atarionline.pl Najładniejsze graficznie gry na Xl/Xe - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1: CommentAuthorLex
      • CommentTime4 Jul 2011 22:07
       
      Potwierdzają moją refleksję.
      • 2:
         
        CommentAuthorgalu
      • CommentTime6 Jul 2011 14:07 zmieniony
       
      Gra "World Soccer" od Zeppelin Games (menedżer piłkarski z 1990 roku w wersji kasetowej) od strony graficzno-estetycznej wypadała ponadprzeciętnie jak na standardy małoatarowe:





      Inna sprawa, że większa część gry to ekrany z samym tekstem, bez grafiki.


      @Lex
      "Montezuma's Revenge" ukazała się w wersji "dokończonej": ->link<-
      • 3: CommentAuthorLex
      • CommentTime7 Jul 2011 11:07
       
      @galu: Czy masz tu na myśli tą wersję bez intro? Bo mi chodziło o tą wersję z tupiacą postacią na końcu.
      • 4: CommentAuthorbartcom
      • CommentTime2 Aug 2011 21:08
       
      Ogólnie w odpowiedzi dla moich przedmówców:

      1. Jeśli są takie gry, które dorównują graficznie produkcjom na ST (a są: np. Silent Service, Karateka, WKCh, Ace of Aces i więcej), to uważam, że warto fakt ten zauważyć;
      2. To jest serwis o Atari. Będę się tego trzymał, to jest serwis o Atari, i Atarowcy mogą tu więcej, niż inni. Inni nie mogą i nie powinni z tego powodu czuć się w jakikolwiek sposób dotknięci;
      3. KAZ wyraził się jasno, że wielu tutaj - nie ma racji. Jest to expressis verbis przez niego napisane.
      4. Proszę podawać tytuły produkcji, które graficznie dorównują produkcjom na ST (komputer 16-bitowy).
      5. To że gra jest polska, nie znaczy, że spełnia w/w wymagania. Przykro mi. Oczywiście są takie, specjalnie Was intryguję! Ale - bez błazeństwa, bo to się Atari8 nie przysłuży.
      6. Nie obrażam użytkowników innych komputerów, jedynie nacji najbardziej jawnie od zawsze poniewierającej A8 wskazuję, że nie są u siebie, gdy tego sami nie zauważają. A ja - atarowiec - właśnie jestem u siebie. I to jest podstawowa wielkość tej strony, której wielu nie rozumie. Koncepcją tej strony podobno jest: "wszystko, cokolwiek o Atari8", prawda?
      • 5: CommentAuthorfaust
      • CommentTime3 Aug 2011 22:08 zmieniony
       
      galu: Fajny art (oby takich więcej), ten wspis na wiki to tez od Ciebie;)?

      btw... wyłącz sobie podmiane obrazkow przez alphe, niby nic a quad, na którym teraz siedze zdycha.
      • 6:
         
        CommentAuthorgalu
      • CommentTime4 Aug 2011 12:08
       
      Jaka przeglądarka? ;)
      Wiki nie tykałem.
      • 7:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime14 Aug 2011 13:08 zmieniony
       
      Hm, czy nikt do dziś nie zauważył, że Technus to postać i wrogowie zerżnięci z Turricana, panel informacyjny rypnięto z Greystorm, zaś tło i platformy... kurde, nie mogę sobie przypomnieć. Ale zachwycanie się tą grą to pomyłka, graficznie nie ma w niej absolutnie nic oryginalnego.
      Poza tym tak czytam co kolega bartcom wypisuje o Amidze i normalnie za głowę się łapę. Brak znajomości sprzętu przekłada się u niego na brak umiejętności właściwego skonfigurowania emulatora i chyba stąd cały ten bełkot. Gdyby ktoś jeszcze miał z tym jakimś problem, zapraszam na priva. Posiadam A1200 z kartą turbo, twardym dyskiem i paroma innymi dopałkami, jestem także zarejestrowanym użytkownikiem WHDLoad i bardzo chętnie pomogę z ewentualnymi problemami.
      • 8:
         
        CommentAuthorCOR/ira4
      • CommentTime14 Aug 2011 18:08 zmieniony
       
      Stary to jest forum miłośników ATARI .
      Zapewne większość osób wie,muzyczka za to jest dość oryginalna i nieźle zagrana.
      • 9:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime14 Aug 2011 19:08 zmieniony
       
      To jest bardzo fajne forum, po kilku miesiącach cierpienia totalnej bucerii na PPA (Polskim Portalu Amigowym) czuję się tu z wami wyśmienicie, widzę pełną kulturę. A bycie rdzennym atarowcem nie przeszkadza przy okazji znać gierki na inne systemy - popatrz na siebie lub na mnie.
      • 10: CommentAuthors2325
      • CommentTime14 Aug 2011 19:08 zmieniony
       
      Wchodzę do komentarzy newsów na PPA jako gość i jakoś bucerii nie widziałem, inna sprawa że mało który news mnie tam do czytania nęci. Jeśli chcesz dobre forum o Amidze to polecam eab.abime.net, z tym, że potrzeba znać język obcy.
      • 11:
         
        CommentAuthorTheFender
      • CommentTime14 Aug 2011 19:08
       
      Tenchi popatrz na mojego avatara ;) Znalazłem tę stronę jakieś ~2 lata temu i codziennie tutaj zaglądam. Bardzo polubiłem społeczność, ludzie konkretni, nienadęci, z dystansem i jednocześnie pasją. A że kilka osób patrząc z perspektywy lat 90 ubiegłego stulecia (ależ to brzmi ;) narzeka na Amigę cóż. W końcu to obóz Atari, jak tu nie narzekać na produkty spod znaku C= hi hi. Ja to rozumiem ale się nie oburzam, staram się co jakiś czas prostować zagadnienia ;)

      Atari 65XE kiedyś miałem (przed Ami) i darzę wielką sympatią tę platformę. Fajnie, że w dzisiejszych czasach jest soft pod PC do A8. Soft, dzięki któremu można stworzyć coś bez porównania łatwiej niż 20 lat temu. Dzięki temu mamy kilka nowych pozycji z bardzo ładną grafiką :)

      Tradycyjnie - sorry za offtop ;)
      • 12:
         
        CommentAuthorCOR/ira4
      • CommentTime14 Aug 2011 19:08 zmieniony
       
      Mimo wszystko w Technus/a gra się zupełnie inaczej niż w Turrican/a czy tez Greystorm/a i chociażby to jest oryginalne (o muzyce już pisałem),poza tym pod grafiką nikt się nie podpisał ;-P, nawet pomimo faktu iż zakończenie jest skopiowane z Turricana lubię tę grę .
      • 13:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime14 Aug 2011 19:08 zmieniony
       
      Wchodzę do komentarzy newsów na PPA jako gość i jakoś bucerii nie widziałem,

      Zajrzyj na forum i spróbuj wyrazić zdanie inne niż ma większość, natychmiast zjedzą cię żywcem. Zresztą to nie jedyny zarzut względem tego forum - poprzeglądaj sobie wątki. Zakładanie tematów w stylu "co jedliście dziś na śniadanie" albo "za co najłatwiej dostać bana" jest tam na porządku dziennym. Zaś treściwa dyskusja, gdy już od czasu do czasu się wywiąże, zawsze kończy się zejściem albo na politykę, albo na religię, albo na przepychanki który system jest najlepszy. Po prostu żenua.

      polecam eab.abime.net, z tym, że potrzeba znać język obcy.

      Eee, angielski - jaki to obcy. Z racji mojego drugiego głównego zainteresowania poza grami (manga i anime) używam go od ponad 20 lat codzienne, choćy oglądając nowe odcinki emitowane w japońskiej telewizji (oczywiście z fanowsko nałożonymi angielskimi napisami). Poza tym siedzę też na anglojęzycznym forum Romhackingu.net (choć udzielam się raczej mało) oraz egzotycznych japońskich komputerków NEC PC-98, Sharp X68000 oraz Fujitsu FM Towns/Marty. No i jest jeszcze Underground Gamer. Zatem takie miejsca to dla mnie nie pierwszyzna.

      Soft, dzięki któremu można stworzyć coś bez porównania łatwiej niż 20 lat temu.

      Dla mnie jednak ważniejsze jest granie. :D

      Mimo wszystko w Technus/a gra się zupełnie inaczej niż w Turrican/a czy tez Greystorm/a

      I całe szczęście.

      nawet pomimo faktu iż zakończenie jest skopiowane z Turricana lubię tę grę .

      W sumie ja też.

      Ale panowie, kończymy offtopa, jakby ktoś coś chciał komentować to zapraszam na priva. Nie chciałbym stąd wylecieć po niecałym tygodniu. :P
      • 14:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime15 Oct 2011 23:10
       

      Bartcom:

      To jest serwis o Atari. Będę się tego trzymał, to jest serwis o Atari, i Atarowcy mogą tu więcej, niż inni. Inni nie mogą i nie powinni z tego powodu czuć się w jakikolwiek sposób dotknięci;


      Nie wiem, skad Ci sie to wzielo, ale nie jest to prawda. Kazdy czlonek forum, bez wzgledu na to, kim jest w realu, moze tutaj DOKLADNIE TYLE SAMO: a) rozmawiac o Atari i tematach z nim zwiazanych, b) czynic to w sposob uznawany za kulturalny. W kilku przypadkach to Ty bartcom przekraczales granice dobrego smaku, naduzywajac wyrazen malo parlamentarnych, co mi sie bardzo nie podoba.

      Prosilbym ponadto, zebys nie wypowiadal sie w moim imieniu albo o tym, co ja mysle czy uwazam, bo Cie do tego nie upowaznilem. Tak samo nie zycze sobie podpierania sie mna, zeby "wygrac" swoja dyskusje.
      • 15: CommentAuthors2325
      • CommentTime11 Dec 2012 00:12
       
      • 16:
         
        CommentAuthorsNr
      • CommentTime11 Dec 2012 00:12
       
      Mój ulubieniec graficzny...

      • 17: CommentAuthorbolo
      • CommentTime11 Dec 2012 07:12
       
      "Wloczykij" Bardzo ladna grafika i animacja glownego bohatera

      • 18: CommentAuthors2325
      • CommentTime11 Dec 2012 08:12 zmieniony
       
      Ano, z tym że ta grafika jest z gry z C64, a jajco to jakiś potomek Dizzy. Oryginalnością nikt się nie wykazał plus nawet grywalność zawodzi. Jeśli jednak o tym zapomnieć to faktycznie grafika jest w porządku.
      • 19:
         
        CommentAuthoranonymus
      • CommentTime11 Dec 2012 08:12
       
      Tłukłem w Cavernię namiętnie
      • 20:
         
        CommentAuthorJacques
      • CommentTime11 Dec 2012 12:12 zmieniony
       
      Plastron:



      I Winter Olympiad (praktycznie każda konkurencja jest pięknie narysowana):

      • 21:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Dec 2012 14:12 zmieniony
       

      s2325:

      z tym że ta grafika jest z gry z C64

      Nawet z kilku naraz, kiedyś już nawet w jakimś wątku wszystkie wymieniałem.
      Edit: Znalazłem.

      nawet grywalność zawodzi

      A szkoda, bo wszystkie tytuły z których gra coś zapożyczyła są raczej grywalne.

      Zaś Cavernia nie dość że faktycznie ładna, to jeszcze zmyślna pod względem gejmpleju, choć pierońsko trudna. Niech to nie zabrzmi źle (wiem że niektórzy nie lubią tego typu porównań) ale na Atari brakuje mi najbardziej właśnie tego typu kolorowych zręcznościówek których na C=64 od groma, a podczas grania w Crownland czy Cavernię chwilami niemal zdawało mi się że jadę na komodorku.
      • 22:
         
        CommentAuthormentos
      • CommentTime13 Dec 2012 22:12 zmieniony
       
      Dziwne że nikt nie docenia wyśmienicie grywalnej gry jaką jest H.E.R.O. której bardzo prosta grafika jest jednocześnie bardzo fajna, kolorowa i płynna (czego Tuba nie oddaje akurat). Dokładnie taka jaką się oczekuje od 8bitowców.

      • 23:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime13 Dec 2012 23:12 zmieniony
       
      Mówisz? Ja bym powiedział że to było dobre w latach 80-tych - obecnie raczej oczekuję od 8-bitowców tego typu oprawy.



      Albo takiej.



      Atari też potrafi podobnie, co udowadnia choćby Crownland. Ale że H.E.R.O. jest grą dobrą i ładną jak na swoje czasy to się zgadzam. Tyle że to już właśnie raczej nie te czasy...
      • 24:
         
        CommentAuthorJacques
      • CommentTime14 Dec 2012 12:12
       
      Mayhem in Monsterland, Flimbo's Quest, Rolling Ronny, Giana...
      Trzy pierwsze genialne graficznie, Giana niesamowicie grywalna, jak to Mario, wiadomo... Gdyby tylko któraś z nich powstała na ATARI :-)
      • 25:
         
        CommentAuthormentos
      • CommentTime16 Dec 2012 01:12 zmieniony
       
      Właśnie, szkoda że na Atari nie da się tak ładnego, płynnego i kolorowego HiResu zrobić. Ale teraz doceniam te zdecydowanie prostsze gry, albo z pomysłem jak Boulder Dash a właściwie to moje dzieciaki.
      • 26:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime16 Dec 2012 01:12 zmieniony
       
      Zgadzam się odnośnie doceniania pomysłów. Kiedyś (mam tu na myśli moje przygody z C=64) po prostu tłukło się we wszystko co tylko wpadło w łapy zbytnio się nad tym nie zastanawiając. Dopiero dziś po kuracji wszelakimi możliwymi platformami z o wiele lepszą grafiką potrafię pochylić się dłużej nawet nad bardzo prymitywną graficznie gierką i naprawdę docenić jej pozostałe aspekty.
      • 27: CommentAuthorwieczor
      • CommentTime16 Dec 2012 02:12
       
      @mentos: po pierwsze się da, po drugie mało która gra na c64 jest w hiresie, większość to 160x200 a tu już się da znacznie więcej. Mi się jednak wydaje, że nie chodzi o możliwości techniczne, bo te same gry powstawały też na Spectrum, gdzie hires co prawda jest są i kolory (2 w bloku 8x8) ale brak wspomagania jakiegokolwiek powodował, że płynność pozostawiała dużo do życzenia. Grać się jednak dało i ludzie grali. Czyli nie technikę chodzi.

      Chodzi o to, że producenci gier mniej więcej w połowie lat 80 odwrócili się od małego Atari i duży wpływ ma tu polityka Atari Corp. (nie mylić z Atari Inc.) które starało się promować głównie ST. W wielu krajach zachodnich 8-bitowe Atari jest kojarzone głównie z 400/800 i VSC - XL/XE są znacznie mniej popularne.
      • 28:
         
        CommentAuthormentos
      • CommentTime16 Dec 2012 22:12
       
      To która z gierek na Atari jest w kolorowym HiRes z tak płynną animacją jak powyżej wymienione wyżej przez Tenchi jak Mayhem in Monsterland, Flimbo's Quest, Rolling Ronny, Giana... ???
      Ja tam sobie kolekcjonuję trochę sprzętu 8bit tak na pamiątkę zarówno C64 jak i XL/XE i nie ma co po latach biadolić jak dzieci z piaskownicy. Pod względem graficznym choćby programiści na głowie stawali Ataryna po prostu ustępuje graficznie i muzycznie komodzie i tyle. Wsparcie nie ma tu żadnego znaczenia, tylko różnice w możliwościach sprzętu. Dla mnie nie ma to już jednak jakiegokolwiek znaczenia. Ulubiona gra H.E.R.O. na obu platformach nie jest HiRes a na Atarynie ma zdecydowanie ładniejsze kolory. No i oboma kompami cieszę się tak samo.
      • 29:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime17 Dec 2012 05:12 zmieniony
       

      mentos:

      No i oboma kompami cieszę się tak samo.

      That's the spirit - wystarczająco było bezsensownych wojenek w przeszłości. Teraz wreszcie można kupić bądź emulować praktycznie każdą maszynę i cieszyć się nimi wszystkimi po równo, tym bardziej że każda z nich ma jakieś swoje perełki do pogrania lub inne mocne strony.
      • 30: CommentAuthorwieczor
      • CommentTime17 Dec 2012 10:12
       
      A ja jestem daleki od wojowania, komode mam tez i wiem jakie sa roznice w sprzecie :) co do plynnosci to nie ma tu zadnych roznic, na atari da sie nawet plynniej - dwa razy szybszy procesor. Bolaczka atari sa sprite'y ktorych praktycznie nie ma i brak pamieci atrybutow - to o tym mowa w przypadku commodore. Tym niemniej w hiresie kolorowo sie da co pokazuje chociazby manic miner, tyle ze jest trudniej - trzeba kombinowac.

      A co supportu to on ma do rzeczy i to duzo - technicznie zaawansowane gry powstawaly na osmiobitowce w drugiej polowie lat osiemdziesiatych - w przemysle gier nikt sie malym atari nie zajmowal. Dlatego tez a nie z powodu ograniczen sprzetu takich gier nie ma - sa starocie naznaczone pietnem VCSa. Gier ktore wykorzystuja mozliwosci atari mozna na palcach jednej reki pijanego drwala policzyc.
      • 31:
         
        CommentAuthorJacques
      • CommentTime17 Dec 2012 11:12
       
      Trudno, żeby H.E.R.O. nie było płynne gdy nie ma tam żadnego scrolla a jedynie statyczne "komnaty" ;-))