atarionline.pl Pierwsza gra w Assemblerze - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1: CommentAuthor_pepis
      • CommentTime6 Mar 2011 10:03
       
      Witajcie,
      Dzięki waszej pomocy udało mi się stworzyć tę kulejącą wersję mojego programu ;) Będzie w nim chodziło głównie o to aby zbierać monety oraz klucze do różnych drzwi, dodatkowo postać główna nabędzie możliwość rzucania czarów, ale pierwsze będzie musiała znaleźć odpowiednie mikstury.
      Plansze tworzone są z kilku zestawu znaków (2 zestawy na komnatę) w trybie tekstowym antic04, system wykrywania kolizji jest mocno upośledzony w obecnej wersji ale zmieniłem na inny i działa wybornie, niestety jeszcze go nie zaszczepiłem w tej wersji programu. Postać będzie miała więcej innych faz animacji - mam je narysowane w g2f ale nie wrzuciłem ich jeszcze. Natomiast sam wygląd postaci nie podlega już poprawką ;)


      To co przedstawiam to pierwsza działająca wersja mojego programu, przedstawiam ją tylko po aby się usprawiedliwić że robię coś dla mojego małego Atarątka ;) A że jest to mój pierwszy program w Assemblerze to proszę o wyrozumiałość. Nie jestem programistą i każdy kolejny krok przychodzi mi z dużym trudem, ale powiem nieskromnie że jestem całkiem dumny z mojego nowego podprogramu do wykrywania kolizji gracza z playfieldem, teraz minie parę tygodni zanim go skutecznie wrzucę do mojej gry. Jak macie jakieś pomysły to chętnie się z nimi zaznajomię.
      Dzięki za pomoc, dzięki za g2f.
      • 2:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime6 Mar 2011 10:03
       
      Zapowiada sie smakowicie! Trzymam kciuki, bo wiadomo, ze najtrudniej jest zrobic pierwszy program.
      • 3: CommentAuthornosty
      • CommentTime6 Mar 2011 12:03
       
      Fajnie :) Tak trzymaj! Postac mi sie podoba
      • 4: CommentAuthormono
      • CommentTime6 Mar 2011 17:03
       
      Trzymam kciuki. Działaj dalej.
      • 5: CommentAuthorpin
      • CommentTime6 Mar 2011 21:03
       
      Bardzo ładnie, lecz pierwsza uwaga. Wyzeruj sobie pamięć w przypadku wszystkich lokalizacji związanych co najmniej z danymi do wyświetlania obrazu. Nie można bazować na twierdzeniu, że w pamięci ram w określonych lokalizacjach zawsze znajdują się zera :)
      • 6:
         
        CommentAuthorinsert
      • CommentTime7 Mar 2011 09:03
       
      dawaj dawaj :)
      • 7:
         
        CommentAuthorxeen
      • CommentTime8 Mar 2011 07:03
       
      ojojoj, komnatóweczka.
      zagrałbym....
      • 8: CommentAuthoroxy
      • CommentTime8 Mar 2011 08:03
       
      Ciekawe. Raz, gdy wyszedłem za ekran z lewej strony i wróciłem to pojawił się mały "artefakt" na poziomie podłogi, wyglądało to jak lustrzane odbicie, niestety następne próby nie powtórzyły tego, a szkoda, byłby ciekawy efekt w grze na Atari.
      • 9: CommentAuthornosty
      • CommentTime8 Mar 2011 09:03
       
      pepis pisal ze to co pokazuje ma spi... wykrywanie kolizji. I widac ze nie ma ograniczen w poruszaniu duszkow. W ten sposob latwo o "artefakty" po bohaterze - wystarczy przeskoczyc przez gorna lub dolna krawedz ekranu.
      • 10: CommentAuthoroxy
      • CommentTime8 Mar 2011 12:03
       
      Tak, chodziło mi o to, że przypadkowy efekt okazał się bardzo ciekawy.
      • 11:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime15 Mar 2011 12:03
       
      Pepis - dzialasz?
      • 12: CommentAuthor_pepis
      • CommentTime15 Jul 2011 13:07
       
      Hej, działałem. Gierka miała naprawdę (skromność) świetnie działający system kolizji, aż sam się dziwiłem że udało mi się coś takiego stworzyć (zresztą z pomocą tego forum i wątku o dyskusji nt playfieldu). Później dołożyłem inne przeszkadzajki w przerwaniach.... Niestety padł mi dysk twardy i straciłem wszystko. Jedyne co zostało to ten plik na tym forum... :(
      Jak mi się nieco polepszy sytuacji życiowa to wrócę do tematu.
      • 13:
         
        CommentAuthorxeen
      • CommentTime15 Jul 2011 13:07
       
      oj te BACKUPY!
      wiem, wiem - łatwo się zrzędzi po fakcie, każdy to przeżył.
      mam nadzieję, że projekt ruszy (jakaś dekompilacja, albo coś) bo, tak jak pisałem wyżej - w komnatóweczkę zagrałbym
      trzymam kciuki...
      • 14: CommentAuthorEagle
      • CommentTime15 Jul 2011 16:07
       
      Hehe I tak nic nie pobije mnie :)
      Ja kiedyś wziąłem pudełko dyskietek (na 10 szt) ze wszystkimi źródłami skończonej prawie gry na giełdę.
      I zgubiłem :)
      Do tego było tam jeszcze nie publikowane demo Vickiego w wersjach dla avalonu i sonixu.
      Po tygodniu się znalazło wszystko i na szczęście nie wypłynęło przed czasem.
      • 15: CommentAuthortatqoo
      • CommentTime15 Jul 2011 17:07
       
      Następnym razem, jak ktoś zapoda newsa o nowej / pierwszej / drugiej / ostatniej ... grze na malucha, powinien zostać zmuszony do backupowania źródeł na AOL.

      Żeby nie było, że się wymądrzam, to też się pochwalę, że sam straciłem najfajniejszą melodię jaką udało mi się skomponować w czasach CMC. Napisałem dwa super kawałki dla Gumiego do Puzzmanii u niego w domu. Do końca nie byłem zadowolony i zabrałem dyski do domu nie robiąc kopii u Gumiego. Zrobiłem poprawki, zapisałem. Niestety moja zwalona CA miała przedziwny kąt głowicy, więc im dalej na dysku był plik zapisany, tym liczba stacji dysków istniejących na świecie mogących odczytać/skopiować plik malała do 1 (mojej).

      Niestety pliki były na końcu. Jak się za chwilę miało okazać, nawet moja stacja nie była w stanie odczytać plików. Próbowaliśmy kopiować na różnych Multi, Tomsach - bez efektu. I tym sposobem muza poszła w diabły.
      • 16: CommentAuthorbartcom
      • CommentTime16 Jul 2011 01:07
       
      _pepis nie załamuj się!
      dawaj!

      u mnie sprawa np. ma się inaczej:
      time of out...

      to się kiedyś w końcu zmieni, jak się w firmie zakończą przekształcenia własnościowe...
      • 17:
         
        CommentAuthorjhusak
      • CommentTime19 Jul 2011 15:07
       
      U mnie się sprawdził dis6502 pod windowsy. Działa też pod wine.