moim zdaniem, jeżeli Grey utrzyma SV2K12 (są szanse, jak wnioskuję) to dodatkowe party jesienią to już za dużo (Grzybsoniada, potem Głuchołazy, potem SV no i po drodze nowy zlot). ciężko nawet tyle produkować. ale to wszystko zależy od kalendarza, zamiast czegoś to kto wie. Tylko ja tez nie lubię Wawy, no nie lubię tego miasta i niech nikt się na mnie nie gniewa - wyprawa tam to jak wyjazd na skazanie. Po tygodniu w Wawie potrzebuję dwóch w sanatorium :) Jeżeli miałbym wybierać między tym co jest i może będą kolejne edycje, a czymś nowym, to raczej piszę się na to co jest.