Odtwarzacz MP3 jako miniaturowy magnetofon do Atari daje wiele mozliwosci. Po pierwsze: zachcialo mi sie wcisnac to do srodka komputera. Latwiej pojechac na zlot bez dodatkowego szarego pudelka w postaci XC11 :). Dopinam jakis maly odtwarzacz MP3 z nagranymi plikami gier do gniazda w komputerze i mam bzzzzz... bzzzzzz... bzzzzz... czad!
Po drugie: kolega Baq przygotowal na bazie Zaxonowego pomyslu piekny schemacik z rozpiska czesci! Do sciagniecia tutaj:
Zaxon wpadl na pomysl, skoro temat zostaje odswiezony, zeby dorobic do tego magnetofonu Turbo Blizzard albo dowolne inne! Otwiera sie fantastyczna mozliwosc, ze bedziemy mieli mozliwosc wczytywania nagran turbo za pomoca odtwarzacza MP3.
zaXonieC prosi tylko o jedno: nie ma dostepu do nagran plikow WAV z systemu Blizzard, wiec ktokolwiek ma, ktokolwiek posiada - niech podsyla do celow testowych.
Ja mam dostęp do kaset zapisanych inaczej niż normalnie... ale nawet nie wiem czy są one na Atari (nie napisali na opakowaniu bo to przegrywane). W czwartek przyniosę do domu i w piątek zripuję parę próbek, może się przydadzą... Poszukam też takich, w których na pewno jest Turbo Blizzard (mam nadzieje że piszą to na opakowaniu).
Powalcze w weekend, sprobuje zgrac pare rzeczy do blizzarda metodą sio2sd, kopier blizzard, wgranie programu na atarke, save i nagranie przez karte pc . W miedzyczasie jak ktos ma jakies wav to niech podesle albo gdzies wrzuci. Dzisiaj rano wpadlo mi jeszcze inne ukladowe rozwiazanie do glowy ale musze nad tym podumac jeszcze.
Blizzarda mam w niedziałającym magnetofonie... Jeśli chodzi o pliki WAV, to nic nie stoi na przeszkodzie aby wygenerować sobie go samemu na emulatorze: 1. Uruchamiamy kopier The Boss I ->link<- 2. Ponieważ działa on z DOS-em, więc nie bedzie problemu z wczytaniem jakiegoś pliku (nawet jego samego) - opcja nr 1 3. Po wczytaniu pliku do pamięci wybieramy SAVE, czyli opcję nr 3 4. Na pytanie programu wpisujemy "T:nazwa_programu_moze_miec_chyba_120_znakow_albo_40_nie_pamietam" 5. Uruchamiamy zapis dźwięku w emulatorze 6. Potwierdzamy wpisaną nazwę pliku do zapisu klawiszem Enter 7. Program wygeneruje nam bzykanie zgodne ze standardem Blizzarda (pierwszy krótki bzyk, to nazwa pliku, poźniej seria 1KB -może 2KB? pamięć już nie ta- bloków z danymi) 8. Po skończeniu bzykania pamietajmy o wyłączniu zapisu dźwięku. 9. Gotowe - mamy plik WAV z zapisem w systemie Blizzard
ad.7. podczas zapisu ekran jest wyłączony - bez paniki, tak ma być
Życzę powodzenia. Blizzard to chyba najlepszy system turbo. Nie wspomnę, że najszybszy też! ;)