Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

• Zapomniane hasło?
• Poproś o członkostwo

1. • 1:
      
     CommentAuthorKaz
   • CommentTime3 May 2009 18:05

    
   Zauwazylem takie cos:
   
   ->link<-
   
   ktos rozpoznaje?
2. • 2:
      
     CommentAuthorlotharek
   • CommentTime3 May 2009 19:05

    
   sio2pc
3. • 3: CommentAuthoruicr0Bee
   • CommentTime5 May 2009 23:05

    
   Jak dojdzie i sprawdzę to dam znać :)
4. • 4:
      
     CommentAuthorlotharek
   • CommentTime15 May 2009 20:05

    
   mialem racje ??
5. • 5:
      
     CommentAuthorKaz
   • CommentTime16 May 2009 13:05

    
   Mala prywata:
   
   uicr0Bee - poniewaz powtorzyl sie problem z poczta do Ciebie to wyslalem maila na ta zapasowa skrzynke, o ktorej wspominales.
6. • 6: CommentAuthoruicr0Bee
   • CommentTime18 May 2009 22:05

    
   Jeszcze nie doszło, ale już wysłane w piątek chyba więc na dniach będzie.
7. • 7: CommentAuthoruicr0Bee
   • CommentTime21 May 2009 23:05 zmieniony

    
   Doszło,
   carty:
   
   
   
   A to ostatnie cudo ze zdjęcia w aukcji wygląda na sio2pc po RS232. Ma odciętą wtyczkę sio więc od ręki nie mogę sprawdzić, ale "..kiedyś się wezmę" :)
   Na obudowie opis sygnałów: 5V, Command, Data out, Signal Ground, Data In.
8. • 8:
      
     CommentAuthorlarek
   • CommentTime31 Oct 2009 22:10

    
   Pojawił się biały kruczek: ->link<-
   Chodzi oczywiście o stację PCF554. Wprawdzie to od Atari PC, ale jednak Atari :)
   Szczerze mówiąc, to dopiero przed chwilą dowiedziałem się, że taka stacja istnieje. Na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że to XF551 do naszego malucha, tylko coś mi ten model na naklejce niezbyt pasował ;)
9. • 9: CommentAuthormarekp
   • CommentTime1 Nov 2009 08:11

    
   Ale stan tego jest fatalny... Chociaż, może zalicytuję.
10. • 10:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime18 Feb 2010 20:02 zmieniony

     
    Może ktoś się jeszcze skusi:
    ->link<- , bo (chyba się nie mylę) Nosty na najbliższy zlot jedzie w ładnych i firmowych gatkach :)
11. • 11:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime18 Feb 2010 20:02

     
    Ale chyba nie zamierzacie pokazywac sobie nowych nabytkow? :P
12. • 12: CommentAuthorurborg
    • CommentTime19 Feb 2010 14:02

     
    tylko czemu gatki są całe w napisy Atari i Game Over? To się źle kojarzy.
13. • 13:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime28 Apr 2010 20:04 zmieniony

     
    A może takie coś: ->link<-
14. • 14: CommentAuthornosty
    • CommentTime29 Apr 2010 09:04 zmieniony

     
    Ten automat to bardzo dobra oferta. Jesli oczywiscie komus odpowiada "pelne" MAME, czyli tak naprawde granie na emulatorze z piecem w srodku i monitorem komputerowym. Trzeba by tylko przystroic boki jakas specjalnie przygotowana folia z nadrukami z gier, bo te brazowe sa ohydne.
    Ja osobiscie uzywam hybrydy: emulator na specjalnym PC, ale z interfejsem do zlacza JAMMA, z aktorym jest klasyczny automat. Ale nie wiem czy to taka duza roznica.
    Za tym automatem, przynajmniej do zastosowania w domu, przemawiaja tez niewielkie wymiary. Moj w porownaniu z nim to kolos...
15. • 15:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime29 Apr 2010 11:04

     
    Fajna oferta, no i mozna to wtachac bez problemu do domu w dwie osoby.
16. • 16:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime29 Apr 2010 11:04

     
    Muszę przyznać, że przez chwilę zastanawiałem się nad zakupem tego :)
    Jednak miałbym problem z miejscem :(
17. • 17: CommentAuthorurborg
    • CommentTime29 Apr 2010 13:04

     
    Bardzo fajny pomysł taki automat - ciekawy jestem jak z jakością wykonania, żywotnością joysticków? Przyznam że fajna zabawka - tez bym chętnie coś takiego nabył, gdyby nie problem z miejscem no i cena :( - trochę dużo to kosztuje.
18. • 18:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime29 Apr 2010 13:04

     
    Może kwota 1500zł (+ew. transport) może wydawać się spora, ale jak policzyć komputer, monitor, wrzutniki monet, joye i takie tam inne sprawy, to chyba aż tak dużo nie wychodzi.
    Trochę zastanawiają mnie zastosowane w tym przypadku przyciski. Wyglada to tak, jakby były 3 w 1. Nie wiem, czy takie rozwiazanie jest wygodne dla gracza. Myślę, że 3 osobne duże przyciski byłyby lepsze, choć pewnie zajmowałyby więcej miejsca.
19. • 19: CommentAuthorurborg
    • CommentTime29 Apr 2010 13:04

     
    Cena jak za całość jest atrakcyjna, ale mimo wszystko jest to duży jednorazowy wydatek.
20. • 20: CommentAuthormac
    • CommentTime8 May 2010 20:05

     
    ->link<-
    
    szczerze mówiąc sądziłem, że nie da się podłączyć atari bezpośrednio do monitora PC..
21. • 21:
       
      CommentAuthorch0m1k
    • CommentTime8 May 2010 21:05

     
    Haha, ja nie wiedziałem że istnieje AMIGA 800XL. Spójrzcie w opis aukcji "..KABEL DO MONITORA DO AMIGI 800XL.." :D lol
22. • 22: CommentAuthors2325
    • CommentTime8 May 2010 21:05

     
    niezły osioł, nie kupować od takich ludzi, bo potem sprzedają części od Commodore 6128 albo ZX Atari
23. • 23: CommentAuthors2325
    • CommentTime8 May 2010 21:05

     
    ale bardzo klimatyczną ma naklejkę na Atari ->link<-
24. • 24:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime9 Mar 2011 21:03 zmieniony

     
    Atari HPC301 ( ->link<- )- to jest czytnik kart (jakich?) do Atari PC, czy do "zwykłego" Atari? W Atariki nie ma takiego urządzenia opisanego.
25. • 25: CommentAuthorBluki
    • CommentTime9 Mar 2011 21:03 zmieniony

     
    HPC301 do Atari portfolio
26. • 26:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime9 Mar 2011 21:03

     
    A widzisz, nie wiedziałem. Dzięki.
27. • 27: CommentAuthorAkira
    • CommentTime10 Mar 2011 12:03

     
    Miałem wątpliwą przyjemność kupić kilka takich różności na allegro, m. in. Atarynkę 800 XL której po paru tygodniach odpadła SPACJA i nad którą teraz ronię łzy bo szkoda mi jej odłożyć na strych:-) Natomiast nigdy nie kupowałem, nie odważyłem się na nic z dopiskiem 'niesprawdzone', a największe przekręty odchodzą właśnie na tym. Plus na dopalaczach do Amigi, w których 'sprzedaży' wyspecjalizował się allegrowy oszust. Po tym jak na zachodnim portalu o grach na ATARI ST zobaczyłem na głównej stronie ostrzeżenie przed oszustem z Polski, który nacina zachodnich fanów Atari ST nie wytrzymałem i palnąłem o tym artek.
    
    Wędrując przez Pole Minowe czyli Kupowanie w Bantustanie;)
    ->link<-
28. • 28:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime10 Mar 2011 15:03

     
    Akira - dobry artek, thanks. A czy moglbys podac linki do tej sprawy z facetem naciagajacym Amigowcow? Oraz ten z forum anglojezycznego, gdzie naciagaja ST-kowcow? Dobrze by bylo bronic sie przed takimi naciagaczami, informowac o konkretnych przypadkach.
29. • 29:
       
      CommentAuthormiker
    • CommentTime10 Mar 2011 17:03 zmieniony

     
    E tam, ja kupiłem 800XL takie "niesprawdzone" za 9 "aż" złotych, oczywiście z pełną świadomością jej niedziałania. I rzeczywiście, sypała się na "memory teściu", jednak po wymianie sterownika pamięci (dzięki Pasiu!) oraz pokręceniu potencjometrem od kolorów (bo jakoś sobie świeciła na zielono), ruszyła z kopyta. Także, co tanie (i nawet "niesprawdzone"), warto brać, choćby i na części.
30. • 30: CommentAuthormarekp
    • CommentTime10 Mar 2011 20:03

     
    A czy to przypadkiem nie jest pomysł na portal aukcyjny zajmujący się wyłącznie takim starym sprzętem? W takim małym gronie hobbystów łatwiej było by ustrzec się naciągaczy i dodać chociażby moderowane komentarze pod aukcją na co takie Allego nie może sobie pozwolić.
    Nie wiem czy stworzenie takiego portalu ma ekonomiczne uzasadnienie, ale ja chętnie bym z tego skorzystał jako użytkownik :-)
31. • 31: CommentAuthors2325
    • CommentTime10 Mar 2011 22:03

     
    może chodzi o ->link<-
32. • 32:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime11 Mar 2011 00:03

     

    Miker:

    E tam, ja kupiłem 800XL takie "niesprawdzone" za 9 "aż" złotych, oczywiście z pełną świadomością jej niedziałania.

    
    
    To troche inna sytuacja. Kwota jest na tyle mala, ze oplaca sie zaryzykowac, a w przypadku nie dzialania tak naprawde wiele bys nie stracil - za 9 zlotych to oplacalo sie kupic takie Atari chocby na czesci. Dlatego latwo Ci bylo podjac swiadoma decyzje, ze kupujesz niedzialajace. Zapewne nie podjalbys takiego ryzyka za np. 50 zlotych, prawda?
    
    Po drugie - takie Atari nie jest rzadkoscia. A z tego co czytalem w artku Akiry - wymienieni oszusci oferowali rzeczy rzadkie, poszukiwane. W takiej sytuacji kolekcjonerzy godza sie latwiej na ryzyko. I to wlasnie jest celem oszustow.
    
    Z tym, ze opisane przez Akire przypadki to ponadto klasyczne oszustwa - sprzedajacy wiedza, ze sprzet nie dziala, a staraja sie sprawic wrazenie, ze "moze dziala".
    
    To niedopuszczalne, a najlatwiejsza w dostepie bron jaka mamy przeciwko takich sk... to informacja.
    
    PS. Sam jestem w podobnej sytuacji jako sprzedajacy - chcialbym sprzedac sporo rzeczy z moich zasobow (glownie pozbyc sie sprzetow innych niz Atari albo dublow), ale od kilku lat ich nie uzywalem, naprawde nie wiem czy sa jeszcze sprawne (jak uzywalem to byly, ale kto da gwarancje ze dalej sa?). I mam opory moralne - bo nie mam jak sprawdzic np. oferowanej przeze mnie Amigi 2000, a nie chcialbym kogos robic w ciula, bawic sie odsylanie, etc.
33. • 33:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime11 Mar 2011 10:03

     

    marekp:

    A czy to przypadkiem nie jest pomysł na portal aukcyjny zajmujący się wyłącznie takim starym sprzętem? W takim małym gronie hobbystów łatwiej było by ustrzec się naciągaczy i dodać chociażby moderowane komentarze pod aukcją na co takie Allego nie może sobie pozwolić.

    
    
    Dobry pomysl i ja tez kiedys myslalem o takich prostym systemie aukcyjnym dla fanow Atari. Ale jak pomysle, ile osob bedzie probowalo sprobowac, czy da sie oszukac (nie z grupy fanow Atari, ale z zewnatrz), ile osob bedzie chcialo wszystko za darmo, a jednoczesnie ile osob bedzie wymagac odpowiedzialnosci od organizatorow - to widze ile to pracy bedzie wymagac, jakiego zespolu, a jakie beda pretensje - i przechodzi mi chec do organizacji czegos takiego.
    
    Ale chetnie poslucham pomyslow w tym zakresie. Moze da sie prosciej?
34. • 34: CommentAuthorurborg
    • CommentTime12 Mar 2011 09:03

     
    Gdy kupuje się na Allegro sprzęt w stanie "niesprawdzonym" to w większości przypadków jest to sprzęt niesprawny i sprzedający dobrze o tym wie. Kiedyś kupiłem atari 130XE w stanie niesprawdzonym, choć zrobiłem to z pełną świadomością, że nawet jeśli będzie niesprawne to pójdzie na części. Cena była okazjonalna bo 10 zł plus wysyłka. Atari przyszło bardzo zdezelowane. Co więcej rozkręcone i bez śrubek. Co więcej w obudowie po 130XE były bebechy 65XE. Oczywiście sprzęt był martwy. Za to obudowa po zmyciu naprawdę grubych pokładów nagromadzonego brudu okazała się być ładna i nawet nie pożółknięta. Co więcej GTIA pracuje już w innej mojej Atarce. Tak więc zakupu nie żałuję.
    
    Są jednak wyjątki od reguły. Raz kupiłem Atari 1040 STE opisany jako "kiedyś działał, a teraz niewiadomo", które okazało się świetną transakcją, bo było sprawne. Tyle że sprzedającym Janusz Bień więc nie podejrzewałem go o takie "allegrowe cwaniactwo".
35. • 35:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Mar 2011 12:03

     
    No wlasnie, duzo zalezy od tego, kto sprzedaje.
36. • 36:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime26 Jun 2012 22:06 zmieniony

     
    Koniec świata jest już blisko... ->link<-
    
    
    
    PS. Hmmm, dlaczego nie wyświetla się obrazek? Też tak macie?

    • atari500.jpg
37. • 37: CommentAuthors2325
    • CommentTime26 Jun 2012 22:06

     
    Ale warto dla naklejki Bravo Sport. Przetestował też pierwsza klasa - zapaliła się dioda zasilania znaczy wszystko działa.
38. • 38:
       
      CommentAuthorTenchi
    • CommentTime26 Jun 2012 22:06

     
    Może być podmalowana odblaskowym markerem. :)
39. • 39:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime5 Jul 2012 14:07

     
    Urborg - zdjecia ST JAnusza Bienia zrob, to przeciez unikalny model :)
40. • 40:
       
      CommentAuthormentos
    • CommentTime14 Sep 2012 21:09

     
    Pomoże ktoś - spasują te wiosła do Ataryny?
    
    ->link<-
41. • 41: CommentAuthorBluki
    • CommentTime14 Sep 2012 21:09

     
    Raczej paletki, powinny pasować ->link<-
42. • 42:
       
      CommentAuthormentos
    • CommentTime14 Sep 2012 21:09

     
    Dzięki muszę się zastanowić bo patrząc na linka jaki podałeś to żadna okazja.
    Co do tłumaczenia to w latach 80'ych takie potencjometry do gier zwane były jednak wiosełkami. Zresztą tłumaczenie to wiosło łopatkowe - cokolwiek to znaczy ;-)
43. • 43: CommentAuthorBluki
    • CommentTime14 Sep 2012 22:09 zmieniony

     
    Zauważ tylko, że w "moim" linku są dwie paletki z jednym wtykiem. Odpowiada Ci to? A co do nazwy wiosełko czy paletka, to te zdjęcie powinno rozwiać wątpliwości.
    
    
    

    • Paddle.jpg
44. • 44:
       
      CommentAuthormentos
    • CommentTime15 Sep 2012 10:09 zmieniony

     
    W tym linku do Alledrogo te Commodorowe też dwa mają jeden wtyk. Faktycznie paletki narysowane na atarynowych, pewnie ze względu na używanie tego głównie w Pongu. Kurcze też fajne, trza będzie polować ;-) A w ogóle się tym zainteresowałem bo upolowałem karta z SuperBreakout i nie wiedziałem czemu dżoj nie działa.
45. • 45:
       
      CommentAuthorMaW
    • CommentTime15 Sep 2012 14:09 zmieniony

     
    Śmiem twiedzić, że różnica między tymi powyżej (dwa chinche) do VCS/A2600 a tymi "dwa na jeden wtyk" ogranicza się wyłącznie do wtyczki. Zrobienie przejściówki z jednej do drugiej wtyczki (2x{2xCH-in} -> db9-out lub db9-in -> 2xCH-out) jest banalnie proste i ogranicza się do polutowania kabelków i skręcenia wtyczki. Bebechy możesz obejrzeć tu: ->link<- Ewentualnie można dodać w przejściówce dwa potencjometry do kalibracji (jeden szeregowo, drugi równolegle). Tu ->link<- nawet omówiono prosty sposób do podłączenia ich do XBox-a.
    
    //EDIT: jeżli to powyżej to podróbka (jak twierdzi Unholy poniżej) i jest to "all-in-one" to faktycznie, nie podepnie się nawet przez przejściówkę :-).
46. • 46: CommentAuthorunholy
    • CommentTime15 Sep 2012 16:09

     
    @MaW: No to niestety mylisz się tu grubo, bo "te powyżej" to nie kontroler, a kompletna gra telewizyjna. Rzeczone chinche wyprowadzają sygnały dzwięku i composite video, czego do Atari podłączać raczej nie ma sensu, nawet z wtyczką DE-9. ;)
    
    2600 i 7800 używają dokładnie tego samego wtyku do kontrolera co 400/800/XL/XE. Klasyczne wiosełka Atari (model CX-30) były orygnialnie przeznaczone właśnie do 2600.
    
    A tak nawiasem, w kwestii tłumaczenia terminu "paddles": z punktu widzenia poprawności merytorycznej, to jak najbardziej "paletki"--tak jak w ping pongu. Tego typu kontrolery użyte były po raz pierwszy właśnie w grach PONG i Breakout. Pokrętła opisane były "paddle", jako że służyły do poruszania paletkami przedstawionymi na ekranie. Przez skojarzenie nazwa przeszła z owych symbolicznych paletek na sam kontroler, pomimo faktu że w nie-pongowych kontestach rzadko ma to sens. Ale co zrobić.
    
    Jednakowoż, jeśli przyjrzeć się się polskiej prasie komputerowej z lat 80-tych i 90-tych, to wszędzie "wiosełka" jak okiem sięgnąć. (Jeszcze pamiętam jak czytając najrozmaitsze artykułu pokroju "jak własnoręcznie zrobić wiosełka do..." zachodziłem w głowę co pokrętło z przyciskiem ma wspólnego z wiosłem...?) Tłumaczenie dosłowne, cokolwiek nonsensowne, ale w tym momencie już nieco uświęcone tradycją. Ja przynajmniej tak się już do tych nieszczęsnych wiosełek przyzwyczaiłem, że "paletki" zdają się brzmieć jeszcze dziwniej.
47. • 47:
       
      CommentAuthormentos
    • CommentTime17 Oct 2012 22:10

     
    Gdyby ktoś chciał kupić 1050 albo 130XE to zapraszam bez ściem ze stanem ;-)
    
    ->link<-
    
    ->link<-
48. • 48:
       
      CommentAuthormentos
    • CommentTime21 Oct 2012 19:10

     
    Stacja nieaktualna.
49. • 49:
       
      CommentAuthormentos
    • CommentTime31 Oct 2012 19:10

     
    130XE także. Kupił ktoś to ode mnie z forum ?
50. • 50:
       
      CommentAuthorpabloz1974
    • CommentTime15 Jul 2014 15:07

     
    ja pierrr.. ale cena !!
    ->link<-