Mam maly dylemat ktory kompilator wybrac do moich paru [amataorskich] projektow.
Zauwazylem ze mamy na malca 3 rozne Pascal'e [Atari Pascal / Kyan Pascal i Drapper Pascal]. Ktory jest najbardziej zblizony do TP.
I jeszcze pytanko ktory z kompilatorow C polecacie na atari? Ktory jest najbardziej zblizony do standardow C
Dodatkowo: Czy warto wogole uzywac pascala [kyan / draper] dla atari czy lepiej zaczac od Action!?
ps. od razu mowie ze bede pisal/kompilowal na emulatorze Atari [a800] na OpenPandorze, wiec na te chwile crosscompilong odpada. Crosscompilacje zaczne jak tylko zapoznam sie z standardowymi, najlepszymi kompilatorami na atari.
Pascal i C na małym Atari były bardzo mało popularne. Wątpię, czy znajdziesz tu kogoś piszącego na Atari w tych językach, jeśli już to cc65. Nie znam żadnych implementacji Pascala i C na Atari, ale ponieważ wszystkie są stare, to podejrzewam, że mało przyjazne dla użytkownika. Możesz sam popróbować.
Popularne narzędzia programistyczne działające na Atari to Turbo Basic XL i Quick Assembler.
Designer's Pencil to język w stylu Logo, zamiast żółwia jest ołówek i programuje się joystickiem zamiast klawiaturą.
Tak jak zauważył OxF, raczej trudno będzie znaleźć kogoś, kto ma doświadczenie w tych językach. W związku z tym moja opinia może być tylko wskazówką i to niekoniecznie zgodną ze stanem faktycznym.
Zdecydowanie najlepszą implementacją Pascala jest Kyan Pascal. C na Atari są raczej nieudane, może z wyjątkiem wspomnianego cc65. Za w miarę udany, ale niestety wolny, uważa się Deep Blue C. Action!, to był dobry język w połowie lat 80 ubiegłego wieku. Teraz można powiedzieć, że ma tyle samo wad, co zalet. Odradzam. Dużo ostatnio się mówiło o Atalanie. Działa on jednak na PC. Jeśli nie jesteś zainteresowany asemblerem, a raczej jakimś kompilatorem to może zainteresuje Cię Advan BASIC. Dobrym, szybkim i tworzącym zwięzły kod językiem jest Extended fig FORTH, którego kurs zamieściły „Tajemnice Atari”. Niestety, jest to trudny język.
W wolnych chwilach sobie myślę nad ultraprostym językiem który kompiluje się do ultrazwięzłego kodu. Ale chyba a myśleniu się skończy...
Co do Action to nie za bardzo się zgadzam z tobą @Bluki. Ja doradzam, jeśli chodzi o pracę natywnie na Atari. Przy pewnych założeniach można go traktować jak SuperMacroAssembler złożony z samych makr. Nie używać biblioteki na wkładce (kartridżu) - wtedy jest zabawa :) Szybkość translacji na kod wynikowy i możliwość przetestowania od razu kodu czyni ten język bardzo wszechstronnym a prostym jednocześnie.
Warunek - praca na kartridżu a nie na wersji plikowej.
OpenPandora to linux, więc nie wiem czemu chcesz się męczyć z "natywnymi" kompilatorami C, które są powolne i niewiele mają wspólnego ze standardem ANSI (zarówno jeśli chodzi o bibliotekę, jak i sam język), skoro możesz raz-dwa skompilować cc65 i po prostu kodować. Najlepszym z nich był chyba ACE C - jeżeli jego nie polubisz, to lepiej nie próbuj z pozostałymi. Z natywnych środowisk mógłbym polecić Turbo Basic XL, ale żeby pisać w nim dobre programy, trzeba znać chyba więcej idiomów niż w C++.