Podobnie jak w temacie - bardzo zastanawiam sie nad upgradem ramu. Przydaloby sie 128kb.
Niestety wszystkie opisy jakie napotykam koncza sie na strasznej grzebaninie na plycie, przerobkach, ekstremalnym lutowaniu, piciu surowego jajka przez lewe ramie, etc...
Pytanie zatem do bardziej technicznych osob na forum - mam wolne miejsca U11 i U12 - podejzewam ze to sa miejsca na kosci RAM - myle sie ? Czy w takim razie jesli dorwe gdzies kosci identyczne jak powyzej mam powsadzane (mam podobne dwa miejsca obsadzone jakimis kosciami) i wlutuje je to "magicznie" uzyskam dodatkowe 64kb ram ? Czy jednak musze uciekac sie do jak wyzej opisalem - kabalistycznych sztuczek gdzie orezem bedzie lutownica a uspokajajace mantry bede powtarzac codziennie do poduszki zanim zabiore sie za robote w obawie ze uszkodze malucha? ;)
Bylbym wdzieczny za odpowiedz :) poki co wszystkie zrodla jakie znalazlem na necie sugeruja jak pisalem powazne grzebanie, podmiane kosci, ciecie nozek, sciezek, etc... wolalbym tego uniknac (nie jestem osoba zbytnio zaprawiona w bojach - lutowalem sobie tylko kabelek do SIO2SD oraz naprawialem parukrotnie joya na mikrostykach ;) (ah to LA Olympics ;D
Nie. Dokładasz dodatkowe dwie kości pamięci. Usuwasz podajże dwie (nie pamiętam dokładnie) zworki i wsadzasz sterownik (małe MMU), na który też już masz miejsce na płycie. Coś mi się kojarzą jeszcze jakieś dwa małe oporniki, ale już nie pamiętam czy trzeba je wyjąć, czy też dodać. Oczywiście jest to wszystko możliwe, jeżeli masz fabrycznie "niedorobioną" płytę ze 130XE (pod koniec produkcji Atari wypuszczało 65XE i 800XE na płycie przeznaczonej dla 130XE, na której nie montowano części pamięci i sterownika). W sumie to prosta sprawa, ale ze zdobyciem oryginalnego sterownika może być kłopot.
->link<- na schemacie do 130XE zobaczysz, jakimi elementami różni się Twoja płyta od 130.tki - powiem tak, jeżeli dla 'małego MMU' miała by 'zginąć' kolejna 130.tka, to lepiej od razu zobacz (jak koledzy wspominali), czy jesteś w stanie zamontować sobie 1MB np. wg. schematu z Pasiej Stołówki. Jeżeli nie, to na głównej stronie AtariOnLine poszukaj działu "stragan".
Wolfen, gdybyś pokusił się o montaż tego układu z artykułu wskazanego przez MaWa, to musisz kontaktować się z Asalem, bo w stosunku do układu tu przedstawionego wprowadzone zostały małe (i konieczne) zmiany. Posiadam to rozszerzenie i uważam, że jest bardzo dobre! Obiecałem kiedyś Asalowi, że na mojej stronie przedstawię artka i zdjęcia z montażu... niech mi wybaczy, że to wszystko tak się opóźnia.
Wolfen przypomniałeś mi stare dobre czasy, kiedy naście lat temu wpadłem na taki pomysł i w kuchni za pomocą dwóch garnków jako podpórek i palnika gazu jako źródła ciepła bawiłem się w takie przeróbki. Działało! Dziś mimo bólu głowy po dniu wczorajszym czym prędzej udałem się do piwnicy w poszukiwaniu płyt, które pozostały mi po takich eksperymentalnych przeróbkach. Znalazłem jedną płytę po 130XE, lecz niestety bez układu z pozycji U34, ale mam w niej jeszcze wlutowane pamięci 2xHY53C464LS-80 i 2xTMS4464-10NL (te drugie pochodzą z Commodore64). Także gdybyś zdecydował się ostatecznie na przeróbkę mogę wysłać.