @Kaz
      > PS. Skad wlasciwie ksywa "Piesiu"?

      Tu nie ma żadnej filozofii, to po prostu zdrobnienie od imienia, ale wersja Inserta o "udomowionej formie wilka" tez mi pasuje ;). Niedawno dowiedziałem się, że po litewsku piesiu, znaczy "rysować" :) (czy coś w ten deseń), poniżej link, ale moich rysunków tam nie ma :P.

      ->link<-