Nie chce sie czepiac ale to nie sa kolory z Atari ;) Spore te postacie. Chetnie bym zobaczyl jak sie ruszaja.
A u mnie jest odwrotnie... tj dziala coraz wiecej funkcjonalnosci, ale za to grafika na razie umowna i siekierą rzezbiona bo talentow graficznych brak :P
juz sa wszystkie fazy animacji zrobione, rusza sie bardzo fajnie :) Nosty - zamiast mnie oslabiac podtrzymalbys na duchu, kolory sa atarowskie, do tego dojdzie jeszcze cieniowanie na dli, na sprajtach efekty etc.. Nosty wiecej wiary w ludzi, pokazuje tylko prevke grafiki, nic wiecej, paleta atarowska, ograniczenia tez, co z tego wyjdzie zobaczymy :) Idea jest taka ze wszyskie postacie robie na softwarowych sprajtach, prawdziwe sprajty to pociski i elementy uatrakcyjniajace rozgrywke, dzieki temu licze na okolo 12 kolorow naraz na ekranie w trakcie gry
insert - nic się nie przejmuj i rób swoje :) to prosta psychologia - grupa to przynajmniej 3 osoby - głos jednej osoby w takiej grupie to 33%, więc przenosząc to na większą ilość osób w grupie masz duuży zapas, a krytyka przy takim zapasie jest nawet wskazana, bo zawsze warto wiedzieć co ludzie myślą, hej
Nosty: nie martw się w wielu grach tak jest na początku. Przykładowo w Tomcat to nawet Miker mi powiedział kiedyś, dałbyś cokolwiek w miejsce tych krzaków ;) Ale ja nie dałem i do dnia party cały czas tam były śmieci ;)