Wczoraj mignęła mi scena z jakimś atari (przynajmniej takie miałem wrażenie) w TV. Sprawdziłem co to leci, i był to film "Drzewo Jozuego". Była to zdaje się końcówka filmu.
Troche poniewczasie , ale właśnie uświadomiłem sobie że to absolutny klasyk bez którego obecności na tym forum nie mógłbym spać w nocy (i tak nie moge : )) 10:00 minuta filmu.
Dzieki Kaz za info. To ja moze znow troche offtopic. Zastanawiałem się nad najmniej korzystnie przedstawionym kompem w starych filmach, w różnych kontekstach i jaki to typ komputera. Chodzi o klimaty w stylu rozbijanie komuś głowy komputerem, eksplodujące komputery itd., ale i bardziej subtelne. Przychodzą mi do głowy dwie rzeczy. Odyseja kosmiczna, gdzie typ komputera trudno ustalić, widać tylko czerwoną lampkę oko diodę, każdy prawdziwy atarowiec rozpozna jednak w nikczemnym komputerze jakiś futurystyczny model commodore. Commodore 6400000 - wersja z czerwonym okiem. Drugi film to Dekalog1 Kieślowskiego. W skrócie komputer źle wylicza grubość lodu, pod którym następnie tonie amator programista. Potem jest tylko dół , kiła, mogiła i egzystencjalka. Ogólnie polecam. Z tego co widziałem to ten komputer to na szczęście nie atari tak popularny w Polsce w tym okresie (89?), tylko jakiś pecet chyba. Czy ktoś umiałby zidentyfikować ten komputer?
Racja. Syn działał na CPC, ale ojciec pisał swoje (zabugowane) programy na pececie. Chyba na klonie, chociaż monitor jak od IBM PC/AT. CPC niekoniecznie niemiecka precyzja - Amstrad to brytyjska firma i brytyjskie kompy, Schneider je tylko produkował na licencji. W PL chyba częściej spotykane były Schneidery właśnie.
No wlasnie, jakby pisal w ttd, to sprawa mogla sie skonczyc inaczej, a tak to pretensje do calego swiata. To jeszcze bardziej offtopic, szukalem reklamy co pamietam z dziecinstwa na netach, to chyba byla jedna z pierwszych, jak nie pierwsza polska reklama komputera, baba na targowisku sprzedawala kompy (na jakims syfiastym stoisku)- to chyba byla Genowefa Pigwa , ale glowy sobie nie dam uciac, pamietam ze chciala tasakiem kroic ten komputer (to byla taka stylizacja ze niby komputery sprzedaje jak mieso) Komputer to byl chyba jakis polski klon spectruma, albo inny klon spectruma, jakis timex chyba. Szukalem na necie ale nie znalazlem. Ktos cos ?
Faktycznie Pol-Brit, ciakawa chistoria to jakis timex , z cartridzem aby zachowac kompatybilnosc ze spectrumem, z tego co znalazjem to mialo to wlasny port joya, nie kompatybilny ze zwyklymi. Ktos mial takie cudo? albo slyszal o kims kto to mial ? Szukalem filmu ale nie bylo, znalazlem tylko reklamę jak c64 zjadały myszy (tak jak króla Popiela)
the noise maja tez druga piosenke na necie , i tam sam autor napisal : "the audio track is right back from 1992 recovered from an old dodgy cassette tape you can actually see here, the video was shot this year utilizing the same equipment used for recording the tune 17 years ago"
Takze podejzewam ze teledysk z linka tez jest montowany wspolczesnie, ale muza z 92. Pozatym : 1) w teledyskach otoczenie wyciete jest do minimum, co sugeruje rekonstrukcje 2) atari jest pokazany z przymróżeniem oka chyba trochę.
Właśnie oglądałem sobie, bo zakupiłem na DVD stary Polski film pt. "Klątwa Doliny Węży" z 1987r. W wielu miejscach pojawiają się tam stare komputery, ale Atari 800XL i C64 to bardzo wyraźnie ;-). Od 1h:19m - w labolatorium są obok siebie 3 Atari 800XL, a gościu klika na C64 aby pokazać obraz na telewizorze. Atari ST natomiast odczytuje zawartość "nieznanego pojemnika" ;-). Ale w filmie jest masa retro sprzętu z tamtych lat ;)
Zachęciłeś mnie tymi trzema Atari 800XL, ale sam film to straszna porażka. Komunistyczna wersja Indiana Jones z efektami specjalnymi gorszymi niż w Star Trek TOS. Według wikipedii, od tego filmu wywodzi się nagroda "wąż", przyznawana najgorszym polskim filmom: ->link<-
@ Montezuma to przez Commodore ;) ...a tak serio to najgorszy Polski film i zmarnowany potencjał to AVALON na czele ze słynnym tekstem wypowiadanym przez jedną z postaci"...to wchodzimy do gry"- mając na myśli VR i pokazując lampę od tv lampowego która robi za cartridge ....
apropo klątwy doliny węży - powstała na podstawie PRZEŚWIETNEGO opowiadania "Hobby Doktora Travena" autorstwa partyjnego aparatczyka, szefa propagandy KC PZPR Górnickiego Wiesława, znanego również jako Paweł Szurawski, Ajax, Alex, Civis, Robert F. Stratton, Fryderyk Wierzbiński, Scorpio, Krewa. Poza tym opowiadaniem napisał słynne przemówienie Jaruzelskiego z 13. grudnia :] Miał bardzo demoscenowe ksywy.
Znacie film "Koszmary/Nocne Zmory (1983r)? Jest to zbiór bodaj 4 opowieści z dreszczykiem,warto zobaczyć drugą część która jest związana z grami arcade,przewija się kilka hitów z Atari :D,film jest dostępny na CDA,ale w fatalnej jakości,może ktoś zna,bądź wie gdzie można zobaczyć lepszą wersję tego filmu ?